Skocz do zawartości

Pierwszy rower szosowy dla kobiety do 3500 zł


Rekomendowane odpowiedzi

Hej, jestem zainteresowana zakupem swojego pierwszego roweru szosowego. Interesuje mnie zakup roweru, który będę mogła używać na co dzień, czyli np. na trasy rowerowe po Warszawie oraz do thriatlonu. Jestem typowym nowicjuszem, który będzie się dopiero przygotowywać do udziału i który po raz pierwszy będzie miał do czynienia z rowerem szosowym. Dlatego też chciałabym wybrać taki rower, który jest odpowiedni i może być stosowany zarówno do jazdy rekreacyjnej po ścieżkach rowerowych, jak i do thriatlonu (dystans sprinterski ew. olimpisjki). Nie wiem czy to istotne ale dodam, że mam lekką kifozę piersiową, w związku z tym planuję zamontować lemondkę.

Wstępnie chciałam kupić rower Romet Huragan 1 2020 ale przeczytałam, że jest to rower męski. Zaczęłam szukać informacji o tym, czy to jakaś różnica i  ponoć lepiej kupić rower szosowy damski (mam ok. 162 cm, ważę 51kg, mam dłuzsze nogi). Początkowo na rower nie chciałam wydać więcej niż 2 tys. zł ale nie znalazłam ofert damskich rowerów szosowy w tej cenie. Na ten moment najbardziej zastanawiam się nad kupnem Kross Vento 3.0 Lady 2020 lub Trek Domane AL 2 damski 2020. Czy jesteście w stanie mi doradzić ktory z tych rowerow jest lepszy i czy miedzy nimi jest znaczaca roznica (procz ceny)? Chetnie poczytam rowniez o propozycji innych rowerow. 

Odnośnik do komentarza

Treka na dzień dobry bym odrzucił - Claris w rowerze za 3000+ to lekkie nieporozumienie, Kross lepszy, już na Sorze, ale dalej szału nie robi jeśli chodzi o osprzęt. Może zobacz ofertę decathlonu? Dla kobiet mają RC 520 na 105 za 3700:

https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-rc520-d-id_8575808.html

Tutaj jest geometria endurance, dość wygodna, z możliwością montażu szerszych opon i zrobienia z niego gravela,

Druga propozycja z deca to van rysel na tiagrze, rama bardziej pod triathlony i ściganie:

https://www.decathlon.pl/rower-ultra-af-tiagra-d-id_8559051.html

Dobra rama, dobre przerzutki, ale tylko 2x10, słabe koła, ale w vento są jeszcze gorsze ?

 

Jeśli by Ci rozmiar pasował, spróbuj znaleźć ten rower:

https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-ultra-900-af-id_8377261.html

Dostępne xs, więc może być okej, napęd 105 2x11, porządne treningowe koła (wartość kół koło 800 zł z tymi oponami, te wszystkie pozostałe rowery mają koła za 300 zł), dobra rama pod ściganie.

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Oskarr napisał:

Trochę lepszy od Krossa vento 3. Kross ma aluminiową rurę sterową w widelcu, Giant ma w pełni karbonowy widelec, warte dopłaty 100 zł w stosunku do Vento. 3700 zdecydowanie nie warty, 3200 byłby okej. Szkoda, że nie podają masy, można tak łatwo porównać jak jest rama wykonana i jakie koła są tam włożone.

Czyli rozumiem, że uważasz, że lepiej spojrzeć na ofertę decathlon? Ze szczególnym uwzględnieniem https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-ultra-900-af-id_8377261.html, jeśli rozmiar xs byłby dostępny? Czy to jakaś duża różnica, że ten rower chyba jest rowerem męskim, ew. unisex? Niestety nigdzie nie mogę znaleźć informacji, a opinie są pisane przede wszystkim przez mężczyzn.

Odnośnik do komentarza

Jak na nowicjuszkę w kategorii rowery szosowe to chyba usiłujesz pogodzić ogień z wodą: z jednej strony ma być do jazdy rekreacyjnej a z drugiej do triathlonu - no takiego "one-in-all" to możesz nie znaleźć ? Jak do rekreacji, to raczej geometria endurance, z nieco bardziej wyprostowaną pozycją. Jak do triathlonu to sztywna, niewygodna szosa race, że nie wspomnę o modelach dedykowanych. 

Druga sprawa - "damski model". Bardzo często ten damski model to dokładnie taka sama szosa jak męska, ale z innym siodełkiem, wystarczy spiojrzeć np. na geo Trek Domane w wersji damskiej i męskiej. Giant ma markę Liv dedykowaną kobietom, i podobno są to rowery od zera projektowane pod kątem anatomii kobiet, ale nigdy nie porównywałem z męskimi rowerami producenta. Więc w sumie chyba aż tak bardzo bym się tą "damskością" nie przejmował. 

I tak jak poprzednicy pisali: rozglądaj się raczej za modelami z napędem minimum na Sorze.

Odnośnik do komentarza

Rower do Triathlonu wcale nie musi być w super sportowej geometrii, na triathlonie i tak się nie jedzie na baranku tylko z użyciem lemondki, rower musi też być w miarę wygodny bo po jeździe na rowerze zaczynasz biec. Zbyt krótka i skulona pozycja może się później odbić na niekorzyść. Najczęściej spotykanym rowerem na triathlonach są btwiny 520, następnie krosy vento.

Patrząc po różnicach geometrii między modelami żeńskimi a męskimi, w ramie w zasadzie różnic nie ma, decathlon dla kobiet daje mostki podnoszące lekko kierownicę i dodają żeńskie siodełko. Widzę też, że wersje żeńskie mają lżejsze przełożenia na kasecie.

