Skocz do zawartości

Zmiana napędu w rowerze crosowym


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, jestem nowy na forum.

Mam dwuletni rowerem specialized crosstrail, przejechałem nim około 3500 km i zaczęły już tylnie przerzutki szwankować. Cały osprzęt w tym rowerze to Shimano tourney, na klamko-manetkach jest odziwo napisane v-brake. Już kupując ten rower miałem zamiar przy pierwszej usterce inwestować w lepszy osprzęt, tylko nie wiem w jaki myślę o Alivio lub deore.

Co i na co najlepiej wymienić na początku?

 

Odnośnik do komentarza

Wygląda podobnie, myślę że przez rok nie zmienił się osprzęt. 

Linki wyregulowane, zębatki wyglądają spoko, tylko jak ruszam na cięższej (np. 2/5) przerzutce to mi przeskakują zęby, a czasami na chwilę zmienia mi się przerzutka. Dodatkowo hałasuje trochę a to mnie denerwuje. Generalnie chciałbym wymienić piasty żeby dalej siłą rozpędu zajeżdżać ( mam nadzieję że się nie mylę i to od tego zależy, poprzedni marketowy rower który kiedyś dostałem od wujka sam się wręcz napędzał)

Odnośnik do komentarza

Nie chcę "wykrakać" ale przy okazji wymiany z Tourney to zaraz ci wyjdzie chęć (konieczność?) przejścia na większą ilość biegów z tyłu, no bo obecne (siedem?) mocno już dziś ogranicza wybór nowszych komponentów i dojdziesz do wniosku że należy wymienić... całą grupę.
A jeśli już do takiego wniosku dojdziesz to - jeśli użytkujesz rower do przejażdżek, a nie do turystyki po kraju/świecie - to ja sugerowałbym przejście np na napęd np 1x10 lub 1x11.
Np. kaseta 11s 11-46, tylko zębatka 38 lub 40 z przodu i na miasto i jednodniowe wycieczki super.
A do tego odpadnie Ci koszt i waga manetki przerzutki z przodu, linki, pancerza.
Robi się lżej, elegancko na kierownicy, mniej czyszczenia napędu i pstrykania biegami. I do tego lądujesz już w grupach osprzętu wspieranych przez kolejne długie lata.
Już tak przerobiłem dwa rowery - właśnie takie cross'owe i już nie wracam do przedniej przerzutki :-).
Pozdr.

Odnośnik do komentarza
21 godzin temu, GladekWa napisał:

Wygląda podobnie, myślę że przez rok nie zmienił się osprzęt. 

Linki wyregulowane, zębatki wyglądają spoko, tylko jak ruszam na cięższej (np. 2/5) przerzutce to mi przeskakują zęby, a czasami na chwilę zmienia mi się przerzutka. Dodatkowo hałasuje trochę a to mnie denerwuje. 

Pewnie łańcuch jest rozciągnięty i do wymiany. A hałas w pierwszej kolejności może być spowodowany brakiem smaru na łańcuchu.

Odnośnik do komentarza
Znając mnie pewnie by tak było. Nie ukrywam że myślałem o przejściu na jedna tarcze z przodu i tak zawsze na 2 jeżdżę. Co w takim razie muszę wymienić i na co najlepiej. Może jakiś SRAM?
Cześć,
Ja akurat trochę zaszalałem i złozyłem na starszej grupie Deore XT M8000 11s.
Kaseta: CS-M8000 11-46, przerzutka RD-M8000, manetka SL-M8000 w wersji i-spec i do tego udało mi się jeszcze dokupić klamki hamulcowe na linkę z i-spec Deore bl-t6xx (nie pamiętam dokładnie) bo te z grupy XT (BL-T870) i-spec już były niedostępne. W ten sposób klamke i manetkę masz zamocowaną na wspólnej obejmie - wygląda trochę schludniej - ot zboczenie takie . Ale oczywiście możesz kupić manetkę na obejmie i zostawić obecne klamki.
Do tego miałem jakąś starą korbę do której dokupiłem zębatkę narrow-wide 38T firmy Argon Components. Ona ma już offset 2mm więc pasowała do korby, która oryginalne była na 3 tarcze - bez żadnych dodatkowych spacerów.
Do drugiego roweru kupiłem korbę z grupy M8000 (jednorzędowa) i pasujacą zębatkę Cloud MTB-06 40T (niesymetryczne BCD).

Jak troche poszukasz to grupa XT M8000 jest już wyprzedawana więc będzie taniej.

Jak chcesz nizej to w tej rozpiętości kasety (11-46) jest bodajże grupa Deore M4100 10s - też można pokombinować....

