Skocz do zawartości

Giant Roam vs Giant Talon


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 26.06.2019 o 08:50, pepe napisał:

Dlaczego nic z tego ? Ten adapter Crosso przykręca się właśnie w miejscu na mocowanie błotnika, który ten Cube ma, jak widać na zdjęciu które zamieściłeś. Tą samą śruba przykręcasz błotnik i ten adapter a do tego adaptera ramiona bagażnika.

Jak się przyjrzeć to widać że to nie jest taki sam otwór jak pod montaż bagażnika śrubką. Ten otwór jest dużo większy i właściwie nie jest to otwór tylko duże wgłębienie z jednej strony. Z drugiej strony jest zaślepione. To jest miejsce do mocowania adaptera z linii Cube ACID.

Odpowiedź od przedstawiciela Ski Team (Cube) :
 

Cytat

Dzień dobry,

 Do rowerów z kolekcji 2019 stworzono specjalną linię bagażników i błotników ACID. Tylko ta linia jest przystosowana do montażu do tych rowerów.

Swoją drogą ten opracowany przez nich system jest całkiem fajny. No  alee..  można zamocować tylko ten ich system - więc trzeba kupić od nowa bagażnik i błotniki - wcale nie tak tanio. W dodatku jak by coś się kiedyś popsuło to nie można zastąpić innym modelem.

Odnośnik do komentarza

Beznadziejny pomysł Cube, szkoda.

Swoją drogą to ja i tak w swoim Cube 29er nie używam bagażnika, chociaż akurat u mnie stosowne otwory istnieją. Zamiast bagażnika i sakw stosuję torbę do bikepackingu (Topeak). W tego rodzaju rowerze (czyli przeznaczonym do jazdy w terenie) takie rozwiązanie sprawdza się lepiej. 

Swoją drogą, jeżeli od razu na starcie chcesz zmieniać opony na 1,75, to równie dobrze możesz wybrać jakiegoś crossa, w tym przypadku nie powinno być problemów z otworami do montażu bagażnika i błotników. Przykład : Cube Nature

A może taki model : Cube Travel  To jest taki bardziej rower wyprawowy, opony 29x2.1, czyli praktycznie takie jak w mtb, można założyć węższe, widelec sztywny, ale do dojazdów do pracy / turystyki amortyzator nie jest akurat niezbędny.

Odnośnik do komentarza

Co raz bardziej się właśnie skłaniam jednak do Crossa.
Chociaż nie wiem jak to będzie przy oponach 1,75 - 1,8 i błotnikach w Crossie. Mogą się nie pomieścić. A nie chcę takich mocowanych do sztycy i innych zamienników.
Póki co jeszcze muszę przymierzyć Scotta Aspect 910.

Co do torby to jednak dla mnie lepsze są sakwy. Pomijając fakt że już mam dwie ortlieb back roller które sobie  bardzo chwalę to nierzadko przewożę jakieś dokumenty A4, tablet, czy zakupy ze sklepu ?

Odnośnik do komentarza

Chciałem założyć swój temat ale właściwie autor tego ma bardzo podobne potrzeby do moich, także jeżeli można to się podepnę.

Mam obecnie Krossa Level A6 z 2008, rama 19, opony założyłem na ten sezon continental Double Fighter 1.9 oraz szosę Scotta S10. 

Dla Krossa to ostatni sezon i zastanawiałem się czy mtb czy cross byłby teraz lepszy, wciąż nie wiem ?

Jako, że planuję w tym roku tripa Świnoujście - Hel z sakwami, jeżdżę głównie po ścieżkach ale też na dłuższe podróże 50-150km to wybór padł początkowo na crossa. W las jak się zapuszczam to tylko po szutrowych drogach, nie lubię bardziej hardkorowych tras (a może to dlatego, że mój Kross ma dość specyficzną geometrię + za duża jak na mnie rama i czuję się na nim niepewnie w trudniejszym terenie, jak przesiadam się na chwilę na mtb kogoś ze znajomych to jest od razu lepiej). Z tej specyficznej (tak mi się wydaje) geometrii Krossa wynika też to, że mam pochyloną sylwetkę, nie aż tak jak na szosowym ale bardziej niż na mtb czy crossie. 

Pytałem w 2 sklepach czy ktoś tak robi, że kupuje mtb xc i na dzień dobry zakłada cieńsze opony jak np Double Fightery, odpowiedź jest, że nie i to bez sensu. Też tak uważacie?