Tak, uważam, że można spojrzeć na ofertę z decathlonu, jeśli ultra 900 af byłby jeszcze dostępny, masz rower o 2 klasy lepszy od rowerów na sorze, amator więcej niż 105 nie potrzebuje, 105 w szosie ma moim zdaniem najlepszą relacje jakości do ceny, podobnie mavicki. W tym rowerze przez lata nic nie będziesz musiała zmieniać. Tiagra działa podobnie jak 105 tylko ma 1 bieg mniej.

Ja 2 lata temu kupowałem 520 z decathlonu z sorą za 2400 i żałuję, że nie dopłaciłem 800 zł do 3200 za 540 z mavicami i ze 105. Koła po 2 latach i tak wymieniłem na mavicki, a wymiana napędu kosztowała by mnie 1000 zł - nieopłacalne.

Odnośnik do komentarza

Wpadl mi jeszcze w oko Fuji ROUBAIX 1.5 2019 SHIMANO TIAGRA 2x10. 

https://skleprower.pl/fuji-roubaix-15-2019-shimano-tiagra-2x10-p-215.html 

Co myslicie?

Oscarr napisał, że najczęściej spotykanym rowerem na triathlonach są btwiny 520. Rozumiem, że chodzi o ROWER SZOSOWY TRIBAN RC 520 damski lub męski ?(https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-rc520-d-id_8575808.html?snrai_campaign=IpMN9gZh7lBy&snrai_source=&snrai_content=&snrai_id=2206f554ccb7b267345c210f1d050ecc

 

Odnośnik do komentarza

Nie miałem kontaktu z Fuji, osprzęt wygląda dobrze jak na tą cenę.

Tak, pisząc btiw 520 miałem na myśli tribana 520, 2 lata temu w decathlonie przeszedł rebrending, wcześniej rowery szosowe to były btwiny tribany np. btwin triban 520 (sam takiego kupiłem w 2018), albo btwin triban ultra af, obecnie tribany to rowery szosowe o bardziej turystycznych aspiracjach, ich na amatorskich triathlonach jest najwięcej, mega popularne rowery. btwin triban ultra af został przemianowany na van rysel ultra af (wszystko co jest nastawione na sport nosi nazwę van rysel, ale np. w dodatkach takich jak ubrania, van rysel to po prostu oznaczenie, że jest przeznaczone na szosę), btwiny to obecnie rowery np. trekkingowe i crossowe oraz miejskie, btwin rockrider został przemianowany na rockridera.

tribany 520 są wybierane przez dużo osób, bo to taki lajtowy rower szosowy, dobry na wejście dla osób, które jeszcze szosą nie jeździły i nie wiedzą, czy wolą iść w ściganie, jazdę turystyczną (możliwość montażu bagażników i bagażników z przodu i z tyłu) czy bardziej w kierunku graweli - możliwość montażu szerszych opon.

Odnośnik do komentarza
Dziękuję Wam bardzo za pomoc. Zdecydowałam się na Triban RC 520 (w wersji męskiej). Dokupię tylko damskie siodełko i ewentualnie krótszy mostek, jeśli tak mi doradzą w decathlon. I teraz pytanie - rozmiar XS czy S? Na stronie jest informacja, że 
XS: 154-165 cm,
S: 165-173 cm.
 
Ja mam ok. 163-163,5 cm (a nie 162 cm jak pisałam na początku przed zmierzeniem).
Dodam, że od razu zostanie zamontowana lemdonka.
Odnośnik do komentarza

Ja bym proponował się przejechać i zobaczyć, na którym się lepiej czujesz. Między M a L oprócz długości górnej poprzeczki różniła się też odległość między kołami, na L, pomimo tego, że teoretycznie z moim wzrostem bliżej byłem do M, lepiej mi się jeździło, nie haczyłem butem o przednie koło.

W Twoim przypadku, możesz w zasadzie wybrać jedną i drugą, gdzie ta pierwsza będzie bardziej sportowa - oprócz długości górnej poprzeczki, niższa główka. Do Triathlonów raczej bym wybierał XS.

Co do lemondki - lemondka jest spoko, sam często jeżdżę, ale pamiętaj, aby lemondki nie zabierać na jazdę w grupie - bardziej doświadczeni się wkurzają na lemondkę, bo w przypadku karambolu możesz komuś wbić lemondkę w plecy. Lemondka podnosi też trochę Twoją pozycje jak leżysz, sprawia też, że rower jest bardziej nerwowy, aby zmniejszyć nerwowość roweru można zastosować dłuższy mostek - więc opcja XS + dłuższy mostek do lemondki brzmi lepiej niż S + krótszy mostek.

Odnośnik do komentarza

Przy tych parametrach potrzebujesz rame 47-48. Nie wiem jak to ma sie do oznaczen z Decathlonu. Prze lemondce musisz miec dlugi mostek bo sie wywalisz. Zaloz ze w miescie nigdy nie bedziesz jezdzic na lemondce. Jest to zbyt niebezpieczne. Na niektore ustawki szosowe jak Grupetto Warszawa nie dopuszczamy jazdy na lemondkach. Tacy uzytkownicy stanowia zagrozenie dla grupy. Triban 520 RC jest niezlym wyborem. Nie wiem czy znasz przepisy PZTri ale w sprincie lemondki sa zabronione. Nie pamietam jak na dystansie olimpijskim. Kiedys byl przepis ze tylko mikro lemondka nie przekraczajaca osi piasty przedniego kola.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...