Kvazi Opublikowano 17 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2020 Witam, Zamierzam kupić rower typu Hybrid/Fitness i mam dylemat co do rodzaju widelca. Interesuje mnie Cube SL Road lub Specialized Sirrus. Powyższe rowery w zależnosci od ceny są w różnych konfiguracjach. O ile wiem już jakie grupy osprzętu chce to o widelcu wiem nie wiele z praktyki. Wiem że stal i karbon tłumią lepiej drgania niż aluminium, chciałbym poznać opinie i odczucia użytkowników którzy mają porównanie z tymi materiałami widelców. Czytając fora rowerowe opinie są podzielone,jedni mówią że carbon jest super jeśli chodzi o drgania, inni że większy efekt uzyska sie obniżając ciśnienie opon, lub kupując troche szersze i że carbon jest przereklamowany i nie warto przepłacać. Jedni chwalą stal za wytrzymałość i tłumienie,inni sądzą że jest zbyt ciężka i lepszy aluminiowy. Rower będzie używany w 80% w mieście 20% lekkim terenie Chciałbym prosic o poradę jaki widelec bedzie dla mnie odpowiedni? Czy warto płacic extra w rowerze fitnes/ hybrid za widelec z włókna węglowego czy lepiej brac z tanszym alu/steel ? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 17 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2020 Nic nie daje takiego komfortu jak szersza opona i niższe ciśnienie. Mam obecnie starego fitnessa na ramie stalowej z widelcem alu sprzed 20 lat. Kiedyś miałem aluminiowego Sirrusa z widelcem karbon. Nie widzę dużej różnicy. Ogólnie te fitnessy są przereklamowane. Można kupić używkę za 1000 z groszami. Mój Sirrus miał zaletę, że był lekki, 9,8 kg więc jeździłem nim też po górach. Moja obecna stalówka robi tylko za bułkowóz do jazdy po mieście i do sklepu. Na płaskim waga ma minimalne znaczenie. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się