Jaki rozmiar ramy roweru 29"?

[kler700]

Dzień dobry, to jest mój pierwszy post także witam się z Państwem i proszę o wyrozumiałość.
Planuję zakup roweru do jazdy raczej poza drogami asfaltowymi ale czasami będę musiał przemierzyć jakiś dystans po drogach twardych żeby dojechać do lasu. Jestem z Mazowsza więc w okolicy jest dużo piachów. Rozważam kilka modeli rowerów faworytami są merida big nine 500 i rockrider xc 050 ale największy dylemat mam z wielkością ramy. Mam ok. 180cm wzrostu (tak naprawdę to 179 ale wszystkim mówię, że 180, bo to lepiej brzmi) i ważę 78-80 kg w zależności od różnych czynników.
Byłem w dekatlonie i przymierzałem się do tego rockridera 19" i niezbyt mi pasował, sylwetka na rowerze była zbyt pochylona, rama dotykała klejnotów, niezbyt dobrze się na nim czułem, za to 17" była b. fajna, pozycja mi odpowiadała, stojąc nad rama miałem trochę luzu między jajkami i ramą, to zresztą było z meridą. Pytanie może wydawać się głupie, bo jeżeli mi pasuje 17" to niby powinienem brać tylko, że na stronie dekatlona rower 17" jest opisany jako odpowiedni dla osób do 174cm a dla odób od 175 do 184 odpowiednia ma być 19"
Nie mierzyłem swojego rozmiaru od kroku do gleby ale nie mam jakichś krótkich nóg, wyglądają na zupełnie przeciętne i standardowe.
Zakup tego roweru to dla mnie spory wydatek więc nie chciałbym nie trafić z rozmiarem dlatego bardzo proszę o radę, konsultacje tudzież słowa wsparcia i otuchy,

 pozdrawiam

[thalcave]

Bo ten rower z Decathlonu ma sportową geometrie i wymusza pochyloną geometrię - jeśli jest Ci za nisko to oczywiście możesz z próbować z podniesiem mostka, z mostkiem z wniosem albo po prostu poszukać roweru o geometrii mniej sportowej. Ta Merida Big NINE powinna być mniej sportowa. Najbardziej polecanym rowerem MTB rekreacyjnym jest Cube Attention bądź Attention SL (ma amor powietrzny nie sprężynowy). Koszt Attention SL to około 4200PLN, ten bez dopisku SL jest kilka stów tańszy.

[smalec5]

mozesz jeszcze zobaczyc cube attention sl z rocznikow 2018, są juz w granicach 3200-3300

[jajacek]

XC 050 bardzo przyzwoity rower. Klejnoty na ramie nie są problemem. Nie jeździsz stojąc nad rowerem. Naturalnym rozmiarem jest 19 ale nie widzę problemu kupić 17 tym bardziej że rower charakteryzuje się progresywną geometrią z bardzo długą górną rurą.

Merida Big Nine 500 przyzwoita ale znacznie mniej rozwojowa. XC 050 to dwie klasy bardziej zaawansowa rama i dużo lżejsza. Łatwo zrobić z niego rower wyścigowy. Waga w terenie mieszanym w XC ma duże znaczenie. Jak fundusze pozwolą to na zimę i lato można kupić do Kampinosu na śnieg i piachy opony 27,5+, które tylko rama XC 050/100/500 akceptuje. I mieć taki prawie fat bike. Jeżdżę dużo po Kampinosie więc wiem co jest tam potrzebne.

[kler700]

ok, dziękuję za wszystkie odpowiedzi, bardzo mi pomogliście, faza na rowery 17 cali mi przeszła, jeszcze raz przymierzyłem się do roweru w dekatlonie i u dilera meridy i już jestem pewien, że 19 będzie ok, teraz powróciło odwieczne pytanie który rower wybrać, bo doszła mi jeszcze oferta na treka x-caliber 8 w podobnej cenie. Wiem że na forum było już mnóstwo takich wątków pt. "który model wybrać", więc proszę o wyrozumiałość i radę Dodam jeszcze, że ze ze mnie to raczej żadem zawodnik MBT raczej łikendowy jeździec.

[jajacek]

X-Caliber 8 przyzwoity ale szału nie ma. Taki mtb turystyczny z plusem. Przyzwoita rama z możliwością montażu bagażnika, jeden z najtańszych widelców powietrznych, przyzwoity napęd, kiepskie hamulce, kiepskie koła. Dopłata za markę i bardzo dobrą gwarancję. XC 050 technologicznie znacznie wyżej ale to typowy rower mtb.

[thalcave]

Z tych trzech brałbym Rockridera o ile geometria Ci pasuje.

