Skocz do zawartości

Rower SCRAPPER SPEGO EX z Go Sport - warto?


Rekomendowane odpowiedzi

Proszę o porady odnośnie roweru SCRAPPER SPEGO EX z Go Sport?

https://www.go-sport.pl/rower-...vel-scrapper-spego-ex-c1455921

Jest to rower oparty o Shimano CLARIS (seria R2000). Rama i widelec to aluminium. Niestety 2000 zł to maksymalny budżet.

 

Poszukuję roweru na dojazdy do pracy 10 km ścieżki rowerowa, jak również w weekend trasy po lesie kabackim i innych bezdrożach. Pasuje mi to tego Gravel, ale nie wiem czy w tej cenie warto?

 

Z góry dziękuję za porady.

 

Sent from my SM-G950F using Tapatalk

 

 

Odnośnik do komentarza

Jak nim wjedziesz do lasu i w inne bezdroża, to możesz się trochę zniechęcić. Szczególnie gdy trafią się większe nierówności lub trochę piasku. Do jazdy po mieście też może nie być zbyt wygodnie z uwagi na wąską kierownicę. Jak masz takie bardziej sportowe (amatorskie) zacięcie, to w sumie mógłby być. Z tym, że na wygodę bym nie liczył. Cena tego roweru nie jest zła. Ja bym osobiście wolał Tribana RC 500 (https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-rc-500-id_8502354.html) , ale to już jest trochę drożej. 

Z tym, że trzeba pamiętać że gravel jest jednak rowerem szosowym i w użytkowaniu poza asfaltem sprawdzi się gorzej niż cross lub mtb. np https://www.dobrerowery.pl/kross-evado-4-0-2018-grafit-czerwony?from=listing . Wygodniejsza, bardziej wyprostowana  pozycja i szersze opony lepiej się sprawdzą w zastosowaniach które opisujesz.

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za odpowiedź.

Postaram się namierzyć zaproponowanego Krossa i przymierzyć do niego.
Czeka mnie również wycieczka do Decathlon i Go Sport.

Póki co stwierdziłem, że Decathlonowe szosy Triban wymuszały lekko zbyt sportowa sylwetkę. Na ulicę super, ale w teren już gorzej.

Pozwolę sobie zapytać o te modele: https://allegro.pl/oferta/rower-romet-mistral-cross-28-21-54cm-przelajowy-7826755545?utm_source=facebook&utm_medium=app_share&utm_campaign=AndroidShowitemShare

https://www.sport-shop.pl/rower-szosowy-huragan-1-romet-czarno-czerwony-p-54375.html

Wydaje się, że oba będą miały podobna sylwetke sportowa jak Tribany. Muszę sprawdzic jak przy nich wygląda sylwetka na rowerze z Go Sport. Po parametrach wydaje się rozsądnie wyceniony(co potwierdziłes, za co dziękuję), jednak nie siedziałem na nim jeszcze.

Czy ten z Go Sport będzie dobry na szosę i pozwoli na sensowne prędkości rzędu 35-40km/h? Czy oczekuje za wiele?

Sent from my SM-G950F using Tapatalk

Odnośnik do komentarza

Tribany mają geometrię rekreacyjną. Sam się kilka razy przymierzałem w Deca. geometria jest zbliżona do mojego rowerka typu cross (z tym że mam w nim nisko ustawioną kierownicę). Te które podlinkowałeś będą wymuszały jeszcze bardziej pochyloną pozycję. Ten pierwszy to jest zdaje się rower przełajowy, to nie jest propozycja dla amatora do rekreacji.

Ten SCRAPPER z GoSport jak najbardziej umożliwi Ci osiągania takich prędkości. 35-40 na godzinę wyciągnie się zresztą też na rowerze typu cross czy na mtb. Sam napęd cię nie ograniczy. Tyle tylko że baranek umożliwi przyjęcie niższej pozycji i zmniejszenie oporów powietrza. Opony z drobniejszym bieżnikiem też trochę pomogą. Niższa waga rowerka też ma znaczenie. Jeżeli priorytetem jest dla ciebie szybka jazda, to taki gravel będzie dobrym wyborem. Zapłacisz za to gorszym zachowaniem w terenie, trudniejszym manewrowaniem w mieście, mniej rekreacyjną pozycją za kierownicą. 

Acha, i tak jak napisałem, zapomnij o jeżdżeniu takim rowerem w terenie. Co najwyżej utwardzone ścieżki, takie jak są w parkach. To jest rower co najwyżej na szutry. Ja ci się trafi trochę piasku, kamieni, czy nawet korzenie w lesie, to będzie mało przyjemnie. Owszem są filmy reklamowe na których goście jeżdżą na takich rowerach w terenie, jakieś singletracki,  itp. ale to są zawodowcy, mają odpowiednią technikę. 

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za informacje.

Plan jest prosty: sprawdzić gdzieś Kross który polecasz i sprawdzić rower z Go Sportu.

