Skocz do zawartości

Cube nuroad Pro.


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć ?

Od jakiegoś czasu szukam jakiegoś gravela. Mój budżet to 5tyś, dlatego w większości są to bazowe modele producentów. Modele które rozważałem to: Gestalt 1, Kellys Soot 30, Spec Diverge(ten bazowy), Cube Nuroad Pro, Cannondale Topstone 4, Trek Checkpoint AL3. 

Szukam już jakiś czas i jest straszny problem z dostępnością. Chwilowo z tych wyżej wymienionych dostępny w moim rozmiarze jest tylko Cube Nuroad Pro w cenie 5099. Specyfikacja wydaje się spoko, jak na te zwariowane ceny jakie obecnie są, tzn sztywne osie, Tiagra, widelec karbonowy. Ale chciałem zapytać jakie jest wasze zdanie na temat tego roweru? Miał może ktoś okazję nim jeździć?

 

pozdrawiam i z góry dzięki za odp :)

Odnośnik do komentarza

Trek Checkpoint AL3 - dla mnie wadą jest aluminiowa rura sterowa,

Specialized Diverge Base - świetna rama, najlepsza ze wszystkich, najgorszy osprzęt,

Cannondale Topstone 4 - jeśli jeździsz sporo po asfalcie to nie brałbym z napędem 1x. Bardzo słabe hamulce. Co do tego microSHIFT Advent to się nie wypowiadam.

Kellys Soot 30 - słabizna

Cube Nuroad Pro - radzę poczekać na model z 2022. Ma kosztować 5249 zł. Jest już na GRX i w tej cenie jest to świetna oferta. Zdecydowanie brałbym z GRX. Ten napęd jest dużo lepszy na teren ze względu na lepszą szytwność łańcucha i bardziej uniwersalny dobór przełożeń. Tu masz korbę 30/46 i kasetę aż 11-36 co daje duży zapas miękkich przełożeń. Docenisz to w górach, czy pod obciążeniem. Na asfalcie też daje radę, tylko na stromych zjazdach nie dokręcisz. Mam taki napęd i bardzo chwalę. Pozostałe mają napędy szosowe, które są mniej uniwersalne i gorzej radzą sobie w terenie, bo łańcuch bardziej lata i przełożenia są zestopniowane twardo.  Jak to Cube jest trochę cieżkawy, ale bym się tym nie przejmował. Moim zdaniem świetny rower.

https://www.cube.eu/pl/2022/bikes/road/gravel/nuroad/cube-nuroad-pro-desertngrey/

Jeśli nie chcesz czekać, to brałbym tego z 2021 na Tiagrze. Z tych wszystkich przez Ciebie podanych jest najlepszy.

Za ok 5600 jest też Romet Aspre 2 na GRX. Jeśli trawisz to malowanie to też jest dobra propozycja. Wg mnie zdecydowanie warto trochę dopłacić do GRX, chyba, że jeździsz głównie po asfalcie.

Odnośnik do komentarza

Dla mnie sztywne osie i Tiagra to minimum ale w pełni wystarczające. No i jakieś działające hamulce. Sam mam Tiagrę w przełajówce przerobionej na gravela i więcej mi nie potrzeba. A jeździłem na prawie wszystkich grupach i mam porównanie. 1x dla mnie nie wchodzi w grę i żadne mechaniczne grupy Sram też nie.

Wszystkie rowery z alu 6061 będą miały kiepską, "dębową" ramę. Amator nie mający porównania do niczego innego, nie odczuje tego jakoś specjalnie i nie znaczy że to jest rama zła. Po prostu mega przeciętna. Aluminiowa rura sterowa w karbonowym widelcu moim zdaniem kompletnie nie ma znaczenia. Na szosie ma, gdzie jeździ się na wąskich oponach i ciśnieniu 7-8 bar. Ale nie w gravelu, który jeździ na szerokich oponach na niskim ciśnieniu.

Spec Diverge, Canondale Topstone i Merida Silex, najlepsze ramy.
+1 do napędu 46/30 z kasetą 11-36

Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące temu...

Odczekałem i nowe rowery Cube już są dostępne. Ale widzę jeszcze tańszą wersję na Clarisie. 

https://skiteam.pl/rowery-2022/16853-rower-cube-580050-nuroad.html?search_query=nuroad&results=16

https://skiteam.pl/rowery-2022/16855-rower-cube-580100-nuroad-pro.html?search_query=nuroad&results=16

Oba są dostępne w moim rozmiarze. Więc sobie myślę czy może nie wziąść tego tańszego. Nie planuje się na tym rowerze ścigać. Powiedzmy że jestem amatorem robiącym ze 3 razy w tygodniu po kilkadziesiąt km ścieżkami/złej jakości asfaltem. Jak myślicie, warto dopłacić 1000 zł do lepszych podzespołów, czy brać tańszego ?

