Skocz do zawartości

Wjazd z jezdni na ścieżkę / Wjazd ze ścieżki na jezdnię


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

od czasu kiedy więcej poruszam się po mieście rowerem, zdarza mi się napotykać nowe dla mnie sytuacje, w których chciałbym się zachować zgodnie z przepisami ruchu drogowego a nie do końca mam pewność jak postąpić. Konkretna sytuacja i jej przykład na mapach googla dla zobrazowania tutaj: https://goo.gl/maps/dfTu6bn9WogksBPp7  Jadąc po jezdni od strony ulicy Szamotulskiej dojeżdżam do skrzyżowania, na którym chcę skręcić w lewo, w ulicę Bukowską przy której jest ścieżka rowerowa.

Jak zrobić to poprawnie? 1. Gdy mam zielone światło jadę sygnalizując chęć skrętu w prawo tylko zamiast w ulicę, wjeżdżam na ścieżkę po prawej stronie, zawracam i czekam na zielone światło by przejechać przez przejazd rowerowy w docelowym kierunku? lub

2. Mają światło zielone od strony ul. Szamotulskiej sygnalizuję skręt w lewo przejeżdżam przez pasy i zaraz za nimi na przejeździe skręcam w lewo prosto na ścieżkę? (to mi wygląda słabo) lub

3. Jadę tak jak auta, czyli skręcam w lewo przejeżdżając przez skrzyżowanie i dojeżdżając do prawej krawędzi jezdni wjeżdżam przez przejazd na ścieżkę po prawej stronie ulicy Bukowskiej https://goo.gl/maps/ritsudBAh9ZVxvGS8 którą co prawda też mogę jechać dalej w docelowym kierunku, bo jest na tym chodniku dopuszczony ruch rowerowy. lub

4. Wjechać na przejście nie mogę, więc przy ewentualnym czerwonym mam sobie podjechać do przejścia, zatrzymać się przed nim, zsiąść z roweru i wprowadzić na chodnik, ustawić się na ścieżce i przejechać na swoim zielonym przez przejazd rowerowy w docelowym kierunku?

5. I analogicznie jadąc od strony ul. Bukowskiej, ścieżką rowerową po prawej stronie https://goo.gl/maps/A18SxF6ZqVBjzSF8A chcąc skręcić w prawo, mam po prostu mając zielone światło zjechać ze ścieżki na ulicę i jechać w prawo mając na uwadze pieszych, którzy mogą przechodzić przez przejście?

Jest to akurat skrzyżowanie gdzie specjalnych wjazdów na ścieżkę nie ma jak np. tutaj https://goo.gl/maps/bb2STu3B2SJ4i6A27 bo tu jest to przejrzyste, ale jak postępować w przypadku tego skrzyżowania wyżej? Będę wdzięczny za wskazówk etc.

Odnośnik do komentarza

Nie mam pojęcia czy wjeżdżanie i zjeżdżanie z ścieżek rowerowych jest jakoś nakreślone w przepisach. Ja bym zrobił to tak:

1. Jadąc ulicą Szamotulskiej i chcąc skręcić w lewo: "wrzuciłbym kierunkowskaz", zjechał do lewej strony mojego pasa i zjechałbym na ścieżkę w momencie gdy byłoby to najbezpieczniejsze - nawet na moim czerwonym świetle.

2. Jadąc ul. Bukowską i chcąc skręcić w prawo stosowałbym zasady, które dotyczą kierowców, czyli skręcał na moim zielonym świetle sygnalizując skręt ręką i wjechałbym bezpośrednio na ulicę uważając oczywiście na pieszych.

Odnośnik do komentarza

Ja też nie bardzo wiem jak to, prawnie wygląda.