[kler700]

niestety z tych 3 rowerów, które biorę pod uwagę rockrider jest najdroższy, dekatlon nie robi przecen, a na meridę i treka  proponują mi fajną zniżkę, więc  mam kolejne pytanie:
merida czy trek?
Jest w sieci taki test rowerów do 4 tyś. gdzie są porównywane m. in. te rowery i merida wygrała zdecydowanie tylko, że to jest strona jakiejś firmy czy sklepu powiązanego z meridą, więc mam do tego testu ograniczone zaufanie.

ps. dodatkowy problem z rockriderami jest taki, że rozmiar L wyszedł, nie mają w sprzedaży internetowej ani w sklepach. Za długo się namyślałem ?

[jajacek]

Decathlon robi co roku wyprzedaże we wrześniu.
Merida i Trek bardzo podobne rowery. Trek lepsza gwarancja i większa wartość odsprzedażna. Merida 1kg lżejsza.
Podaj cenę Meridy, którą Ci proponują to spytam kolegi, największego dealera Meridy czy da lepszą.

[kler700]

26 minut temu, jajacek napisał:

Decathlon robi co roku wyprzedaże we wrześniu.
Merida i Trek bardzo podobne rowery. Trek lepsza gwarancja i większa wartość odsprzedażna. Merida 1kg lżejsza.
Podaj cenę Meridy, którą Ci proponują to spytam kolegi, największego dealera Meridy czy da lepszą.

Podobno dekatlon wyprzedaje tylko modele które wychodzą z oferty, tego xc050 to raczej długo nie przecenią, bo to chyba jakaś ich nowość jest. 
Mam propozycję na meridę big nine 500 za 3100pln, treka za 3300pln

[jajacek]

prv

[kler700]

dzięki za wszystkie odpowiedzi, zdecydowałem się na treka,  już do mnie jedzie kurierem

[thalcave]

Miłego użytkowania! Daj znać jak się maszyna będzie sprawdzać.

[kler700]

Dnia 29.07.2019 o 10:52, thalcave napisał:

Miłego użytkowania! Daj znać jak się maszyna będzie sprawdzać.

już jestem po kilku jazdach, na początku miałem przygodę spowodowaną tym, że ja docisnąłem sprzedawcę z ceną więc sprzedawca obciął sobie koszty i wysłał mi rower tak jak go dostał z fabryki. Poskładanie go nie było skomplikowane, poradził sobie z tym mój 11-to letni syn ale już przy pierwszej jeździe testowej pod domem wyszedł zonk, bo łańcuch przeskakiwał o ogniwo co jeden obrót na wyższych biegach. Zastanawiałem się  z tym zrobić, bo nie chciało mi się odsyłać roweru w drugi koniec Polski do sprzedawcy. Ponieważ podejrzenie padło na kasetę, sprzedawca zaproponował wysyłkę tylko tylnego koła w końcu uzgodniliśmy, że oddam rower do lokalnego serwisu, tam się okazało, że jedna blaszka od ogniwa łańcucha ma jakąś wadę, wymiana kosztowała 25pln i po problemie.
Z roweru jestem w zasadzie zadowolony, nie jestem jakimś znawcą rowerów, moje poprzednie maszyny to merida matts sport na 26 calowych kołach i cube analog tłentynajner, w porównaniu z cube w treku brakuje mi manetki do blokady amortyzatora na kierownicy ale jeżeli nie przyzwyczaję się do blokady na amortyzatorze to można dokupić taki dynks do przełączania, więc to nie jest problem ale większy problem mam z napędem. Przed zakupem roweru najarałem się jak szczerbaty na orzechy na nowsze napędy 2 X 10 lub 1x 12 dlatego w ogóle nie brałem pod uwagę zakupu nowszej wersji analoga ale po kilku jazdach napęd z x-calibera 8 czyli 2 x 10 mnie rozczarował. Po pierwsze najwyższy bieg czyli wyższa zębatka na korbie i najniższa na kasecie jest za miękka, jestem raczej łikendowym  jeźdźcem ale np. na analogu z napędem 2x9 zwykłą jazdę po asfalcie albo żwirze zaczynałem na najwyższej zębatce na korbie ale nie na najniższej na kasecie tylko o 1 lub 2 przełożenia wyższej, wiec jeszcze niższą można było wykorzystać na zjazdach lub zostawała rezerwa gdybym potrenował i wyrobił sobie "kopyto", w treku takiej rezerwy nie ma. Z drugiej strony w treku na mniejszej zębatce na korbie i najwyższej zębatce na kasecie kręci się tak lekko, że podczas stromych podjazdów koła buksują, te przełożenia się też za lekkie i w/g mnie nie do wykorzystania. Uważam, że w tym napędzie na korbie zębatki powinny  być o 1-2 zęby większe może wtedy to by miało sens. 

[jajacek]

Masz korbę 36/22? Wydaje mi się że jest ona ok do jazdy terenowej. Sam mam co prawda 38x24 ale na 36x22 też mi się dobrze jeździło.