Odnośnik do komentarza

Ten droższy ma trochę lepsze hamulce TRP Spyre, które mają dobre opinie. Jeśli chodzi o precyzję działania to wg mnie Claris znacząco nie ustępuje GRX 400. Ja przynajmniej istotnej różnicy nie dostrzegam. Może jedynie Claris wymaga trochę częstszego podregulowania. Natomiast w GRX masz sprzęgło, które stabilizuje łańcuch podczas jazdy w terenie. W Clarisie masz układ przełożeń 50/34 i 11-34, czyli 2x8, w GRX 46/30 i 11-36, czyli 2x10. Właśnie taki układ jak ten drugi mam w swoim gravelu. Wg mnie ta konfiguracja jest bardziej wszechstronna, bo daje duży zapas lekkich przełożeń, co przydaje się w górach, w terenie czy pod obciążeniem, a na płaskim twardych przełożeń też wystarczy. Jedyną sytuacją, w której może ich braknąć to kiedy chciałbyś dokręcić na zjazdach. Jeśli chcesz jeździć więcej w terenie to wg mnie warto dopłacić do GRX. Jeśli jeździłbyś głównie po asfalcie to ten Claris starczy, a może nawet będzie lepszy, bo ma klasyczną szosową kompaktową korbę. Claris to fajna, amatorska grupa, tania w utrzymaniu. Długie lata jeździłem na Sorze i byłem b. zadowolony. A Claris to taka Sora, tylko 1 zębatka mniej. Jedynie przednia przerzutka działa ciut gorzej niż w Sorze. Wg mnie jeśli kupisz tego tańszego to też będziesz zadowolony. Zwłaszcza, że ma korbę grupową że zintegrowaną osią, a nie tańszą wersję na kwadrat, która jest często wkładana w podstawowych modelach.

Odnośnik do komentarza

Tu w ogóle nie ma nad czym myśleć. Oczywiście że dopłacić. Ten tańszy nie ma sztywnych osi a ten droższy ma. Claris jak dla mnie to nędza i bez żadnych możliwości zrobienia jakiegokolwiek upgrade'u. Hamulce w tym tańszym klasy Biedronka. W tym lepszy, mechaniczne tarczóki TRP Spyre, które może szału nie robią ale jak kupić dobre, bezkompresyjne pancerze (bo bez nich to spowalniacze) i klocki Shimano, to hamują bardzo przyzwoicie. Mamy też normalną korbę typu gravel 46x30 a nie szosową compact, która nie powinna w ogóle wystepować w gravelu. Więc ja bym zdecydowanie dołożył. Będzie rower na lata. To nie chodzi w ogóle o to że jesteś "amatorem". Mając lepszy rower będziesz częściej jeździł i będziesz miał banana na twarzy. Wiec inwestujesz ten 1000 w zdrowie i szczęście.

Odnośnik do komentarza

Od kilku lat ujeżdżam pierwszy wypust gravela od Cube - Nuroad 2018 wyposażony w Tiagra 4700 i hamulce od TRP Spyre-C. O ile Tiagra sprawdza się rewelacyjnie zarówno na asfalcie jak i w lekkim terenie to hamulce szału nie robią a przerobiłem już chyba wszystkie możliwe typy klocków.

Sam rower wygodny a mostek ma na tyle wysoki, że już dawno wywaliłem wszystkie podkładki. Nuroada używam na dwóch kompletach kół, pierwsze to te co były montowane w serii na jakieś szutry a drugie są obute w Continentale 25mm i wtedy mam pseudo szosę i staram się nie zjeżdżać z asfaltów. Ot taki rower do wszystkiego ale z drugiej strony w żadnej dziedzinie nie będzie mistrzem.

Dopóki nie pojeździłem innym rowerem szosowym myślałem, że mam sprzęt uniwersalny i teraz wiem jak strasznie się myliłem. Karbonowa szosa w geometrii race na asfalcie o niebo lepiej tłumi małe nierówności niż aluminiowy Cube , @jajaceksłusznie pisze o 'kartoflowatości' ramy Cube , w prędkości też jest spora różnica. Natomiast na ostatnich przejażdżkach po Wigierskim Parku Narodowym na zjazdach strasznie odstawałem od MTB - było po prostu za sztywno. Naturalnym środowisko dla tego roweru to kiepskie asfalty, szutry i podróże z sakwami - tu sprawdził się rewelacyjnie.

Ostatecznie doszedłem do tego, że gravel to jednak nie to i rozpocząłem polowanie na jakąś szosę race i MTB a Cube będzie woził sakwy w wolnym czasie albo zmieni właściciela. 

