Skocz do zawartości

Tydzień rowerowy w Lidlu


Rekomendowane odpowiedzi

W Poznaniu ludzie rozbestwieni. Lidlów sporo innych sklepów też więc mam wrażenie, że nie ma takiego parcia jak kiedyś. Stojaki z Juli są np w podobnej cenie, a wg mnie są nawet lepsze. Te kaski, które widziałem są takie sobie, inne gadżety też nie powalają. 

Drugi rzut będzie pewnie w maju, wtedy pojawią się ciuchy rowerowe i może będą miały wzięcie. Ja się czaję na odblaski zakładane na szprychy. W Lidlu były za 2 dychy - komplet chyba 32szt. Cena bezkonkurencyjna.

Odnośnik do komentarza

Akcesora z Lidla nadają się conajwyżej dla niedzielnego cyklisty, kasku bym u nich nie kupił bo to bombajska tandeta, a ten ma przecież uratować nam głowę w razie W. Pompkę kupiłem rok temu niestety, do pompowania mtb ujdzie, ale przy wyższym ciśnieniu manometr przekłamuje bardzo mocno, pokazuje 8bar, a jest 6,5 (sprawdzane na dwóch markowych pompkach, SKS i Lezyne. Narzędzia również podłej jakości, klucze tępe od nowości i miękkie jak z plasteliny, ale dla niedzielnego majsterkowicza wystarczające. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...