Rower mtb do 2500 +-100 zł

[bartekszy]

Cześć Wszystkim, 

z góry dziękuję za pomoc.

Chciałby sprawić sobie jakiś rower mtb w kwocie do 2500 zł, +- 100 zł, wiem że za taką kwotę nie można mocno poszaleć, ale nie jestem jakimś zawodowcem, który robi dziennie 200 km, więc powinien mi wystarczyć taki rower. 
Mam 178 cm wzrostu i ważę 86 kg, zależy mi, aby to był w miarę dobry rower, żeby podziałał parę lat.

Przyznam się, że już oglądałem tysiące różnych rowerów, w sklepie stacjonarnym Pan mocno namawia mnie na scotta, lub na specjalized, a nie np. na krossa.

Jednak są jeszcze inne rowery, jak giant, trek, indiana, co byście polecili? Ja na razie znalazłem parę rowerów, czy jest ktoś, kto powie mi, który z tych jest najlepszy, lub ma mniej wad?

https://www.kross.pl/pl/2019/mtb/hexagon-5-0

https://www.intersport.pl/rower-giant-19-atx-ge.html?gclid=EAIaIQobChMI8b_Wy7-P5AIVw-AYCh1y2gJgEAQYASABEgJnzPD_BwE

https://www.mediaexpert.pl/rowery-mtb/rower-gorski-mtb-indiana-x-pulser-6-7-m19-czarno-grafitowy,id-1272916

https://www.drerowery.pl/pl/p/ROWER-TREK-MARLIN-6-18.5-2019-BLACK/10704

https://www.dobrerowery.pl/giant-talon-29er-3-m-gray-2019

Jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc 

 

[jajacek]

Kup rower na kołach 29, rozmiar ramy 19 cali. Większość wskazanych to atrapy rowerów terenowych. Jedyny w tym budżecie, który nadaje się do jazdy terenowej to Indiana X-Pulser 6.9. Jeśli nie ma to być jazda w terenie tylko bardziej po asfalcie to Indiana X-Pulser 5.9 też się nada.

Nie słuchaj bajek sprzedawców o Specialized, Trek czy Scott. Te firmy robią świetne rowery, sam mam 4 Spece i 1 Trek, le dopiero od poziomu powyżej 6000 zł. To co sprzedają za 2k jest znacznie gorsze niż ta Indiana.

[thalcave]

17 godzin temu, jajacek napisał:

Większość wskazanych to atrapy rowerów terenowych.

Czytając kolegę powyżej wiedziałem, że niżej znajdę stwierdzenie, że w tej kwocie to tylko atrapa.

bartekszy - nie przejmuj się mi cały czas zdarza się jeździć na atrapie (i do tego jeszcze wiekowej, bez amora). Może i trudniej się jeździ niż na MTB od Treka ale w zasadzie na obu rowerach mam duży fun. Jeśli nie będziesz jeździł w góry i się ścigał - tylko jeździł dla przyjemności to rower starczy Ci na kilka lat. I posłuchaj @jajacek odnośnie modeli - lepiej kupić w ten kwocie Indianę, rower z Decathlonu, ew jakiegoś Kellysa niż pakować się w Treka, Speca, Cannondale'a czy nawet Meridę. Giant raczej w tym przedziale cenowym bym też nie brał.

[jajacek]

Różnica między jazdą na atrapie a jazdą na przyzwoitym rowerze jest kosmiczna. Wynika ona z tego że przyzwoity amor amortyzuje i pomaga utrzymywać przyczepność, plus lepszy napęd daje lepszą kulturę pracy napędu, lepsze hamulce lepiej hamują a lepsze koła na lepszych oponach dramatycznie lepiej się toczą. Wiec za ok. 500-1000 zł więcej w zależności od modelu zyskujemy dwa razy lepszy rower. Natomiast różnice pomiędzy rowerami za 3-3,5k a takimi za 6k nie są już tak znaczne. Jeździłem na takich atrapach. Męka a nie przyjemność z jazdy.