Kwestia dodatkowa, być może uświadomisz mnie o czymś czego nie wiem, ale rower będzie też służył do przemieszczania się z dzieckiem 14 miesięcy w foteliku Hamax Siesta.

Sent from my SM-G950F using Tapatalk

Odnośnik do komentarza

To nie tak, że polecam akurat ten model firmy Kross. Chodzi raczej o typ roweru "cross". Tego typu rowery produkuje też wielu producentów: Trek, Giant, Merida, Unibike, Romet i wielu innych. Różnią się zwykle detalami,  lepszy/gorszy osprzęt, warunki gwarancji, renoma producenta, itp.

Ja osobiście poruszam się na co dzień (głównie dojazdy do pracy) też rowerem typu cross firmy Trek (moje zdjęcie obok). Ten mój jest już od dawna nieprodukowany. Obecny odpowiednik to z grubsza ten model (też mam sztywny widelec zamiast amortyzatora) : https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-crossowe/rowery-fitness/fx/fx-3/p/17482/?colorCode=black

Akurat Trek jest dość drogi, można znaleźć taniej, np. wspomniany wcześniej Kross. Plusem rowerów typu cross jest rekreacyjna geometria i możliwość montażu błotników, bagażników, itp. Jest to taki typowy wół roboczy, ewentualnie spacerówka, jak kto lubi. Chociaż na dłuższą wyprawę wielodniową z bagażem (w tym namiot, śpiwór, itp.) też spokojnie da radę. Jedynie gdybyś chciał jeździć bardziej w terenie, to lepszy będzie mtb 29er.

Do jeżdżenia z fotelikiem taki rower typu cross jak najbardziej się nadaje, zdecydowanie bardziej niż gravel.

Odnośnik do komentarza

Byłem w Go Sport i sprawdziłem Gravela który mnie interesuje. Mieli wersja z ramą w rozmiarze L - 21". Rozmiar wydawał się dobry, mam 188 cm.

Główną kwestia to pozycja. W górnym uchwycie kąt pleców nie odbiega znacznie od dwóch crossów które mierzyłem.
Pierwszy to Merida 15-D w rozmiarze M:
https://www.rowerymerida.pl/produkt1772/crossway-15-d-rower-merida.html
Drugi to Scrapper rozmiar L:
https://www.go-sport.pl/rower-crossowy-meski-scrapper-cr-79-c1441699

Co ciekawe geometria ramy pomiędzy trzema rowerami jest zbliżona. Spodziewałem się, że Gravel będzie wymuszał bardzo sportowa pozycje, ale tak nie jest. Wysokość kierownicy jest podobna.

Niestety Gravel miał zablokowana przedni hamulec i brak powietrza w tylnym kole więc nie mailem jak się przejechać. Szkoda. Obsługa nie pomogła.

Czy słusznie wnioskuje, że te 3 rowery to w zasadzie ta sama geometria ramy (bądź mocno zbliżona), podobna pozycja jazdy (przy górnym uchwycie w gravelu), a główna różnica to kierownik i przerzutki (przełożenia)?
Czyli praktycznie są to bardzo zbliżone rowery. Ani szybsze ani wolniejsze.
fe1161965813c044bc2103cbc846f200.jpg69e15ac9e3c17ccac268e3c676d9017d.jpgb2700061d9ccc0abff44197489a6fe2a.jpg

Sent from my SM-G950F using Tapatalk

Odnośnik do komentarza

Jeżeli chcesz sprawdzić czy geometria jest zbliżona, najlepiej jest znaleźć tabelkę z wymiarami dla określonego rozmiaru. Np, w tym linku do Meridy jest to zamieszczone. Dwa najważniejsze parametry to Stack i Reach, czasami oznaczane w trochę inny sposób (np. w Meridzie jest to S-wysokość i R-zasięg). Rowery komfortowe mają duży Stack i mały Reach. Oczywiście trzeba sprawdzać dla odpowiedniego rozmiaru, Dodatkowo nie można w ten sposób porównywać rowerów cross z szosowymi (czy tez gravelami), ponieważ w przypadku kierownicy typu baranek w rowerach szosowych dłonie są wysunięte trochę dalej niż w przypadku kierownicy prostej. (Widać to nawet na tym zdjęciu powyżej). Zakładam, że nie jeździłeś trzymając ręce na owijce w takiej samej pozycji jak w przypadku prostej kierownicy, bo wtedy owszem pozycja jest mocno wyprostowana, ale nie masz dostępu do hamulców.

