Skocz do zawartości

Merida Reacto 4000 czy Specialized Tarmac sl4


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Proszę o pomoc w wyborze Specialized Tarmac sl4 czy Merida Reacto 4000. Oba rowery moge kupic w identycznej cenie. Przeznaczeniem bedzie w 99% triathlon (tak zakładam). Dodam, ze jest to moja pierwsza szosa i nie mam żadnego punktu odniesienia. Muszę się szybko na coś zdecydować. Z góry dziękuję. Serce mówi Merida ale rozum zaleca ostrożność. Obawiam sie czy wykorzystam jako początkujący rower aero i będę w stanie utrzymac taka pozycję. Dotychczas tylko biegi od 10km do MH. 

Odnośnik do komentarza

Rzeczywiście są różne. W tym sklepie sa na 105 5800 i r7000. Z tych z 2017 (green) taniej wychodzi nawet reacto 5000. Gdybym wybrał merida warto dopłacać tys. do tej na 105 r7000? https://velmar.pl/pl/p/MERIDA-REACTO-4000-/5796

Tarmac jest na nowej 105 https://sprint-rowery.pl/rower-szosowy-specialized-tarmac-sl4-sport-2019?utm_product_id=36520&gclid=EAIaIQobChMI7I7A06OI5QIVw4GyCh3tvwenEAQYAiABEgJOyfD_BwE

Odnośnik do komentarza

Jestem posiadaczem dwóch Tarmac SL4. Mój i syna. Jeździłem też na Reacto a syn się nie nim ścigał. Ale na ciut wyższym modelu na Ultegrze.

Do Twojego zastosowania wybrałbym Meridę. Jest ona rowerem bardziej aerodynamicznym i bardziej komfortowym niż Tarmac. Natomiast Tarmac jest typową szosa race, która może lepiej się sprawować w wyścigach szosowych w urozmaiconym terenie.

Merida ma pewne wady dla ścigających się w złej pogodzie. Niestandardowy hamulec położony pod tylnymi widełkami ramy, zapychający się błotem i nie za wygodne prowadzenie linek. Ale to są konsekwencje rowerów aero. Plus dosyć średnia jakość wykonania. Swoją drogą Tarmac też jest produkowany w fabryce Meridy ale jakość wykonania jest wyższa.

Jeśli rozważasz Reacto to napisz prv, dam namiar na kolegę z Warszawy, który sprzedaje najwięcej Reacto w Polsce.

Odnośnik do komentarza

Co to znaczy "tak samo dobry"? Mój syn,15-latek na Tarmacu SL4 bez lemondki z kołami aero, jeździ zwykle czasówkę na 10 km ze średnią prędkością 42-43 km/h.

Natomiast amatorowi polecałbym przede wszystkim, żeby zwrócił uwagę na komfort. W 1/2 Ironmana spędzisz ponad 2h na rowerze. Musisz mieć względną wygodę. Wcale nie jest tak łatwo jechać w pozycji aero. Mój znajomy, Piotr Klin, rekordzista świata amatorów w jeździe godzinnej opowiadał mi, że największym problemem przy biciu rekordu, były umierające ramiona. A miał nie byle jaką lemondkę, tylko wydrukowaną na drukarce 3D, dedykowaną pod jego profil przedramion. Zależy też czy ktoś się bawi i chce mieć fun czy też celuje w poprawianie wyników i znoszenie bólu i dyskomfortu z tym związanego. Ja na moim Tarmacu już nie jeżdżę bo jest to rower cholernie sztywny i po 80-100 km na nim, mam już trochę dosyć. Mam też Speca Roubaix i jest to mój ulubiony rower szosowy. Gdyby się ścigał to wolałbym to robić na Tarmacu. Natomiast w czasówce samemu wolałbym jeździć na Reacto. Nie miałem możliwości sprawdzić Reacto w różnych warunkach. Ale większy komfort na nim przemawia na jego korzyść. Podobno nowy Spec Tarmac SL6 jest równie komfortowy. Też jeździłem, ale tylko 1h i ciężko mi wydać opinię. Ale mój młody jeździł i mówi że rakieta. Mimo że mam w domu w dniu dzisiejszym Spece 2x Tarmac, Roubaix, Crux, Crave i Chisel , więc z pewnością mogę uchodzić na fana Speca, to do tego zastosowania chyba jednak namawiam na Reacto. Hasło reklamowe Speca  "Smoother is faster" obraca się tu przeciwko niemu. Bo Tarmac SL4 nie jest komfortowym rowerem.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...