Natomiast ja jak jeżdżę na rowerze, to raczej nie korzystam ze ścieżek rowerowych, bo zresztą w mojej mieścinie ich praktycznie nie ma. Jest tylko jedna taka ścieżka dla rowerów, w kierunku trasy wojewódzkiej, drogą przez las, ale jest to ścieżka już popękana i nierówna. Jeżeli, jadąc normalnie ulicą, czy szosą dojeżdża się do ścieżek rowerowych, a widzi się, że nie jadą z tyłu żadne samochody, to nie ma problemu, żeby z szosy wjechać na ścieżkę rowerową i odwrotnie.

Ścieżki rowerowe nie są przymusowe dla rowerzystów, Są obowiązkowe przepisowo, ale nie przymusowe.

 

Odnośnik do komentarza
13 godzin temu, thalcave napisał:

Nie mam pojęcia czy wjeżdżanie i zjeżdżanie z ścieżek rowerowych jest jakoś nakreślone w przepisach. 

Właśnie w tym sęk, sam nie znalazłem nic sensownego na ten temat. Pozostaje w takim razie kierować się zdrowym rozsądkiem i nie doszukiwać się skomplikowania w tych dość prostych manewrach.

 

23 minuty temu, Wyczynowy napisał:

Ścieżki rowerowe nie są przymusowe dla rowerzystów, Są obowiązkowe przepisowo, ale nie przymusowe.

 

Jasne, rozumiem. W tym wypadku jednak nie ma powodu by jechać ruchliwą ulicą gdy obok ładna ścieżka. Natomiast wychodzi na to, że chyba często organizacja przestrzenna skrzyżowań nie pozwala na zrobienie sensownego wjazdu/ zjazdu że ścieżki na drogę i odwrotnie, bo nie ma na to miejsca. Pozostaje tak manewrować by innym nie przeszkadzać i by to było bezpieczne.

Dzięki za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
  • 1 rok później...

Trochę stary temat, ale.

W pierwszym przypadku. Zjeżdżamy do osi jezdni i normalnie skręcamy w lewo w ścieżkę rowerową, nie jest to przejazd wzdłuż przejścia dla pieszych, tylko wjeżdża się na przejazd rowerowy. Skręcamy kiedy sygnalizator S1 na ulicy Szamotulskiej nadaje sygnał zielony.

Jadąc ul.  Bukowską po ścieżce rowerowej i chcąc skręcić w prawo w ulicę na której nie ma ścieżki rowerowej, to nie wykonujemy skrętu w prawo, tylko włączamy się do ruchu. Można to zrobić jak wyświetla się sygnał czerwony na sygnalizatorze S6. Pamiętać musisz o przepuszczeniu wszystkich pojazdów które znajdują się na drodze. Jedziesz jako ostatni. 

Odnośnik do komentarza
  • 2 lata później...

Pozwolę sobie odświeżyć ten temat, bo idealnie wpasowuje się w moje pytanie:

 

https://www.google.com/maps/@50.074163,19.9164401,3a,75y,13.28h,74.74t/data=!3m6!1e1!3m4!1si9iH6bKyoODCkWjuq5p-cA!2e0!7i16384!8i8192?entry=ttu

 

Zakładamy, że wyjeżdżam z bramy/podwórza/osiedla parę metrów wstecz na Kazimierza wielkiego, chcę skręcić w lewo na A. Kijowskiej wjeżdżając na ścieżkę rowerową po prawej stronie.

Jakie mam opcje? Dojechać do skrzyżowania chodnikiem, i potem przez przejścia dla pieszych, czy od razu włączyć się do ruchu na ulicy i przeciąć przez przejście? 

Nie chcę zrobić żadnej wtopy i ryzykować mandatu. 

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
W dniu 2.06.2023 o 16:48, Rot napisał(a):

Pozwolę sobie odświeżyć ten temat, bo idealnie wpasowuje się w moje pytanie:

 

https://www.google.com/maps/@50.074163,19.9164401,3a,75y,13.28h,74.74t/data=!3m6!1e1!3m4!1si9iH6bKyoODCkWjuq5p-cA!2e0!7i16384!8i8192?entry=ttu

 

Zakładamy, że wyjeżdżam z bramy/podwórza/osiedla parę metrów wstecz na Kazimierza wielkiego, chcę skręcić w lewo na A. Kijowskiej wjeżdżając na ścieżkę rowerową po prawej stronie.

