alegator Opublikowano 28 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2019 Witam, nie wiem jak regulować napięcie łożysk kierownicy Gazelle Balance. Jest to rower elektryczny z silnikiem Panasonic w przednim kole. To nowy rower, zrobił może 300 km i niestety dzisiaj zauwazyłem wyrażny luz w łozyskach kierownicy. Odnośnik do komentarza
Mociumpel Opublikowano 1 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 To chyba to https://www.rowerystylowe.pl/p-8486/rower-elektryczny-gazelle-balance-c7-hfp-panasonic-bateria-platynowa - no grubo ? fajny mieszczuch - długi rozstaw, stabilny... O ile regulacja linki to pryszcz to mocowanie się z czymś co ma koło zostaw serwisowi - wiosna dopiero idzie więc zapewne na pełne wykorzystanie w roku przyjdzie czas Ty kilku dni "utraty" roweru nie zauważysz- poza tym za tę cenę niech serwis swoje zarobi. W tej kwocie nawet mimo baku amortyzatora rower nie ma prawa się "wyluzować" - albo coś źle poskręcano, albo masz zbyt twardo napompowane koła albo coś źle z oprogramowaniem silnika, albo nieprawidłowo używasz wspomagania - ogólnie na sztywnym widelcu cała siła napędu/moment silnik wyrywa widelec do przodu co może powodować duże przeciążenia na rurze sterowej (szczególnie w dolnym wianku). Taka rzecz jak luz na rurze sterowej po 300km nie powinna się zdarzyć - oddaj do serwisu i spytaj o prawidłowy wg instrukcji sposób używania wspomagania (jeśli jej nie czytałeś). Możliwe, że "naprawa" będzie prosta i będzie polegała na "podciągnięciu" do góry widelca z kołem i odpowiednio silne skręcenie wraz z kontrą (aby zostawić luzik dla poprawnej pracy łożysk - chyba że są maszynowe w co nie bardzo wierzę - wtedy zakręcać ile wlezie ) ale o to możesz spytać w serwisie. Odnośnik do komentarza
alegator Opublikowano 1 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2019 Naprawiłem to juz sam. Dzisiaj. Kosztowało mnie to trochę wysiłku intelektualnego i skatowałem trochę widelec albo rure pod kierownica. Tego nie widać więc nie bardzo mi żal. Sama czynność jak ktoś wie jak sie to robi trwa 5 minut. Ale wku...rwiła mnie inna sprawa. Jak można było wymyślić taki beznadziejny system regulacji , niepodobny do żadnego innego i po co? Poza tym w instrukcji powinna istnieć jakś wzmianka o sposobie radzenia sobie w takiej sytuacji, to nie wymaga żadnych specjalistycznych narzędzi. Ale masz racje, takie rzeczy nie powinny sie zdarzyć w takim rowerze, u mnie jest to pierwszy przypadek ever. Sprawdziłem po naprawie dokładnie wszystko, jeździłem dzisiaj i jest ok. To z reszta moj drugi rower elektryczny. Główny to typowy cros z silnikiem 6kW, prędkość bez ograniczeń, ja sunąłem 70 km/h , więcej sie bałem bo miałem zbyt miękko ustawione zawieszenie. w każdym razie wątek zakończony Odnośnik do komentarza
MaciejRutecki Opublikowano 2 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2019 Szkoda, że dopiero teraz widzę ten wątek, bo znam ten typ sterów i na blogu roweroweporady.pl komuś wyjaśniałem jak to działa w komentarzach:https://roweroweporady.pl/gazelle-orange-c8-test-roweru-czytelnika/ Całość jest banalna i poza imbusami (1,5mm i chyba 3mm) nie wymaga niczego innego. Czemu tak to zrobiono? Inaczej ciężko zaprojektować system regulacji kierownicy bez użycia narzędzi. Plus za dużą trwałość mimo braku normalnych łożysk. Odnośnik do komentarza
alegator Opublikowano 2 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2019 No własnie ciekawi mnie jak jest łożyskowana kierownica w tym rowerze? Piszesz o braku normalnych łożysk, to jak jest to zrobione? Zajrzałem tam przez moment i jedno co mi sie rzuciło w oczy to stożkowy pierścień rozprężny, którym reguluje sie luz w łozyskach i właśnie te tajemnicze dwa pierscienie na rurze kierownicy , służące do dociskania tegoż stożkowego pierścienia i w ten sposób do kasowania luzu. Co do trwałości tego rozwiązania to zobaczymy. Wyregulowałem i pojeżdżę, zobaczę czy ten system zdaje egzamin i czy powiedzmy, po przejechaniu 10 km nie trzeba będzie tego regulować ponownie. Faktycznie do regulacji potrzebny jest imbus 2 mm i 4 mm . Niestety z uwagi na małe rozmiary sruby i wkretów narzedzia muszą byc z górnej półki, inaczej można uszkodzić gniazda śrub a poza tym nie uzyska sie wymaganego momentu dociskowego. Imbus 2 mm , kupiony u chinola wygina sie jakby był z plasteliny a właśnie tam jest potrzebny dość spory moment dociskowy. Nie wiem czy podzielasz moje zdanie ale konstrukcja , w której cały system trzymają dwa wkręty M3 i śruba M4 jest trochę niepewna. Ale może taka doświadczona forma ma swoje sprawdzone patenty. Jedną rzecz mogę zarzucić producentowi a mianowicie , że nie informuje jak kasować ten luz w przypadku , gdyby się pojawił. Ja myśle tak samo jak Ty, że ten system miał być w założeniu prosty do regulacji, bo nie wymagający narzędzi specjalnych a więc dostępny dla przeciętnego użytkownika. Tymczasem w instrukcji cisza. Ja zapłaciłem za nauke porysowaniem rury kierownicy , ponieważ dopiero w trakcie demontażu zauważyłem wkręty mocujące i poluźniłem je. Normalnie są one zakryte pierścieniem gumowym i niewidoczne. Przez moment obracałem dolnym pierścieniem troche na siłę. Dobrze, ze był juz troche poluzowany. Niestety pozostała po tych próbach dość znaczna rysa. Nie musiało tak byc gdyby była choć jedna wzmianka. Nie daje mi to spokoju , bo ta część rury kierownicy jest dość znacznie obciażona i tam właśnie lubia one pekać a ja właśnie tam ją zdziebko osłabiłem. Wystarczyło tak niewiele, żeby cała czynność regulacji zakończyła się pełnym sukcesem. Tak przy okazji to do wad tych tzw. miejskich rowerów należy dołożyć duzy ciężar. Moj rower waży prawie 30kg czyli duzo. Mozna to uzasadniać dużą masa silnika elektrycznego i baterii a takze specyficzną konstrukcja ramy ale jednak. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza
MaciejRutecki Opublikowano 3 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2019 Są to zwykłe łożyska ślizgowe. Przyznam się, że dosyć nieufnie podchodziłem do trwałości tego rozwiązania. Z drugiej strony działa i się nie psuje, więc olałem temat. Nie pamiętam skąd mam instrukcję jak to regulować. Albo dostałem ją z serwisu, gdzie kupowałem rower, albo bezpośrednio od Gazelle. Zarówno z serwisem jak i producentem kontakt jest bardzo dobry, więc można wysłać e-maila z pytaniem. Od rysy nie powinno się stać nic poważnego, to jedynie kwestia estetyczna. Miejskie rowery są ciężkie, to fakt. Tam priorytetem jest komfort i trwałość, a nie osiągi. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się