Skocz do zawartości

Test licznika rowerowego Wahoo Bolt [YT]


Rekomendowane odpowiedzi

Mam ten licznik i sobie też go chwale. Z wad to fakt, że wyświetla z telefonu tylko SMSy. Nie ma możliwości skorzystania z np. What's upa. No i brakuje przeliczania trasy (choćby przy sparowanym telefonie).

 

Często się spotykam z opiniami 'po co komputerek rowerowy - można użyć telefonu'. Można ale... wyświetlacz komputerka jest czytelniejszy w pełnym słońcu, dwa ja wolę nie obciążać na wyjeździe baterii telefonu za bardzo, tym bardziej, że na rower nie biorę powerbanku. Jak licznik/komputerek padnie to trudno. Nie będzie pokazywał trasy i zliczał kilometrów. Ale zawsze jesteśmy w stanie zadzwonić jeśli coś się wydarzy ?

Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, thalcave napisał:

Mam ten licznik i sobie też go chwale. Z wad to fakt, że wyświetla z telefonu tylko SMSy. ?

Mi pokazuje, że ktoś dzwoni, jedynie nie wyświetla kontaktu z książki telefonicznej, a mam wszystkie uprawnienia dodane.

5 godzin temu, thalcave napisał:

Często się spotykam z opiniami 'po co komputerek rowerowy - można użyć telefonu'. Można ale...

Pisałem więcej na ten temat na blogu, nie ma jednego, idealnego rozwiązania: https://roweroweporady.pl/licznik-rowerowy-czy-telefon-na-kierownicy/
 

5 godzin temu, thalcave napisał:

dwa ja wolę nie obciążać na wyjeździe baterii telefonu za bardzo

Niestety parując Bolta z telefonem i udostępniając naszą lokalizację, dość mocno obciążamy baterię w telefonie (ale coś za coś). Niemniej to już zależy od telefonu ile wytrzyma :)

Odnośnik do komentarza
19 minut temu, lukasz.przechodzen napisał:

Mi pokazuje, że ktoś dzwoni, jedynie nie wyświetla kontaktu z książki telefonicznej, a mam wszystkie uprawnienia dodane.

Ja przy Huawei P20 LITE nie mam takiego problemu, ładnie odczytuje książkę adresową z telefonu.

19 minut temu, lukasz.przechodzen napisał:

Niestety parując Bolta z telefonem i udostępniając naszą lokalizację, dość mocno obciążamy baterię w telefonie (ale coś za coś). Niemniej to już zależy od telefonu ile wytrzyma ?

Prawda ale to i tak zdecydowanie m,niej niż przy telefonie robiącym za licznik. Ja specjalnie nie narzekam na to, że bateria szybciej schodzi, ale nie zrobiłem jeszcze całodziennej wycieczki z tym licznikiem.

Jest dla mnie jeszcze jedna wada - ekranów nie mogę ustawiać na telefonie przy wyłączonym liczniku. Szkoda, że nie ma możliwości ustawiania tego offline i przy kolejnym połączeniu telefonu do Wahoo konfiguracja mogłaby się zaciągnąć ?

Odnośnik do komentarza
21 godzin temu, thalcave napisał:

Ja przy Huawei P20 LITE nie mam takiego problemu, ładnie odczytuje książkę adresową z telefonu.?

Co ciekawe, Wahoo podaje, że Elemnt nie jest kompatybilny z telefonami Huawei :D

https://support.wahoofitness.com/hc/de/articles/115000441004-What-Android-devices-are-compatible-with-the-ELEMNT-Bolt-

Odnośnik do komentarza
9 minut temu, lukasz.przechodzen napisał:

Co ciekawe, Wahoo podaje, że Elemnt nie jest kompatybilny z telefonami Huawei ?

https://support.wahoofitness.com/hc/de/articles/115000441004-What-Android-devices-are-compatible-with-the-ELEMNT-Bolt-

Ciekawe. Może już coś się zmieniło od momentu opublikowania tego. Jakbym nie mógł się podłączyć to pewnie skończyłoby się na Garminie.

Odnośnik do komentarza
15 minut temu, nctrns napisał:

Podejrzewam że chodzi o agresywne zarządzanie pamięcią i połączeniami bt w telefonach Huawei. Telefon może ubić apkę albo połączenie z licznikiem bez ostrzeżenia.

Możliwe - to, że Strava gubiła GPS gdy używałem telefonu H. P10 było jednym z powodów rozważania zakupu komputera rowerowego.

Odnośnik do komentarza
36 minut temu, thalcave napisał:

@lukasz.przechodzen a możesz zdradzić jakie czujniki kadencji/prędkości kupiłeś?

Kupiłem jeden czujnik, taki w którym można wybrać co ma mierzyć - i używam go jako czujnika prędkości, bo kadencja nie jest mi potrzebna (użyłem raz i upewniłem się, że oscyluje w okolicach 90). W każdym razie to czujnik Magene, kupiłem go na Aliexpress.

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, FilipEngel napisał:

Kupiłbym sobie ale 1000 zł za licznik to trochę dużo ? . Za te 1000 zł by wolał sobie kupić nowe przerzutki. Zawsze można kupić "sakwę" na ramę w której będziemy trzymali telefon.

Bo to właściwie nie jest licznik - to jest komputer rowerowy. Mój tata też powątpiewał w trafność mojej decyzji zakupowej, zwłaszcza, że taki zwykły licznik już miałem (i nadal gdzieś w szafce jest).

Plusów używania komputerka rowerowego nad licznikiem może nie ma dużo (zwłaszcza jak nie trenujesz) ale według mnie są znaczące:

  • wyświetlacz który jest widoczny w słońcu
  • GPS, śledzenie trasy, mierzenie prędkości, ew. pulsu, kadencji nie obciąża baterii telefonu więc  wycieczka codzienna bez powerbanka jest możliwa. Telefon możesz mieć w trybie samolotu lub z wyłączonym przesyłaniem danych tak, że będzie możliwe tylko dzwonienie i wysyłanie SMS

 

A o sensie kupienia Garmina, Wahoo czy innego Mio decyduje jak często i jak używasz roweru. Ja dosłownie 3 dni przed kupieniem Wahoo jechałem nową, wyznaczoną trasą i co 100metrów się zatrzymywałem, wyciągałem telefon z kieszeni i chowałem się pod drzewami żeby coś dojrzeć na ekranie telefonu. To było totalnie bez sensu.

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, FilipEngel napisał:

A jakiego kiedyś używałeś?

Jakaś Sigma bezprzewodowa z podstawowymi funkcjami jak: pomiar prędkości, dystansu, całkowity dystans, czas, średnia prędkość. Nie wiem czy tam była (jest) max prędkość. Licznik tylko na 1 rower (w sensie bez profili gdzie dla każdego roweru podajesz różną wielkość koła)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...