Na koniec, jeśli chcesz sobie zobaczyć jak to będzie w porównaniu z Twoim obecnym napędem, jeśli chodzi o zakres, rozpiętość, to tu masz fajny kalkulator: http://www.gear-calculator.com

Powodzenia i pytaj dslej jak coś trzeba!
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza

Inna kwestia, że zabawa całkowicie nieopłacalna. Jeśli Ci skacze, masz rozciągnięty łańcuch i prawdopodobnie zjechane zęby. Jeśli masz tourneya i hamulce na linkę, to nawet jak dasz dobry napęd, masz do wymiany hamulce. 

Musisz wymienić koło tył na takie pod kasetę - 200 zł, 

Kaseta - 150, 

Łańcuch - 100, 

Przerzutka tył - 200 zł, 

Manetka tył 150 zł.

Już masz 800 zł i dalej masz rower na najpodlejszych amortyzatorze, kiepskiej ramie i ze spowalniaczami. Hamulce to kolejne 400 zł, najtańsze amortyzatory, reprezentujące jakiś poziom to około 600 zł. Brawo, wydałeś właśnie 1800 zł a dalej masz fatalną korbę i tanią, ciężką ramę. Wymiana korby, supportu, przerzutki przedniej to kolejne 500 zł. Później zainwestujesz w lepsze opony za 200 zł, jesteś na poziomie 2500 zł a rama dalej kiepska. 

Rozsądniej będzie kupić coś na Alivio/deore z lepszą ramą i lepszymi podzespołami

 

Odnośnik do komentarza

No to masz dwie interesujące koncepcje :-).

Strategia Oskarra zapewne także ma sens, tylko brakuje mi jeszcze kilku szczegów:

- Ile trzeba wydać aby kupić "coś na Alivio z lepszą ramą i lepszymi podzespołami"?

- co to by miało być to "coś", bo zazwyczaj jak w rowerze jest Alivio to z reguły nie należy oczekiwać reszty "lepszych podzespołów". Chyba że nie kojarzę jakie lepsze podzespoly masz na myśli w tym przypadku (powietrzny amor?) Może daj proszę konkretne przykłady.

- czemu uważasz że ta rama Speca jest kiepska? Co jest z nią konkretnie nie tak? Sam mam taką (Crosstail Sport) i do tej pory byłem z niej zadowolony, ale teraz to rozbudzileś moją ciekawość dlaczego warto ją zamienić i na co konkretnie?
Pozdr.

Odnośnik do komentarza

Ogólnie podsumuję - chcąc normalnie użytkować rower przez 3-4 lata z myślą o nie ponoszeniu kosztów podwyższania jego klasy w późniejszym czasie (naprawa konserwacja inne) wystarczy 2 klocki - napisze to wyraźnie 2000 zł czyli takie sobie jeździdło po bułki jakby napisał @jajacek ?
Na rower z perspektywami i targetowany (czyli dobrany nie na pałę ale po znalezieniu złotego środa do czego on nam potrzebny) - 3-3,5 kloca trza wydać na dzień dobry - oznacza to 5 -7 lat spokojnego użytkowania z podstawowymi naprawami w tym samym przedziale sprzętu ...
No sorry ale taki obecnie mamy klimat - cos co jeszcze rok półtora kosztowało 1500 zł i dawało rade jeździć dziś podchodzi pod 2-2,5 kloca, rowery zaś z wyższej półki to nie 2,5 3,0 a 4 tysie minimum ...
Skoro pietruszka potrafi kosztować 15 zł a 1kg malin 90 zł to ... tanio już było ...

Odnośnik do komentarza

Innego roweru nie kupię z prostej przyczyny, mega mi się podoba rama grafitowy mat z czarnym napisem idealnie. Jak kupowałem rower to patrzyłem na krossy unibike itp., tylko one okropne oklejenia w większości miały.

Jeżeli chodzi o amortyzator to i tak często jeżdżę na zablokowanym.

Ten rower kosztował 2100zł, model wyżej miał z tyłu acera z przodu tourneya a tak to wszystko to samo hamulce też i kosztował 2900zł stwierdziłem wtedy że za 800zł to dokupie z czasem coś lepszego niż sama Acera z tyłu.

Co do rozwiązania Bambosza to chyba się na to zdecyduję. Myślałem o deore m6000, tylko czy pasuje do tego np m6100 lub m7000. Jak sprawdzić co do czego pasuje?

Skoro głównie jeżdżę po mieście i ubitej drodze w lesie to potrzebuje tak dużo rzędów? To nie jest tak że dokłada się podjazdowe przerzutki?

.

 

Odnośnik do komentarza



...Skoro głównie jeżdżę po mieście i ubitej drodze w lesie to potrzebuje tak dużo rzędów? To nie jest tak że dokłada się podjazdowe przerzutki?
.
 


Teoretycznie wydaje się że nie potrzebujeez dużej ilości przełożeń z tyłu, ale praktycznie wygląda to tak, że:
- przejście na napęd 1xXX wiąże się z pewnego rodzaju kompromisem w stosunku do napędów 2x czy 3x --> albo nie będziesz miał części zakresu dolnego albo górnego;

- dlatego też warto się zastanowić czy używasz obecnie calego zakresu czy też niektóre biegi skrajne pozostają nieużywane. To zależy od stylu Twojej jazdy i pary w nogach. Wspominałeś coś że jednego blatu nie używasz w ogóle. Z prrzodu? którego?