Jeżeli przymierzałeś się do Meridy w rozmiarze M przy wzroście 188, to nie był dla Ciebie dobry rozmiar. Dla Ciebie powinien być w okolicach L-XL. Tu masz tabelkę orientacyjną : https://www.merida-bikes.com/en/p/service/find-your-frame-size-225.html

Jeżeli zastanawiasz się jeszcze nad gravelem, to znajdź najlepiej inny sklep w którym można zabrać rower na krótką przejażdżkę (rzadko który sklep odmawia z wyjątkiem sieciówek). Zobaczysz czy pasują ci różne chwyty w rowerze szosowym, jak się na nim skręca, hamuje, itp. Wbrew pozorom różnica jest spora dla osoby przyzwyczajonej do prostych kierownic. Np. to , że w górnych chwycie masz owszem dostęp do hamulców i zmiany przełożeń, ale hamuje się trudniej niż w chwycie dolnym. Wszelkie manewry też wymagają pewnej praktyki.

Odnośnik do komentarza

Według informacji z infolinii dla rowerów Go Sport nie ma tabeli z wymiarami ramy.

Dlatego wnioski wyciągam na podstawie własnych odczuć. A te są takie, że pozycja jest bardzo zbliżona na obu wszystkich trzech egzemplarzach które mierzyłem.

Sent from my SM-G950F using Tapatalk

Odnośnik do komentarza

Faktycznie, nigdzie nie ma wymiarów tego roweru. Ja bym się w każdym razie najpierw przejechał przynajmniej na podobnym, żebyś sam mógł ocenić na ile taki rower byłby wygodny. Różnice nie ograniczają się do pozycji za kierownicą. Trzeba mieć też świadomość, że takie dość jednak wąskie opony słabo się sprawdzą w terenie. Merida z tych trzech jest najbardziej uniwersalna, masz opony o szerokości 40 mm, w razie czego da się założyć do około 47mm, a to już pozwala na dosć komfortowe poruszanie się w lesie.

Odnośnik do komentarza

Spego są to francuskie rowery robione w Chinach dla francuskich sieci sportowych marketów, w tym Go Sport. Pierwszy raz miałem z tym do czynienia kiedy parę lat temu napatoczyłem się w Go Sport na karbonową szosą na Ultegrze za 6k co było połową ceny rynkowej. Znam gościa, który ją kupił i jeździ na niej do dzisiaj więc nie jest to zły produkt.

Co do jazdy gravelem. Jest to rower zaprojektowany do jazdy po szosie i mieście i mniej lub bardziej po gruntówkach, szutrach i drogach pożarowych. Czyli nawierzchniach utwardzonych. Do korzenistego lasu się nie nadaje ze względu na brak amortyzacji. Chyba że ktoś ma młody kręgosłup i lubi tortury na korzeniach na rowerze bez amortyzacji, z wąską kierownicą i bardzo kiepską zwrotnością. Jest to rower, który wyszedł z roweru szosowego więc oczywiście wymusza sportową sylwetkę. Bardziej niż cross czy mtb.

Czy pozwoli na 35-40 km/h? Średnią? Z pewnością nie. Żeby uzyskiwać takie średnie trzeba mieć ponadprzeciętną wydolność, dużo trenować i mieć mały opór czołowy. Żaden rower, nawet za 50k nie pozwoli niewytrenowanemu amatorowi na takie prędkości w dłuższej trasie. Taka średnia samotnie pozwala się ubiegać o przyjęcie do grupy kolarskiej. Dla porównania mój syn, wyczynowy młody zawodnik, we wczorajszej czasówce na 10 km na rowerze z kołami aero za 6 tys zł, rowerze za 10 tys zł i w kasku aero uzyskał ok. 41 km/h
Prędkość chwilowa? Oczywiście, bez problemu.

Do miasta i lasu namawiam na rower mtb albo cross, który pozwoli założyć szersze opony. Z szerokością węższą niż 1,75-1,8 cala nie ma sensu się w lesie pojawiać. W Kabackim akurat można. Ale w MPK czy Kampinosie gdzie są piachy, korzenie, zjazdy i podjazdy nie.

W rowerze z kierownicą szosową używa się czterech chwytów. Górny na kierownicy, na klamkach, aero na końcówkach klamek z ugiętymi łokciami i dolny.

Odnośnik do komentarza
54 minuty temu, jajacek napisał:

Czy pozwoli na 35-40 km/h? Średnią? Z pewnością nie. Żeby uzyskiwać takie średnie trzeba mieć ponadprzeciętną wydolność, dużo trenować i mieć mały opór czołowy.

Wczoraj przy wietrze 20kmh od boku i tyłu przejechałem płaskie 5.5km ze średnią 37.5, średnie tętno 173, maks 186. Nie uważam się za wytrenowanego, na końcu ledwo łapałem powietrze. Jechałem relatywnie tanią i ciężką przełajówką, do tego z plecakiem (z pracy).

Także jak ktoś myśli, że po przesiadce na szosę będzie śmigał jak na skuterze, to gratuluję optymizmu :). Średnia 30kmh na dłuższych, nawet płaskich odcinkach jest dla mnie rzadko osiągalna, chyba że bez wiatru albo z wiatrem w plecy.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...