Skocz do zawartości

Trek xcaliber 7 2020


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Co sądzicie o Treku Xcaliber 7 na rok 2020. W tej chwili jest do kupienia za 3 tys zł. Z tego co się zorientowałem to trochę zyskał w porównaniu do zeszłorocznego. Z tyłu ma już Alivio (ten z 2019 miał z tyłu Acerę). Z przodu też Alivio, no i dostał amortyzator powietrzny (najtańszy Rockshox). Czy nadałby się do jazdy rekreacyjnej, tj las, góry? Bez katowania po błocie, deszczu czy też ostrych zjazdów po dużych kamieniach. Leśne i górskie ścieżki. Robiłbym na nim do 2000 km rocznie. Wydaje mi się, że na moje potrzeby taki napęd by starczył. Czytałem nie najlepsze opinie o kołach i piastach w xcalibrach i marlinach,  ale chyba w tej cenie to norma. Ważę ok 84-86 kg, więc może wytrzymają, zwłaszcza że nie będę ich katował. Do Treka przekonuje mnie dobra obsługa gwarancyjna, dobre ramy, które jak to się mówi są sercem roweru, no i renoma marki. Chciałbym się zamknąć w tych 3 tys. (no 2, 3 stówy mogę dorzucić). Wiem, że w Treku stosunek ceny do osprzętu nie jest najlepszy, ale chyba w tej cenie nie jest tak źle. Czy może jednak coś innego (np GiantTalon 1 z 2020 z lepszym napędem, ale z amortyzatorem sprężynowym RS). Jeszcze dodam, źe na obu miałem okazję się przejechać i na obu jechało mi się dobrze. Jechałem też na Cube Attention za podobną cenę, ale cos mi w nim nie pasowało. Z góry dziękuję za porady.

Odnośnik do komentarza

Do rekreacji wszystko się nadaje. Ale jak na 3k to spora bieda i 14kg. Amor najtańszy powietrzniak i przyzwoita rama. Reszta niemal szrot. Więcej niż 2k bym za to nie dał. Poszedłbym do Decathlonu i Intersportu jeśli masz możliwość i spojrzał czy coś nie przecenili. Ale jeśli kręci Cię marka Trek to czemu nie. Manetki Acera, przerzutki Alivio czyli zmiana biegów jak w Acera. Po płaskim zmienia nieźle. Problem pojawia się pod obciążeniem pod górę. I tu mogą być spadające łańcuchy i wyginające się pod obciążeniem albo uderzeniem patykiem wózki przerzutki. Miałem podobny napęd i nie był to dramat. Ale pod obciążeniem lepiej było nie kombinować. Tyle że jak go miałem w rowerze Speca za 1000 zł. No i w góry te hamulce przy tej wadze to niekoniecznie. Może Kellys Gate poszukaj? Albo Cube Attention SL? X-Caliber 8 chodzi po 3400. I ten już ma Deore.

Odnośnik do komentarza

Cześć. I znowu mam zagwozdkę. Decathlon obniżył cenę za RR xc 050. Teraz kosztuje 3100. Chyba w tej cenie to już wymiata całą konkurencję. Trochę boję się tego napędu 1x11, no i kosztów eksploatacji samego napędu. Z drugiej strony nie będą go ani katował, ani jeździł bardzo często (max. 2 tys. km rocznie), więc może napęd wytrzyma na parę sezonów. Obawiam się też tego pressfitu, ale nie zamierzam jeździć po błocie, ani w deszczu, więc może nie będzie źle. W szosie mam też pressfit i po prawie 2000 km jest cicho. Jeśli chodzi o zakres przełożeń to będę go użytkował tylko w terenie. Z tego co pamiętam w moim byłym RR520 używałem praktycznie tylko zębatki 32 i było ok, a koła były mniejsze, więc na 29 przełożenie powinno być teoretycznie trochę twardsze. Tak że chyba powinno starczyć do jazdy po lasach po płaskim. W tym rowerze jest 30, ale można zmienić na 32. Przełożenie 30x42 chyba będzie wystarczająco lekkie na podjazdy. Wolałbym co prawda napęd 2x, ale jednak w cenie ok 3 tys. za Chiny nie znajdzie się innego roweru z taką ramą, wagą, kołami i napędem. Pozycja w tym rowerze mogłaby być trochę bardziej komfortowa, ale myślę, że da się przywyknąć. Problem może być z doborem wielkości ramy. Jak siedziałem na Lce (a to jest jest rozmiar dedykowany na mój wzrost 177 cm) to trochę byłem wyciągnięty. Z Mką może być problem, bo rurę podsiodłową ma dość krótką, wiec siodełko być może trzeba by było za bardzo wyciągać. Poza tym rower jest na prawdę piękny. No i co tu począć. Kusi mnie on jak cholera w tej cenie. Co byś radził na moim miejscu? Brać go?

