Skocz do zawartości

MTB do 2000zł


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Chcę kupić rower MTB (tak naprawdę będzie jeździł głównie po mieście... ewentualnie jakieś nieutwardzone dróżki, ale raczej nie po lesie :P ) w cenie do 2000 zł.

Wiem, że zaplanowany budżet jest niewysoki dlatego myślę o używkach... Mogę mieć w tej cenie zadbanego Romet Mustang M3 - rocznik 2019 albo nowego Rockrider st530 - pytanie czy dobrze myślę, że używany M3 będzie lepszym wyborem?

Ewentualnie co możecie polecić w tym przedziale cenowym? Mam 184 cm wzrostu, także rama raczej L w większości przypadków

Pozdrawiam,

Damian :)

Odnośnik do komentarza

Kupowanie mtb do jazdy po mieście kompletnie mija się z celem. Ale to oczywiście Twój wybór. 

Zamiast Rockrider 530 lepiej kupić 540 za 2 tys nowy. Ten 530 ma mały zakres przełożeń 1x9, atrapę amortyzatora i słaby suport taki jak w 520. RR540 ma 2x9, suport Hollowtech II i lepszy amortyzator. Przerzutka to Altus z tyłu i Microshift z przodu. Łatwo i niedrogo można wymienić na Alivio i zrobi się z tego całkiem przyzwoity rower. Mustang M3 jeśli zadbany też jest ok.

Odnośnik do komentarza

RR 540 obecnie jest chyba nie do dostania, używki są jak dla mnie za drogie (nowy w sklepie kosztuje te 2000 a używki w sumie w takiej samej cenie - a to chyba dlatego, że nowy niedostępny...)

Trochę patrzę też w stronę Rometa M3 ze względu na większe obręcze... (29cali, natomiast RR występuje tylko z 27.5"?) i ze względu, że tak naprawdę przez brak dostępności w grę wchodzą tylko używki, to w tej samej cenie Romet chyba lepszy? Mówię tu o kwocie 1700pln za rower kupiony w zimę 2019, także przejeździł 1 sezon - według właściciela tylko kilka wypadów... tu różnie można to traktować, ale myślę, że jest OK, ewentualnie na jakie miejsca zwrócić jeszcze uwagę? ?

Odnośnik do komentarza

Nigdy nie kupowałem używek (jeśli chodzi o rowery, bo samochody tylko używane), więc nie mam doświadczenia. Na pewno trzeba się dobrze przyjrzeć ramie i obręczom. Możesz też spojrzeć na Cube AIM Race. Nowy kosztuje chyba 2300. Bardzo wygodny, taki trekkingowy MTB. Osprzęt może nie powala, ale do zastosowań o jakich pisałeś wystarczy. Cube robi solidne rowery.

Odnośnik do komentarza

Sam szukałem jakiegoś używanego mtb w cenie do 1500, ostatecznie kupiłem dziewczynie nowe ST 530. Jakby był dostępny 540, kupiłbym jej 540, ale w rozmiarze s, te rowery były niedostępne od dłuższego czasu. 

Na papierze 530 wygląda słabo, ale jeździ się tym całkiem przyjemnie. Zakres przełożeń jest spoko, z przodu blat 32, z tyłu 11-42 - idzie podjeżdżać pod praktycznie każde wzniesienie i z górki do 40km/h można się spokojnie rozpędzić. Amortyzator dla osoby o wadzę 45 kg działa spoko. Tłumienie elastometrem nie powinno działać a o dziwo coś tam działa. Ścigać się na tym nie będziemy, ale do pierwszych kroków po leśnych ścieżkach jak najbardziej ok. Jak się dziewczyna wkręci, wymienię ten rower na coś lepszego w przyszłym sezonie. 

Mam w swoich rowerach korbę na kwadrat, hallowtech 2 oraz presfita w mtb. Pomimo dość silnej nogi, nie potrafię wyczuć różnic w sztywności tych rozwiązań. Pres fit czasem skrzeczy - to potrafię wyczuć. 


MTB do miasta jest super. Dużo wygodniejsza i w sumie szybsza opcja przemieszczania się niż szosą albo jakimś innym fitnesem. 

Ten mustang za 1700 to spoko opcja. 

Sprawdź dokładnie zużycie napędu. Ceny części zamiennych poszybowały w kosmos. Kasety 9 rz. kosztują po 150 - 200 zł. Cena rok temu to było 60-70 zł. 

Odnośnik do komentarza

W RR 530 nie chodzi o to, że suport jest na kwadrat, tylko że jest bardzo tandetny, taki jak w 520, którego miałem. Dopóki był nowy to napęd chodził całkiem fajnie, ale po niecałych 1000 km zaczął się sypać, m.in właśnie suport. Amortyzator xct też na początku jakoś działał, ale to jego działanie się szybko skończyło. 540 jest niewiele droższy a dużo lepszy. Myślę, że powinny się pojawić.

