Skocz do zawartości

Węższe opony a polepszenie prędkości?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jestem posiadaczem roweru Romet Orkan na kołach 28" 42-622 (700 x 40C, a to chyba 1.60?). Opony to fabrycznie założone Rubena (Flash lub Mitas, nie pamiętam). Chciałbym uzyskać lepsze parametry prędkości na asfalcie nie tracąc z kolei zbyt wiele na przyczepności, szukam czegoś pomiędzy prędkością a przyczepnością. Zastanawiam się nad oponami Schwalbe Marathon Racer 28 x 1.50 (40-622), ale czy przejście z 1.60 na 1.50 cokolwiek zmieni?

Odnośnik do komentarza

Odpowiedź nie jest jednoznaczna - aby nie pitolić przeczytaj (podrzucam link w oryginale i translatorze - nie wiem na ile znasz angielski):
https://janheine.wordpress.com/2018/01/03/12-myths-in-cycling-1-wider-tires-are-slower/ (https://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=https://janheine.wordpress.com/&prev=search ) 
https://janheine.wordpress.com/2019/01/03/myth-16-higher-tire-pressure-is-faster/ (https://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=https://janheine.wordpress.com/&prev=search)

Kilku panów z czasopisma jak wyżej postanowiło kilkanaście lat temu rozprawić się empirycznie  z mitami dotyczącymi jazdy na rowerze w praktycznych warunkach i sprawdzenia jak zachowuje się podskakujący na wybojach kolarz i jaki wpływa na efektywność jazdy ma osprzęt w rowerze - ogólnie wyszło dużo inaczej niż wszyscy twierdzą - szersze jest podobnie szybkie a wygodniejsze dla jeźdźca (tym bardziej im droga jest paskudniejsza) przy czym sercem i sednem najlepszego wyboru jest odpowiednie ciśnienie w kołach dopasowane do rozkładu masy i sposobu jazdy oraz odpowiedni skład mieszanek gumowych (straty w zginaniu opon tzw. histereza pracy gumy w oponach) który może diametralnie zmniejszyć grzanie opona podczas jazdy asfaltem średniej jakości.
Wyjątkowym przykładem są tory kolarskie (welodromy) na bazie drewna sosnowego czy innego gdzie wąskie i twarde jak kamień opony sa najlepszym i najszybszym rozwiązaniem - bo tam nie podskakujesz a idealnie równa nawierzchnia = twarde wąskie opony.

W Twoim konkretnym przypadku szukałbym najlepszej gumy typu semislick w jak najgrubszej oponie mieszczącej się w widełkach i mocno popracowałbym nad ciśnieniem (ja zanim dopasowałem w swoim jeździłem przez 2 tygodnie z pompką aby na bieżąco korygować) przy czym jestem w stanie podpowiedzieć od jakich wartości powinieneś zacząć.

Odnośnik do komentarza

Sama zmiana szerokości zmieni niewiele. Waga opony zmniejsza się wraz ze zmianą szerokości, więc często faktycznie jest tak że węższa opona jest szybsza. Najważniejsza jest jednak jakość mieszanki gumy i jej twardość. Bieżnik oczywiście też, chociaż nie aż w takim stopniu jakby się wydawało. Ja akurat jeżdżę na Marathon Racer z tym, że jest to lepsza wersja zwijana. Obecnie dostępne są jedynie drutowe które mają trochę gorsze parametry. Te moje mają bardzo małe opory toczenia. Jeżeli możesz wysupłać kilka złotych więcej, to lepsze powinny być Schwalbe G-one. Najszybsza jest wersja speed. Allround ma trochę lepsze właściwości terenowe i większą trwałość. Co do szerokości, to na asfalt spokojnie możesz wybrać wersję 35 mm, czyli 28x1,35. Chyba że przewidujesz jakieś chodniki nierówne, to wtedy ewentualnie szersze. Schwalbe ma jeszcze taki ciekawy model Kojak. Ewentualnie fajne są też modele gravelowe Panaracer (pomimo że przeznaczone na szuter, mają również bardzo małe opory toczenia).