 

@jajacek czy aluminiowa rura sterowa przy karbonowej ramie i widelcu to rzeczywiście takie zło? Tak właśnie mają TCR-y od Gianta do 2020 roku, dopiero w 2021 to zmienili.

Odnośnik do komentarza

Nie wydaje mi się żeby sterówka alu robiła jakąś kolosalną różnicę. Tak swoją drogą są firmy, które potrafią ją wymienić na karbonową za rozsądne pieniądze. Mój młody twierdzi, że jest różnica. Ale on jeździ 50% szybciej niż ja. O ile w szosie, na wąskich oponach, jeszcze dopuszczam możliwość wyczucia tego, o tyle w gravelu, na szerokich oponach i dość niskim ciśnieniu, nie sądzę. W przełajówce okazuje się że też mam aluminiową. Żebyś nie zapytał to bym nie wiedział jaką mam. Musiałem sprawdzić :)

A jakie masz pancerze do hamulców? Bo tu jest klucz do ich działania.  Klocki powinny być żywiczne, Shimano albo SwissStop. Nie wiem jaki wpływ mają oryginalne tarcze. Trzeba by poczytać co u ludzi zadziałało, którzy ogarnęli hamowanie na nich.

Co do gravela ogólnie mam podobną opinię. Rozmawiałem dziś z moim kumplem, wyjątkowo twardym sukinkotem rowerowym :) M.in drugie miejsce w wyścigu na 3150 km non stop :) No i też twierdzi, że jest to rower na w miarę gładkie nawierzchnie. U mnie robi za rower do eksploracji nieznanych dróg, do miasta, jako zimówka i jako lekka wyprawówka, bo sakwy to nie moja bajka. Miałem, sprzedałem. Objuczenie jak wielbłąd to nie dla mnie :) Ale można. Ja muszę mieć wieczorem normalną kąpiel, dobre żarcie, którego sam nie muszę robić i wygodne łóżko :)

Odnośnik do komentarza

To ja jeszcze pozaśmiecam :) Pojechaliśmy z młodym do Malborka jak miał 10 lat. Samochodem z rowerami z moim kumplem. My spaliśmy w agroturystyce, młody w ogrodzie w namiocie. Akurat był jakieś mistrzostwa w piłce. Przyszedł drugiego dnia wieczorem, pooglądał i stwierdził że tę noc jednak pośpi u nas. I na tym się przygody namiotowe zakończyły :) Bo następnego dnia go złożył i wrzucił do samochodu :) 

Odnośnik do komentarza

Dzięki wszystkim za odpowiedzi i wypunktowanie różnic ? Co do sztywnosci ramy Cube, to mam teraz rower crossowy od Cuba (Cube nuroad pro) i pewnie jest to podobny, jak nie taki sam materiał z jakiego jest zrobiona rama. Często jeżdzę na zablokowanym amortyzatorze, więc troche już zasmakowałem tej sztywności, ale spoko, akceptuje to. A jeżeli chodzi o uniwersalność i braki porównując do szosy/mtb (czyli że żadnemu z tych rowerów nie dorówna w jego środowisku) to bardzo mi to nie przeszkadza. Ja to głównie śmigam sobie ze słuchawkami i jakimś podcastem na uszach mniej uczęszczanymi ścieżakmi/jakimiś wiejskimi asfaltami, więc myślę że ten Cube to dokładnie to czego szukam do takiej szybszej rekreacyjnej jazdy. 

Pzdr ?

Odnośnik do komentarza

Ten Cube  Nuroad Pro z 2022 r. ma rewelacyjny stosunek ceny do wyposażenia. Gdybym teraz kupował gravela to bym się nad nim mocno zastanawiał.

Ja w dalszym ciągu twierdzę, że nowy Claris to fajna grupa. Przejechałem na niej 30 tys. km. Wg mnie do jazdy rekreacyjnej w zupełności wystarczy i nie potrzeba wyższych grup, żeby czerpać radość z jazdy, w szczególności jak jest to grupa kompletna. Działa to b. fajnie. Zgadzam się z Szajbajkiem, który ją chwali i poleca. Natomiast faktycznie te sztywne osie przy tarczach lepiej mieć niż nie mieć.

Odnośnik do komentarza
  • 6 miesięcy temu...

Mały update ode mnie, ostatecznie po chyba dwóch latach poszukiwań w końcu zamieniłem mój rower crossowy na gravela. Wybór padł na Cannondale Topstone 3. Rower wczoraj przyszedł, jak na razie super. Sora myślę że będzie spoko dla mnie. Rama wygląda super, coś więcej pewnie będę mógł powiedzieć za kilka tygodni. Wiem że niektóre podzespoły nie są najwyższej klasy(np korba i hamulce) ale pojeżdze z rok i może coś zmienie. Pzdr i dzięki jeszcze raz za odp w temacie ?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...