Jakie mam opcje? Dojechać do skrzyżowania chodnikiem, i potem przez przejścia dla pieszych, czy od razu włączyć się do ruchu na ulicy i przeciąć przez przejście? 

Nie chcę zrobić żadnej wtopy i ryzykować mandatu. 

Jeśli wychodzisz z bramy nr 79, to ja bym piechotą podszedł do przejścia i przeprowadził rower do drogi rowerowej. Jeśli dalej, to dojechałbym ulicą do świateł na skrzyżowaniu i

1. Czerwone na Kazimierza Wielkiego, zsiadam z roweru przed sygnalizatorem (na czerwonym nie wjeżdża się za sygnalizator) i wchodzę na chodnik, przechodzę dowolnymi przejściami do drogi rowerowej

2. Zielone na Kazimierza Wielkiego, dojeżdżam do pasów, zsiadam z roweru minimalnie za sygnalizatorem i wchodzę na chodnik, przechodzę dowolnymi przejściami do drogi rowerowej. Oczywiście w tym przypadku, jeśli byłby jakiś ciąg samochodów z tyłu, to za sygnalizatorem ew. można minimalnie wjechać na chodnik, żeby nie utrudnić ruchu i od razu zsiąść z roweru. Reszta jw.

Każdy manewr sygnalizować ręką.

Na upartego można by było pojechać ulicą, skręcić w lewo w Aleję K i tym wjazdem/wyjazdem https://www.google.com/maps/@50.074054,19.9163622,3a,75y,299.84h,64.56t/data=!3m6!1e1!3m4!1slhJt0oM95NxfV6Al-9yDcA!2e0!7i16384!8i8192?entry=ttu włączyć się do ruchu droga rowerową.

Generelanie po chodniku się nie jeździ. 

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
W dniu 20.08.2019 o 22:17, Tawiro napisał(a):

Cześć,

od czasu kiedy więcej poruszam się po mieście rowerem, zdarza mi się napotykać nowe dla mnie sytuacje, w których chciałbym się zachować zgodnie z przepisami ruchu drogowego a nie do końca mam pewność jak postąpić. Konkretna sytuacja i jej przykład na mapach googla dla zobrazowania tutaj: https://goo.gl/maps/dfTu6bn9WogksBPp7  Jadąc po jezdni od strony ulicy Szamotulskiej dojeżdżam do skrzyżowania, na którym chcę skręcić w lewo, w ulicę Bukowską przy której jest ścieżka rowerowa.

Jak zrobić to poprawnie? 1. Gdy mam zielone światło jadę sygnalizując chęć skrętu w prawo tylko zamiast w ulicę, wjeżdżam na ścieżkę po prawej stronie, zawracam i czekam na zielone światło by przejechać przez przejazd rowerowy w docelowym kierunku? lub

2. Mają światło zielone od strony ul. Szamotulskiej sygnalizuję skręt w lewo przejeżdżam przez pasy i zaraz za nimi na przejeździe skręcam w lewo prosto na ścieżkę? (to mi wygląda słabo) lub

3. Jadę tak jak auta, czyli skręcam w lewo przejeżdżając przez skrzyżowanie i dojeżdżając do prawej krawędzi jezdni wjeżdżam przez przejazd na ścieżkę po prawej stronie ulicy Bukowskiej https://goo.gl/maps/ritsudBAh9ZVxvGS8 którą co prawda też mogę jechać dalej w docelowym kierunku, bo jest na tym chodniku dopuszczony ruch rowerowy. lub

4. Wjechać na przejście nie mogę, więc przy ewentualnym czerwonym mam sobie podjechać do przejścia, zatrzymać się przed nim, zsiąść z roweru i wprowadzić na chodnik, ustawić się na ścieżce i przejechać na swoim zielonym przez przejazd rowerowy w docelowym kierunku?