Odnośnik do komentarza
19 minut temu, remidas napisał:

Co do tych Marathon Racer to mam opcję na wersję zwijaną 28x1.50

To są prawdopodobnie takie same jak moje (wersja Evolution), z tym, że ja mam węższe, nominalnie 35 mm, rzeczywista szerokość 33 mm na obręczy 19mm (często tak jest, że opona jest 1-3 mm węższa od deklaracji producenta). Te o których piszesz musiały trochę poleżeć , bo wersja zwijana jest nieprodukowana od zdaje się 2-3 lat albo i lepiej. Ja za moje dałem o ile dobrze pamiętam 170 zł za sztukę. Więc jeżeli możesz kupić znacznie taniej, a są nieużywane, to może to być warto. W każdym razie pod względem oporów toczenia wypadają bardzo dobrze. I w razie czego upewnij się, że jest to faktycznie wersja Evolution, bo Performance są gorsze i znacznie tańsze.

Odnośnik do komentarza
W dniu 6.08.2019 o 09:18, pepe napisał:

To są prawdopodobnie takie same jak moje (wersja Evolution), z tym, że ja mam węższe, nominalnie 35 mm, rzeczywista szerokość 33 mm na obręczy 19mm (często tak jest, że opona jest 1-3 mm węższa od deklaracji producenta). Te o których piszesz musiały trochę poleżeć , bo wersja zwijana jest nieprodukowana od zdaje się 2-3 lat albo i lepiej. Ja za moje dałem o ile dobrze pamiętam 170 zł za sztukę. Więc jeżeli możesz kupić znacznie taniej, a są nieużywane, to może to być warto. W każdym razie pod względem oporów toczenia wypadają bardzo dobrze. |I w razie czego upewnij się, że jest to faktycznie wersja Evolution, bo Performance są gorsze i znacznie tańsze.

Chodzi dokładnie o te

Schwalbe Marathon Racer

Odnośnik do komentarza

Ja bym brał. Cena jest bardzo atrakcyjna, zapewne dlatego, że opony przeleżały kilka lat w magazynie. Sprzedający ma 100% pozytywnych opinii, niewiele ryzykujesz. To że opona ma kilka lat nie dyskwalifikuje jej (pod warunkiem że była właściwie przechowywana) Jest to trochę szersza wersja od moich, co z jednej strony oznacza że są trochę cięższe, ale za to będą trochę wygodniejsze i mniej wrażliwe na nierówności (Na tych moich trzeba uważać np. na ścieżkach rowerowych na odcinkach gdzie kostka jest rozwarstwiona).

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, pepe napisał:

Ja bym brał. Cena jest bardzo atrakcyjna, zapewne dlatego, że opony przeleżały kilka lat w magazynie. Sprzedający ma 100% pozytywnych opinii, niewiele ryzykujesz. To że opona ma kilka lat nie dyskwalifikuje jej (pod warunkiem że była właściwie przechowywana) Jest to trochę szersza wersja od moich, co z jednej strony oznacza że są trochę cięższe, ale za to będą trochę wygodniejsze i mniej wrażliwe na nierówności (Na tych moich trzeba uważać np. na ścieżkach rowerowych na odcinkach gdzie kostka jest rozwarstwiona).

A czy taka wymiana będzie wiązała się również z koniecznością wymiany dętek czy wejdą te same?

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, pepe napisał:

Ja bym brał. Cena jest bardzo atrakcyjna, zapewne dlatego, że opony przeleżały kilka lat w magazynie. Sprzedający ma 100% pozytywnych opinii, niewiele ryzykujesz. To że opona ma kilka lat nie dyskwalifikuje jej (pod warunkiem że była właściwie przechowywana) Jest to trochę szersza wersja od moich, co z jednej strony oznacza że są trochę cięższe, ale za to będą trochę wygodniejsze i mniej wrażliwe na nierówności (Na tych moich trzeba uważać np. na ścieżkach rowerowych na odcinkach gdzie kostka jest rozwarstwiona).

Jako że użytkujesz te opony to chciałbym zapytać również o kwestię przyczepności, jak się sprawdzają w przypadku jazdy po asfalcie mniej gładkim albo jakimś delikatnym żwirku? Trzeba bardzo uważać? Jak jazda w zakrętach?

