Northtec Bergon - najlepszy w tej cenie czy jakaś ściema?

[mehr]

Cześć.

Próbuję wybrać rower trekkingowy. Zamierzam na nim jeździć tak jak na obecnym, czyli cały rok po mieście (w tym regularnie na ciężkie zakupy), a w wakacje na kilkutygodniowe sakwowe wyprawy po Polsce i za niedaleką granicą. W sumie 5 - 8 tysięcy km rocznie.

Mam bardzo konkretne wymagania i już prawie wybrałem ten idealny rower, ale pojawiły się "ale"...  Może ktoś pomoże, doradzi i pozwoli wyjść z impasu? :)
Precyzyjnie potrafię określić wymagania co do nowego roweru i są to:

• rama, na której da się zainstalować powszechnie dostępne elementy, np. hak przerzutki (żeby nie był jakiś nietypowy, tylko do dostania w każdym serwisie, także za 5 - 7 lat), to samo z suportem, hamulcami, bagażnikiem. Chodzi o to, żeby dało się te rzeczy wymienić bezproblemowo w trasie w razie awarii i były do dostania przez kilka następnych lat.
• suport Hollowtech II - niestety tradycyjny suport regularnie mi się psuje w najbardziej odległym od serwisu miejscu :), dlatego chcę wypróbować ten Hollowtech II licząc, że problemy się skończą
• hamulce tarczowe z jakiejś konkretnej serii (np. Alivio, Deore), tarcza mocowana na Center Lock a hamulce Post Mount
• dobrej jakości piasta tylna z serii Alivio lub wyżej
• napęd 3x10
• lepsze obręcze, tj. takie które nie rozpadną się na "kocich łbach", kamieniach i w lesie przy pełnym obciążeniu (ja + sakwy = ~100 kg)
• obie przerzutki i manetki - żeby były spójne, np. Alivio albo i te Deore. Nie muszą być najwyższej serii Shimano.
• amortyzator przedni - nie mam szczególnych wymagań poza opcją zablokowania
• rower był innej firmy niż Romet i Kross
• budżet: 3000 - 3800 zł

I tu dochodzimy do konkretnych modeli a właściwie jednego, który spełnia te wszystkie wymagania - Northtec Bergon DB XT - https://nrowery.pl/trekking/122-2135-bergon-db-xt.html

Specyfikacja jest chyba nawet lepsza niż Krossa, Unibike i  Rometa w tej cenie. A cena to 3500 zł i to za komponenty, za które w znanych markach się płaci 4,5 - 5 tysięcy złotych. 

Więc o co tu chodzi?

Czy ktokolwiek ma lub miał rower Northtec Bergon DB, ma jakiekolwiek opinie n/t jakości ram i złożonych rowerów? W internecie nie ma ani testów, ani aktualnych opinii dotyczących trekkingów od Northteca, ani nawet opłaconych fejkowych recenzji - więc już sam nie wiem co myśleć. A może czegoś nie widzę i ten rower nie spełnia moich wymagań i nie jest tak atrakcyjny jak mi się wydaje?

Pozdrawiam :)


 

[jajacek]

Northtec jest firmą od budżetowych rowerów, która przeszła okres niemowlęcy i jest obecnie na poziomie Romet czy Unibike.
Podlinkowany rower ma niedziałający amortyzator za stówę z groszami i spowalniacze za stówę zamiast hamulców. Nędzne koła bo takie są w niemal każdym takim rowerze na piastach Alivio. Może rok przeżyją. Rowery poszły w górę i Shimano poszło w górę. Może to jakiś wyprzedażowy egzemplarz. Deore to dobry kierunek. Kupiłbym bez amora bo i tak wszystkie w crossach/trekkingach są do dupy.