Skocz do zawartości

Gravel za 6000-7500zł, Rondo Ruut ST2 vs Kross Esker 6.0


Rekomendowane odpowiedzi

Planuję w tym roku zakupić Gravela, do jazdy po szutrowych ścieżkach, wypraw rowerowych, jazdy po mieście. Budżet był planowany na 5-6 tysięcy natomiast kiedy zobaczyłem Rondo Ruut ST2 to zwiększyłem go do 7500zł.

Posiadam 2 rowery, szosowego 10 letniego Scotta S10, waga 8,8kg oraz górskiego Krossa Level A6 , również 10 letniego. Na szosie jeżdżę dystanse 50-150 km ze średnią 24-26 km/h, być może nowy gravel wystarczy do takiej jazdy po szosie i sprzedam szosowy rower. Górskim pojechałem na wyprawę z sakwami ze Szczecina na Hel, jeżdżę nim też po mieście, w lesie po szutrowych drogach, na wycieczki z mieszanym szutrem, asfaltem i ścieżkami rowerowymi (trasa Gdańsk-Hel). Nowy gravel posłuży oczywiście też do wypraw rowerowych zarówno z sakwami jak i bikepackingowo. 

 

Mam następujący dylemat:

Rondo Ruut ST2 2020 https://katalog.bikeworld.pl/2020/web/produkt/rowery_szosowe/gravel_szutrowe/rondo/68544/ruut_st_2

+ wygląd skradł moje serce

+ stalowa rama, nie wiem czy to takie istotne ale ponoć przy dłuższych trasach można docenić lepszą od aluminium odporność na wstrząsy

+ marka Rondo jest "fajną" marką

- gorszy napęd Sram Apex 1x11

- tylko mechaniczno-hydrauliczne hamulce

- cena 7500zł

 

Kross Esker 6.0 2020 https://katalog.bikeworld.pl/2020/web/produkt/rowery_szosowe/gravel_szutrowe/kross/65818/esker_6_0

+ Shimano GRX 2x11

+ cena 6000zł

+ hydrauliczne hamulce

- wygląd

- marka Kross nie jest "fajną marką"

Podsumowując rozsądek mówi Kross a serce Rondo. Czy napęd i hamulce w Krossie są na tyle lepsze od tych w Rondo żeby miał wygrać rozsądek?

Szukałem innych rowerów, żaden nie ma tak dobrej specyfikacji jak Kross w tej cenie i żaden nie jest tak ładny jak Rondo.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o gravele to mam znikome doświadczenie, pochodzące jedynie z testów kilku modeli. Natomiast jeśli chodzi o jazdę na kilkudziesięciu różnych rowerach, stalowych, aluminiowych i karbonowych po szosie i off-roadem to mam spore, bo jeżdżę po Europie i poza nią od ok. 30 lat.

Rondo jest rowerem klasy premium, nastawionym obecnie na klienta zagranicznego i bogatego klienta polskiego. Ma ładny design i jedną szczególną cechę jaką jest regulowany trail czyli kąt wychylenia widelca. Rozmawiałem już z paroma właścicielami i okazuje się że w zasadzie z tego nie korzystają a jest to cecha, która powoduje że rower ma cenę znacznie drożej niż rowery konkurencji.

Co do napędu 1x w rowerach typu gravel opinie są podzielone i spieram się nieustająco na ten temat z Łukaszem, adminem Rowerowych Porad. Ja podzielam zdanie mojego kolegi, który te rowery sprzedaje a które brzmi "rower fajny, tylko napęd do dupy". Innymi słowy nie uznaję napędu 1x w zastosowaniach szosowo-turystycznych. Jak do tego roweru założysz jeszcze sakwy to co drugą górkę będzie pokonywał z buta. A rower nie jest od tego żeby go pchać lub nosić tylko żeby na nim jeździć.

Co do materiału ramy to nie mam żadnej wątpliwości że na ramie stalowej lepiej się jeździ niż na aluminiowej. Oczywiście jednak kosztem wagi. Nie jest to jednak kolosalna różnica. Sam łypię jednym okiem czy nie pojawi się rower Specialized Sequia Pro, gdzieś na aukcji w odpowiednim dla mnie rozmiarze i z napędem 2x11, bo innego w zasadzie nie uznaję.

Firma Kross jaka jest wiadomo. Podobno poprawia się z roku na rok. W tego typu rowerze chciałbym mieć napęd Shimano GRX 2x11, korbę 46x30,  hamulce hybrydowe lub hydrauliczne,  kierownicę typu hoover i opony minimum 700x42. I w zasadzie po paru niedużych zmianach rower ten jest w stanie spełnić te wszystkie wymagania. Więc mógłby to być mój wybór.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Esker vs Rondo a wygrywa chyba....Scott Speedster 30 Gravel https://www.scott.pl/produkt/1037/6732/Rower-Speedster-Gravel-30/. Ma niestety geometrię identyczną jak szosowy Speedster, ale po zamontowaniu krótszego i wyższego mostka siedzi mi się na nim całkiem wygodnie, oprócz tego bardzo mi się podoba w przeciwieństwie do Meridy, na której siedziało się nawet wygodniej. Niestety Merida brzydka i droższa o 500zł...

Odnośnik do komentarza
  • 5 miesięcy temu...

Witam, szukam roweru na długie trasy, dużo czasu będę poruszał się po dróżkach rowerowych i asfalcie, ale często też się zdarza, że trzeba pokonać jakiś odcinek w gorszych warunkach jezdnych. Budżet na rower to +- 6000zł.

Zastanawiam się na takimi modelami:

-Kierując się sercem Canyon Grail 6.0 ale z tego co widziałem na stronie to niestety podrożał i kosztuje już 7000zł.

-Kross esker 6.0 już od dłuższego czasu był moim faworytem bo i rozum i portfel podpowiadał, że jest to dobry wybór ale po wcześniejszych postach już tylko portfel mi podpowiada :/ 

 -Author AURA XR5 wydaje się fajny ale ciężko znaleźć jakieś testy tego roweru

-Kellys soot 50 

-Merida silex 400 

Fajnie by było gdyby rower miał już GRX i Hydraulike i miał możliwość zamontowania jakiegoś większego bagażu. Bardzo prosiłbym o wasze opinie na temat tych rowerów (o eskerze trochę  poczytałem już :) ) oczywiście inne rowerki też wchodzą w grę.

Z góry dziękuje za pomoc!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...