Odnośnik do komentarza

Akurat Marathon Racer mają ograniczoną przyczepność w terenie. Nie ma jakiegoś dramatu, jeździłem na nich po drogach ziemnych, ale są to opony przeznaczone głównie na asfalt. Jak chcesz mieć takie bardziej uniwersalne, to lepsze będą gravelowe, np. takie jak wcześniej linkowałem czyli g-one Schwalbe lub Panaracer Gravel King.

Tutaj masz porównanie przyczepności w terenie https://www.schwalbe.com/en/tour-reader/marathon-racer.html

https://www.schwalbe.com/en/tour-reader/schwalbe-g-one-allround.html

Widać że g-one allround ma lepszą przyczepność w terenie od Racer, ale gorszą na asfalcie. Coś za coś.

Odnośnik do komentarza
Dnia 6.08.2019 o 08:50, Mociumpel napisał:

Odpowiedź nie jest jednoznaczna - aby nie pitolić przeczytaj (podrzucam link w oryginale i translatorze - nie wiem na ile znasz angielski):
https://janheine.wordpress.com/2018/01/03/12-myths-in-cycling-1-wider-tires-are-slower/ (https://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=https://janheine.wordpress.com/&prev=search ) 
https://janheine.wordpress.com/2019/01/03/myth-16-higher-tire-pressure-is-faster/ (https://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=en&u=https://janheine.wordpress.com/&prev=search)

Kilku panów z czasopisma jak wyżej postanowiło kilkanaście lat temu rozprawić się empirycznie  z mitami dotyczącymi jazdy na rowerze w praktycznych warunkach i sprawdzenia jak zachowuje się podskakujący na wybojach kolarz i jaki wpływa na efektywność jazdy ma osprzęt w rowerze - ogólnie wyszło dużo inaczej niż wszyscy twierdzą - szersze jest podobnie szybkie a wygodniejsze dla jeźdźca (tym bardziej im droga jest paskudniejsza) przy czym sercem i sednem najlepszego wyboru jest odpowiednie ciśnienie w kołach dopasowane do rozkładu masy i sposobu jazdy oraz odpowiedni skład mieszanek gumowych (straty w zginaniu opon tzw. histereza pracy gumy w oponach) który może diametralnie zmniejszyć grzanie opona podczas jazdy asfaltem średniej jakości.
Wyjątkowym przykładem są tory kolarskie (welodromy) na bazie drewna sosnowego czy innego gdzie wąskie i twarde jak kamień opony sa najlepszym i najszybszym rozwiązaniem - bo tam nie podskakujesz a idealnie równa nawierzchnia = twarde wąskie opony.

W Twoim konkretnym przypadku szukałbym najlepszej gumy typu semislick w jak najgrubszej oponie mieszczącej się w widełkach i mocno popracowałbym nad ciśnieniem (ja zanim dopasowałem w swoim jeździłem przez 2 tygodnie z pompką aby na bieżąco korygować) przy czym jestem w stanie podpowiedzieć od jakich wartości powinieneś zacząć.

Chyba niestety popełniłem taki błąd. Kupiłem nowy rower (stary góral ponad piętnasto letni miał opony noname i to zajechane), cross z oponami 28*1,50. Chciałem coś uniwersalnego bo jeżdżę po różnym terenie więc po długich namysłach wziąłem schwalbe smart sam 28 ale żeby nie było tragedii na asfalcie to 1,60. Ważę 100 i żeby te opony nie były flakiem musiałem wbić 5 barów. Przez to jest strasznie twardo. Możecie coś uniwersalnego polecić do 100 zł? Chyba szersze muszą być, zgaduje 1,95.

Myślałem o schwalbe land cruiser 1,75 lub hurricane. 

Odnośnik do komentarza

Musisz najpierw pomierzyć, czy takie szersze (i wyższe) wejdą. Jak to jest rower typu cross, to 1,95 mogą się nie zmieścić. 1,75 prędzej, ale też pewności nie ma. 

Zawsze możesz jeszcze trochę upuścić z tych 5 barów. Zwykle z przodu można dać trochę mniej niż z tyłu, tył jest bardziej obciążony. Może jak dasz na przód 4 a na tył 4,5 będzie ok ? Warto poeksperymentować.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...