- dlatego wysłałem Ci wcześniej link do kalkulatora biegów abyś sobie porównał zakresy przełożeń obecnego i docelowego napędu i zidentyfikował którego fragmentu nie używasz teraz.

- z przodu zostanie Ci tylko jedna tarcza więc rozpiętość przełożeń w takim napedzie stworzy Ci tylko zakres kasety.
- w napędach górskich 1x10 i wyżej masz dopiero kasety z dużą rozpiętością (np. 11-46 i więcej),
- to w połączeniu z odpowiednią wielkością pojedynczej zębatki z przodu, pozwoli Ci pokryć jak największy, odpowiedni fragment używanego obecnie zakresu.
- co.prawda przy kasecie o tak dużej rozpiętości ucierpi gradacja biegów (a np.: szosowcy lubią mieć stopniowanie po jednym ząbku :-)) ale tym bym się nie przejmował przy takiej specyfice jazdy jaką opisujesz.

No i świat idzie do przodu: jeśli chcesz mieć duży wybór opcji i części to jest to kolejny argument aby dziś rozważać napędy 10cio i więcej rzędowe.

Pozdr.
Odnośnik do komentarza

Nie musi to być konkretnie powietrzny amortyzator, amortyzatory rockshocka ze sprężyną też są spoko. Wyższe modele suntoura też nie są tragiczne. suntour NEX się po prostu ugina, tam nie ma tłumienia czy czegoś w tym stylu. Osobiście wolałbym albo sztywny widelec, albo już coś trochę lepszego.

Nie mam pojęcia jaka jest ta rama, idę jednak o zakład, że nie jest to żaden szczyt technologi. W specu dokładamy za markę, rower kosztował nowy 2100, nie znajdzie się w takiej ramie niczego, co by mogło wpływać na milszą jazdę - prawda też, że 95% osób pewnie nie rozpozna różnicy w jeździe na ramie w rowerze za 2k i 4 k, największe różnice są podczas wrzucania roweru do auta. 

Jeśli myślisz o rowerze 1x masz np. Rockridera st 540 v2 z napędem 1x10. To nie będzie jakiś specjalnie dobry rower, ale będzie lepszy od tego - kosztuje 2100. Możesz też spojrzeć na ST 540 v1 z napędem acera 2x9. Rowery crossowe z decathlona też są spoko wycenione i również z napędami 1x. Od 3 k masz st 900 z napędem 1x11 i sprężynowym rockshockiem. Od 4 k dość rekreacyjną ramę w Indianie X7, ze sztywnymi osiami, kołami 29", pełną grupą deore. W granicach 2000 były na allegro spartacusy itp. - rowery crossowe za około 2 k z napędem 3x9 alivio/deore. 

Napęd 1x jest super, ale głównie jak jeździmy po lasach i chcemy pod obciążeniem mieć możliwość szybkiej zmiany biegów. Do roweru crossowego bym nie montował napędu 1x, do rowerów szosowych również nie. 

Nie zrozum mnie źle - sam też uwielbiam się bawić w grzebanie w rowerze, sam kupiłem dziewczynie nowy rower za 2 k a następnie wpakowałem w niego około 1k. Jednak u mnie decydowała dostępność rowerów, jakaś tam wiedza z zakresu rowerów, duży park rowerowy, dający możliwość przełożenia ściągniętych rzeczy na inne rowery czy odsprzedaż połowy części. Osobiście traktuje to jak zabawę, od strony budżetu jednak lepiej byłoby od razu kupić rower z okolicy 4000 zł i mieć spokój. 

Z tyłu masz wolnobieg, masz 7 biegów obsługiwanych fatalną manetką. Pomysł z deore moim zdaniem średni. To trochę jak wpakowanie Lewandowskiego do polskiej reprezentacji i oczekiwanie, że wygra euro - sam nie wygra. Do tej przerzutki najlepiej byłoby wymienić linki i pancerze, manetkę z przodu, manetki do deore są bez hamulców, więc jeszcze klamki hamulcowe, kupowanie klamek hamulcowych do tarcz mechanicznych jest bez sensu - wydasz więc pieniądze na hydrauliczne hamulce. Kupowanie manetki deore na 7 biegów jest niemożliwe i głupie, lepiej od razu iść w 10 rzędów, ale Twoje koło jest niekompatybilne, więc czeka Cię wymiana tylnego koła. Przednie to pewnie też kowadło... Można tak w kółko. 

Jeśli rzeczywiście się coś psuje, możesz wydać 50-70 zł na przerzutkę altusa/acery, wymienić wolnobieg, łańcuch i dojechać ten rower. Inwestowanie w cokolwiek lepszego mija się z celem. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...