Obejrzałem kilka crossów, Scotty SubCrossy, Specialized i dzisiaj w salonie Giant obejrzałem i przejechałem się na Giant Roam 0 Disc. No i co dziwne w porównaniu do mojego Krossa zarówno na nowych mtb jak i crossach mam wrażenie, że siedzę jak na miejskim rowerze, pewnie kwestia przyzwyczajenia, ale chociaż po crossowych spodziewałem się trochę bardziej leżącej pozycji, bo w takiej można cisnąć z ładną średnią po ścieżkach i asfaltach. Oprócz tego crossowe rowery wcale nie są lżejsze od mtb, amory są słabe (teraz mam powietrzny axon i jest super) i mam wrażenie, że za 3000-4000zł dostanie się lepszego mtb niż crossa. 

Podsumowując, mtb xc i założyć double fightery, nawet do 29er, czy cross taki jak Giant Roam 0 Disc?

Odnośnik do komentarza

Twoje postrzeżenia są generalnie zgodne z tym co piszę od lat paru. Że cross oprócz pewnych specyficznych zastosowań, jest rowerem bez sensu. Większość z nich ma podobną geometrię do rekreacyjnych mtb ale gówniane amortyzatory i kiepskie koła. I jak słusznie zauważyłeś za 3,5k kupisz "więcej mtb" niż analogicznego crossa.

Robiłem eksperymenty o których mówisz. Wyjechałem w Góry Świętokrzyskie z rowerem mtb, dwoma kompletami kół i kilkoma kompletami opon. Jeździłem tam po asfaltach, gruntówkach, brukach, piachach, tłuczniu i leśnych singletrackach. Na oponach 700x35 nie ma przyczepności i komfortu w cięższym terenie. Nie możesz też za bardzo zejść z ciśnienia żeby uzyskać komfort bo dobijesz dętkę. Komfort i przyczepność a jednoczneśnie niskie opory toczenia pojawiają się w pobliżu szerokości 700x42-45 czyli 1,7-1,8 cala. Miałem do dyspozycji 700x42 Schwalbe  SmartSam. To są opony, które dobrze sobie radzą na asfalcie i w lekkim terenie. W piachach i na singlach trocheę brakowało mi przyczepności i komfortu. Miałem też Specialized Renagade 1,8 cala z tyłu jako napędowe. Te z kolei świetnie radzą sobie we wszelkim suchym terenie ale szkoda ich na asfalt bo są z miękkiej szybko, wycierającej się mieszanki. Z przodu Specialized FastTrak 2.0 dający dobrą przyczepność w zakrętach i niewielkie opory toczenia. Więc ogólnie pomysł jak najbardziej na tak tylko trzeba znaleźć optymalne opony. Obecnie w oponach 700x38 na miasto mam 3 bary z tyłu i 2,5 z przodu. I pewnie pod sakwami na oponach 700x45 byłoby ono bliskie optymalnego.

Brakuje nam na rynku uniwersalnych rowerów mtb, które ja nazwałbym ATB czyli All Terrain Bike. Czyli mtb z trzema blatami i napędem jaki dawniej stosowało się pod sakwy. A było to 42x32x22. Do trekkingów bez sakw stosowano 48x38x28. Były to optymalne napędy pod takie zastosowania. Teraz producenci nam wmawiają że tylko 2x a najlepiej 1x. Jest to bzdura. Są one odpowiednie w pewnych zastosowaniach. Ale nie we wszystkich.

Na szosie do jazdy po Alpach mam 3x10 i tam gdzie inni umierają albo dają z buta, ja sobie spokojnie jadę. ale na fejsach wszyscy cię wyśmieją jak masz szosę 3x. Na szczęście ma to tam gdzie słońce nie dochodzi i jestem odporny na ściemy marketingowe. Są natomiast gdzieniegdzie takie uniwersalne mtb z 3x jak Cube Attention i Shockblaze, ale nie pamiętam modelu.

Więc podsumowując spokojnie możesz łykać mtb i zakładać węższe opony.

Odnośnik do komentarza

Potwierdzam. Bardzo ciężko znaleźć taki rower o jakim pisali moi poprzednicy... sam szukam czegoż z 3 blatami z przodu oraz dość szeroką kasetą. W obecnych mtb jest to praktycznie nie do znalezienia. korba 42/32/24, która swoją drogą była by dla mnie najodpowiedniejsza była np w Unibike flint z 2017 - https://www.unibike.pl/unibike2017/flite29.html chętnie bym coś takiego kupił ale niestety na rynku już praktycznie nie ma nic podobnego. Sam zastanwiam się nad Giantem - https://sprint-rowery.pl/rower-gorski-giant-talon-1-ge-2018?utm_product_id=10793&gclid=CjwKCAjw9dboBRBUEiwA7VrrzToCow60f09BgbgSWBXi55iBWd8Tf1W0PcrA27230kdkOLKAQkuaSxoCSTsQAvD_BwE który ma korbę na 3 blaty lub na budżetowym x-pulserem 6.9 z markety... serio już sam nie wiem co mam robić.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o Cube Attention (coś tam znalazłem z 2018 r. ... chyba) to jeśli różnica w cenie jest minimalna to który lepiej wybrać :

Attention SL z widelcem : RockShox Recon Silver TK SoloAir, PopLoc, 100mm
czy Attention z widelcem: RockShox XC 30 TK Coil, 100mm, Remote Lockout

Bardziej się skłaniam do sprężyna/olej - jeśli ma być prostszy w obsłudze i tańszy.
Z drugiej strony niby powietrzny jest lepszy. Choć jak poczytać to akurat ten model niekoniecznie ma najlepsze opinie. Czy po prostu jest gorszy w porównaniu z jeszcze lepszymi ?


