Canyon Ultimate CF SL 7

[Florian]

Heja

Decyzja podjęta. Szosa. Rower nowy. Co sądzicie o tym modelu. Ma właściwie wszystko to co chciałem mieć (karbon, pełna 105, korba 52/36, kaseta 11-30). Rozmiar s. Wzrost 175 noga 80 waga 64 (poświąteczna ;)).  Brak tarcz chyba nie będzie problemem,  jazdy będą w płaskiej wielkopolsce, okolice Poznania ;) Koła jak na początek pewnie wystarczą. Strasznie chciałem Tarmaca, ale ceny są absurdalne ponad 11k za rower na Tiagrze no nie ;). Model na 105 prawie 14k powariowali :/ 

[Gość]

O ile rozmiar i geometria (to jednak szosa typu race - w Tarmacu byłaby bardzo zbliżona, o ile nie identyczna, kiedyś porównywałem i wychodziło bardzo podobnie) będą w porządku, to będziesz zadowolony. Mam od ponad 3 lat SL8 (inne koła, zintegrowany kokpit, na Ultegrze) i nie mam żadnych zastrzeżeń. Hamulce nawet na podkrakowskie pagórki spokojnie mi wystarczają, więc nie wydaje mi się, żebyś na równiny potrzebował czegoś więcej. Jedynie z ewentualną odsprzedażą kiedyś tam w przyszłości może być trudniej, za kilka lat możliwe, że wszyscy będą już chcieli tarcze.

[Florian]

Wybór geo świadomy, na endurance jeszcze przyjdzie czas w miarę młody jestem jeszcze ;) Geometrię właśnie porównywałem z Tarmaciem sl6 wychodzi bardzo podobnie. No nic rower zamówiony trzeba czekać. Termin wysyłki jest jaki jest :) Mam nadzieję że większego opóźnienia nie będzie ;P Teraz trzeba kompletować dodatki :) Aha jak wygląda sprawa gwary u Canyona. Wymagany jest jakiś przegląd zerowy?

[Gość]

Z doświadczenia (zamawiałem u nich 3 rowery): przysyłali raczej przed terminem, ale czasy były normalne i sklepy nie miały wtedy problemu z dostępnością, teraz wiadomo, jak jest. Przeglądów zerowych nie robiłem, nigdzie nie znalazłem wprost informacji, że jest to wymagane, więc stwierdziłem, że nie ma potrzeby. Sam też nigdy nie musiałem sprawdzać jak gwarancja działa, tu i ówdzie piszą, że czasami długo to wszystko trwa, ale z wyegzekwowaniem świadczeń gwarancyjnych jako takich chyba nie ma problemu. Mnie interesowało głównie, czy nie będzie problemu z podpięciem roweru do trenażera i ewentualnie późniejszymi roszczeniami gwarancyjnymi, ale na szczęście producent nie szaleje tutaj za bardzo (Ultimate ma ograniczenia tylko w kombinacji z niektórymi maszynami Wahoo i KICKR; sztywne osie - ale to nie twój problem - mogą współpracować tylko z trenażerami z bezpośrenim napędem).

[mmm]

Też jestem na kupnie więc ostatnimi czasy kilka razy z ich infolinią rozmawiałem. Zerowego przeglądu nie ma, można oczywiście we własnym zakresie gdzieś zrobić. Gdyby wyszło coś wtedy można reklamować kontaktując się z nimi. Na podstawie problemu/uszkodzenia decydują czy trzeba zrobić wysyłkę do przedstawicielstwa Canyon w Szczecinie. Z dostawami z tego co rozmawiałem to w tygodniu, który podają na stronie zakładają, że będzie dostarczone;). Zobaczymy co czas pokaże. Terminy na rowery, których nie mają aktualnie na stanie to zazwyczaj maj-czerwiec.

[jajacek]

Kolegom co zamówili przyszło info że to co miało być w kwietniu spodziewane jest we wrześniu.
 

[ktokolwiek]

Zerkajcie jeszcze w tą zakładkę "szosy w outlecie". Czasami są rowery po zwrocie (np komuś rozmiar nie przypasował). Tyle że są tak chodliwe że parę godzin potrafią być i są kupowane, więc trzeba być czujnym. Takie niedobory są na rynku aktualnie :)

[Florian]

Właśnie dostałem info że wysyłka będzie przyśpieszona :) Czyli wyjdzie około 4 miesięcy oczekiwania od daty złożenia zamówienia. Nie jest źle patrząc na obecne czasy ;)

[jajacek]

Polecam od razu po kupieniu oddać rower na przegląd zerowy. Canyon to nie jest wysoka jakość wykonania ani montażu. Co jakiś czas powinno się zrobić bardzo szczegółowy przegląd karbonowego widelca. Raoul Leuscher prawdzący swój kanał na YouTube twierdzi że widelce karbonowe w rowerach Canyon nie spełniają standardów bezpieczeństwa. I niestety potwierdzam to z praktyki. Junior u nas w klubie, w glebach połamał dwa takie widelce w modelu Aeroad CF i połamał też ramę. Nie chciałbym wyjść po raz kolejny na kogoś reklamującego Speca, bo nie mam z tego tytułu żadnych korzyści ale z braku roweru trenował ostatnio na zapasowym rowerze mojego młodego. Specu SL4 UDi2 z roku 2016 ale technologicznie pochodzącemu z roku 2013. I ku mojemu zaskoczeniu powiedział że niebo a ziemia na korzyść Speca. Nie jest on fanem żadnej konkretnej marki, ma parę lat doświadczenia wyścigowego. Jego Aeroad to był top model z World Touru sprzed paru lat w malowaniu Katyushy. Sądziłem że jest to topowy model znacznie przewyższający starego Speca. A tu taka opinia.