5. I analogicznie jadąc od strony ul. Bukowskiej, ścieżką rowerową po prawej stronie https://goo.gl/maps/A18SxF6ZqVBjzSF8A chcąc skręcić w prawo, mam po prostu mając zielone światło zjechać ze ścieżki na ulicę i jechać w prawo mając na uwadze pieszych, którzy mogą przechodzić przez przejście?

Jest to akurat skrzyżowanie gdzie specjalnych wjazdów na ścieżkę nie ma jak np. tutaj https://goo.gl/maps/bb2STu3B2SJ4i6A27 bo tu jest to przejrzyste, ale jak postępować w przypadku tego skrzyżowania wyżej? Będę wdzięczny za wskazówk etc.

Odkopuję temat. Sam również nie mogę się doszukać jednoznacznych informacji w przepisach dla podobnych przypadków, ale z tego co przeanalizowałem powinno być tak:

Ad 1. Możesz tak zrobić, jednak jest to tożsame z Twoim punktem nr 2, tyle że skręcasz w prawo a nie w lewo.

Ad 2. Tak. Zgadzam się z wcześniejszymi wypowiedziami forumowiczów i uzasadnię to tak: Chcesz z ulicy Szamotulskiej skręcić w lewo w ulicę Bukowską a zgodnie z przepisami masz obowiązek jazdy po ścieżce rowerowej (a nie ulicą wzdłuż której ona się znajduje), więc nie ma innego wyjścia jak tylko wjechać za sygnalizatorem S1 (światło zielone) na ścieżkę rowerową, przepuszczając auta jadące z naprzeciwka. Możesz się zastanawiać, że przecież na sygnalizatorze S6 wyświetlone jest w tym czasie światło czerwone, jednak skierowane jest ono do cyklistów chcących przejechać przez ul. Szamotulską a nie dla rowerzysty będącego na skrzyżowaniu. Kodeks drogowy mówi o zakazie wjazdu na czerwonym świetle natomiast o zjeździe nie jest to wprost napisane.

 Ad 3. Nie. W miejscu w którym się znajdujesz możesz nie widzieć,  czy ścieżka znajduje się po drugiej stronie skrzyżowania/ulicy (szczególnie w przypadkach ulic dwujezdniowych). Dokładnie z takiego samego założenia wynika inny przepis, który pozwala Ci na jazdę prawą stroną drogi, nawet jeśli po lewej stronie ulicy (parząc w kierunku jazdy rowerzysty) znajduje się ścieżka rowerowa/pieszo-rowerowa.

Ad.4 Nie. Schodząc z rowera jesteś pieszym, a pieszy nie powinien się znajdować na ulicy w przypadku gdy obok jezdni jest chodnik. Może w szczególnych przypadkach jest do dopuszczalne (defekt/kontuzja itp.), ale na pewno nie jest to podstawowa metoda pokonywania takich skrzyżowań.

Ad. 5 Tak. Myślę, że tak właśnie powinno to wyglądać. Kilka postów wyżej pcela odpowiedział/a, że można wjechać pomimo czerwonego światła na sygn. S6 bo nie przejeżdżamy przez przejazd tylko włączamy się do ruchu. Nie jestem co do tego przekonany, gdyż czerwone w moim odczuciu odnosi się również do samego wjazdu na przejazd, tj. przekroczenia krawędzi jezdni na styku z drogą rowerową.

 

Oczywiście nie twierdzę, że na pewno mam rację, więc jeśli ktoś ma inne teorie i podeprze je argumentami (najlepiej przepisami czy precedensami) z chęcią przeczytam ?

Pozdrawiam.

 

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...