Jak myślicie warto jednak brać powietrzny amor ?

21 godzin temu, jajacek napisał:

Mam Ortlieby. Używam na kajak i do sklepu. Jazda z sakwami to męczarnia podobnie jak spanie pod namiotem ?

Łatwość zakładania i zdejmowania sakw z bagażnika/ dostęp do samej sakwy jak i wodoszczelność jak dla mnie jest nie do zastąpienia póki co ?
Nie jest to taka męczarnia tylko trzeba się nastawić na inny typ jazdy ?

Odnośnik do komentarza

No to podsumujmy jakie cechy powinien mieć rower mtb xc, do którego chcemy założyć opony takie jak Continental Double Fighter III, Speed King II albo no nie wiem, Schwalbe Marathon Plus(jest na 28 ale do 29er'a mtb wejdzie skoro obręcze są 28)? 

- mam teraz korbę 44,32,22 a to co widzę w obecnych mtb to głównie 38/24T, teraz w Krossie 3x7, 3x8, 3x9 to często używane przeze mnie przełożenia do jazdy po płaskim asfalcie z prędkością 30-35, między 44 w mojej obecnej korbie a 38 w nowych korbach różnica jest chyba znaczna?

- bardziej wyścigowa geometria? Tak żeby nie siedzieć tylko jednak być bardziej pochylonym, bo to przy jeździe po asfalcie ze stałą, wysoką prędkością ma znaczenie. Tylko jak tu się w tym połapać. Na przykładzie Scotta Scale i Aspect, oba mtb xc ale jeden z nich ma ponoć bardziej "wyścigową" geometrię, nie pamiętam który, czy taki by się bardziej nadawał do tego o czym mówię? Tak przy okazji ten bardziej "wyścigowy" nie ma mocowań na bagażnik do sakw więc i tak odpada ? 

- amor powietrzny, blokowany

 jak najniższa waga, właściwie ciężko mi powiedzieć jaki to ma wpływ ale Kross ma 12,5kg (a kosztował wtedy 2000zł) a szosowy Scott 8,8 i jakoś mam strach do 14kg rowerów

Odnośnik do komentarza

Widelec sprężynowy XC 30 Coil czy Recon Coil może być używany tylko przez kogoś do ok. 95 kg wagi.  Jest bardzo tani w serwisowaniu. Recon powietrzny jest znacznie lepszy ale droższy w serwisowaniu. Nie ma z nim problemów. Nie wiem na co narzekania. Obecnie są po prostu sprzedawane modele wyższej klasy kosztujące od ok. 2000 zł w górę.

28 czy 29 to są te same wielkości obręczy. Nazwa 29 się przyjęła w związku z obwodem opony mtb.

Różnica pomiędzy korba z 44 3x czy 42 z 3x a napedem 38 z 2x jest taka że nie ma twardszych biegów pozwalających jechać szybciej z górki. Bo po płaskim i z sakwami to się szybciej niż na 38x11 nie pojedzie.

Jak ktoś chce wyścigową geometrię to należy szukać roweru z jak najniższą główką ramy. Widać to na zdjęciach. Wszystkie rowery Cube mają mega rekreacyjną geometrię.

Jeśli chodzi o wagę to nie ma takiej możliwości że Kross za 2000 z amortyzatorem i napędem 2x na kołach 29 ważył 12,5. Chyba że na ich stronie. Taki strucel na kołach 29, przeciętnej ramie alu jaką dają w tej cenie ważącą 2,2 kg, atrapie amora Suntour XCT/XCM ważącej blisko 3kg, kołach kowadłach i kiepskim osprzęcie, waży zwykle pomiędzy 14,5 a 15 kg. Rowery ważące 12kg kosztują zwykle od 4k w górę.

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, hydro4dr napisał:

Gucci co do wagi to ja bym tak nie odrzucał rowerów 15 kg. Różnica 2 kg nie powinna być duża w zależności pud wagi rowerzysty. Ja mam ok 100 kg więc dla mnie to nie dużo.

Taki rower 15kg to zwykle dno. Atrapa amora, beznadziejne koła na mega ciężkich obręczach, beznadziejnych piastach i mega ciężkich oponach. Taki rower zwykle ledwo jedzie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...