Odnośnik do komentarza

Już miałem kupić tego Cube trochę taniej, ale jak na złość w rozmiarze L się sprzedał...

Coś mnie ciągnie do tych rometów M... Możecie mi powiedzieć czy M1 jest wart wydania 2200-2300 za nowy egzemplarz? Czy w tej cenie znajdzie się coś lepszego? Bo cube aim pro to chyba gorszy jednak niż AIM race?

Dodatkowo tradycyjnie znalazłem jeszcze droższą używkę... mianowicie M5 za 2400 xD Podoba mi się tam napęd 1x11 i to na dosyć wysokiej grupie slx (podobno dobra). Teoretycznie przebieg w okolicach 1000km... i tu mam takie pytanie - jaki przebieg przy zakupie używki jest bezpieczny, zakładając, że rower był zadbany, a napęd czyszczony, smarowany itp? ?

Odnośnik do komentarza

podrzut 10% i "rozszerz" o cross-a niewiele zmienia - dalej poruszasz się tuż pod minimalną granica za rower dobry a jedyne zmiany to ładniejszy kolor albo zmiana w nazwie jakiegos elementu z zachowaniem tej samej klasy - po prostu przez covid ceny poszły w góre a wszyscy sie spóźnili ? z zakupami ...
jeśli chylisz sie ku Rometowi "bo tak" to:
MTB - https://allegro.pl/oferta/rower-mtb-meski-romet-rambler-r9-3-czarny-20-l-10533262815
Cross - https://allegro.pl/oferta/rower-romet-orkan-4-m-20-10573338820
bez ochów i achów - po prostu rower ... i tyle.

Odnośnik do komentarza

Wybacz za literówkę, "Panie, ja kończyłem podstawówkę... a nie geografię"

Z bólem serduszka ( i nie tylko jego ? ) mogę podnieść budżet do maks 2500, podoba mi się tu Marin Bobcat Trail 4, ale chyba raczej średni osprzętowo? Co w tej cenie będzie najlepszego już bez spoglądania na to, czy to Romet? ?

Czy jeśli aż tak mi się nie śpieszy, a zgodnie z komunikatem na stronie pod koniec kwietnia pojawi się dostępny Lazaro quantum v4 to jest on warty zakupu? Teoretycznie przerzutki deore, manetki, kaseta, łańcuch i korba alivio, a amor NVX - czyli wszystko wyżej niż w tym Bobcat, który wizualnie podoba mi się "że hej" ?

 

Odnośnik do komentarza

Marin Bobcat 4 to zamiennie takie coś https://allegro.pl/oferta/biria-pro-rs-29-alivio-s-3x9-hyd-disc-20-9829951143 - osprzęt ten sam (w tym najlepszy z najtańszych widelców) i cena 500 zł niższa ...
Dobry w tej cenie jest https://allegro.pl/oferta/romet-rambler-r9-4-alivio-3x9-hyd-disc-20-czarny-10567355697 - przynajmniej w miarę lekki jak tę cenę ...
Do 2500 chyba najlepszy byłby taki wynalazek https://nrowery.pl/rowery/160-sowelo-al-29.html - powyginany dziwnie ale skoro ktos robi takie ramy to musi sie sprawdzać ? -  ale go może nie być.
Gdybyś jednak ostatnim wysiłkiem sięgając do dziurawej kieszeni dosięgnął skarpety i wyskrobał 2600 to chyba najlepszy MTB w tej cenie na "mega osprzęcie" to taki https://nrowery.pl/mtb-29/132-cayon-da-dr.html - i śpiesz sie bo ostatnie sztuki ?
W zeszłym roku kwota 2500-2700 stanowiła granicę ostra między budzetowym wypasem a ascetycznym profesjonalizmem - w MTB jest nim rodzaj amora - albo spreżynowy z regulowanym tłumieniem olejowym lub lepiej powietrzny z kołem 29" - obecnie ze względu na pandemie, wykup wszystkiego co ma koła, ogólnie braki wszystkiego poziom jak wyżej przesunał sie na 3200-3500 zł i tego nie zmienisz podnoszeniem do 2500 - róznice między 2000 a 2500 sa KOSMETYCZNE z punktu widzenia użytkownika roweru za 3500 zł ? np.  takiego https://www.mediaexpert.pl/rowery/rowery-mtb/rower-indiana-x-pulser-5-9-m21-czarny-grafit-r20 - 
Stąd wybierz co zawiera się w cenie do 2500 zł a CI sie podoba, a jeśli jeździsz TYLKO po terenach mało "zmechaconych" to zmieniłbym opony na takie https://allegro.pl/oferta/continental-double-fighter-iii-opona-mtb-29x2-00-9545848502
Co zaś do Lazaro - przyzwoity jeżdżący rower ?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...