Odnośnik do komentarza

A tak czulem ze bedzie obnizka. Kupuj poki jest bo dlugo nie poleza. W ogole nie ma tematu. Dostajesz bardzo rozwojowy rower ze sztywnymi osiami i dobrymi kolami. Do rekreacji nie ma znaczenia czy 1x czy 2x. A tym bardziej w teren. Nie znam Twoich proporcji wiec nie wiem jaki rozmiar. Jestes z grubsza na granicy M i L. Przy przekroku mniejszym niz 85 bralbym chyba M. Tym bardziej jak chcesz komfort. Lancuch nalezy wymienic co 1000 km i nie na jakis badziew tylko na Campagnolo lub Shimano XTR lub XT. To daje szanse ze naped dluzej pozyje. I tyle.

Odnośnik do komentarza

Tak, czytałem nie najlepsze opinie o tych hamulcach. Jak jeździłem po sklepie to problemów nie czułem, ale to tylko po sklepie. Najwyżej się wymieni.  Kolorek w xc 050 mi się bardzo podoba, ten w 500 rzeczywiście kłuje w oczy. W ogóle ta seria xc pod względem wyglądu jest już jakby z innej epoki w porównaniu z wcześniejszymi ich wyrobami, które wyglądały trochę archaicznie. Te darmowe przeglądy w Deca to tak średnio wyglądają. Jak zawiozłem swoją RR 520 na taki przegląd, to tylko trochę podregulował mi przerzutki i dopompował opony. Chyba nie tak powinien wyglądać porządny przegląd. W ogóle to jeśli chodzi o serwis w Deca to zależy na kogo się trafi. Czasem można trafić na kogoś sensownego, ale można też na takiego co powie z rozbrajającą szczerością, że on tu jest od niedawna i (spojrzawszy na moją szosę) że pierwszy raz widzi rower szosowy na tarczówkach:) I to mówi serwisant. Niestety w Deca często zatrudniają przypadkowych chłopaczków, którzy często nawet nie znają dobrze rowerów, które w ich sklepie są sprzedawane. Jednak taki porządny serwis w normalnym sklepie rowerowym (dobrym) wzbudza moje większe zaufanie. Ale trzeba oddać Decathlonowi, że w razie problemów idą na rękę i nie trzeba toczyć takich bojów o jakich się czyta w przypadku innych marek. No i nigdy nie spotkałem się z ich strony z jakąś opryskliwością czy niewłaściwym zachowaniem. Parę razy nawet zrobili mi jakieś drobne regulacje zupełnie za darmo.

 

Odnośnik do komentarza

Ja mam przekrok 86 przy 175 wzrostu i sztyce w M wyciagnieta na max i nie jest to problemem. Z doswiadczenia, jesli jestes pomiedzy rozmiarami to nalezy wybrac mniejszy. Wybierajac wiekszy bedziesz mial rower ciut ciezszy i dluzszy ale mniej przestrzeni miedzy rama i przekrokiem. Przesuniesz tez srodek ciezkosci do tylu wiec bedzie trudniej podjezdzac. To w ogole ze wzgledu na progresywna geometrie jest rower, majacy problemy na bardzo sztywnych podjazdach.

Odnośnik do komentarza

Zgodnie z tabelą Deca L jest dla 175-184, m do 174. Ja mam 177, 178, więc można powiedzieć, że nie jestem pomiędzy tylko raczej wyraźnie w L. Ale to tylko wg tabeli. Geometria tego roweru jest wg mnie bardziej wyścigowa niż rekreacyjna, wiec przy większym rozmiarze mogę zbytnio "leżeć". Dziś przymierzę się do L, bo stoi u nie w tym rozmiarze. Muszę przyznać, że jak kiedyś nim pojeździłem po sklepie to napęd chodzi bajecznie, nawet Deorka przy nim wydaje się mułowata. No a sądzisz, że nie ma co się bać tego pressfitu?

Odnośnik do komentarza

Byłem w Deca i pojeździłem trochę na L. Wydaje mi się, że było ok, najwyżej mostek zmieniłbym na krótszy, bo tu jest dość długi jak na mtb, bo 80mm. Obawiam się, że na M byłbym trochę za bardzo zgarbiony. Super maszyna, jedynie zakres przełożeń mógłby być trochę szerszy, ale myślę, że w teren starczy. Gość z obsługi bardzo fajnie i fachowo mi wszystko poopowiadał. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...