Skocz do zawartości

Miejski dla mężczyzny 25lat do 2500 zł


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim!

Mam zaraz 25lat, 174cm wzrostu i 80kg wagi, dodatkowo sam wychowuję synka 4 letniego a od lata jeździmy rowerem do przedszkola (młody w foteliku) i później do pracy, latem kupiłem Btwina Triban 100 i byłem zadowolony jednak z czasem przestałem się ścigać sam ze sobą, jechanie 15min a później 25min przebierania i mycia się znudziło mnie, zaczęło mi przeszkadzać, że łańcuch brudzi nogawkę, większość czasu trzymam kierownicę od góry i mam daleko do hamulców (strach o za późne hamowanie w potrzebnym momencie), o trochę sportową ramę, i wąskie (MAX 35mm, domyślnie 32mm) opony, koła z masła, dopasowałem pewne błotniki ale to był horror plus lekka prowizorka była potrzebna. Generalnie po paru mc jazdy nabrałem doświedczenia czego nie chcę. Pokochałem jeżdżenie rowerem do pracy i chcę tą przygodę kontynuować, obecnie trasa ma około 6km. Nie mam zamiaru się śpieszyć - nie chcę dojeżdżać spocony, nie chcę robić 'treningów' w tym czasie mimo, że jestem aktywną sportowo osobą. Nie chcę roweru do treningów ani wypraw paro dniowych, max 40km dziennie latem, ale to może 3 razy w roku. Jednak do pracy chciałbym jeździć 340dni w roku (czasem ma się weekendy i święta ? hihi) Bardzo pragnę przedni bagażnik, wiadomo, nie musi być od razu w rowerze, można dokupić, ale plecak strasznie poci mi plecy a obecnie z tyłu mam w foteliku synka, więc sakwy na bagażnik odpadają.

BARDZO was kochani proszę o pomoc w znalezieniu ciekawego roweru, który pokocham również z przyjemnego, ludzkiego wyglądu. Chciałbym jeździć cały rok, z czasem z synkiem obok mnie zamiast w foteliku. Bardzo cenię sobie w rowerze błotniki, osłonę na łańcuch (ale pełne są lekko brzydkie), chciałbym przejść na wygodniejszą pozycję jazdy oraz większą wygodę jak opony 32mm. Co do budżetu to mam na prawdę maxymalnie 2.5tyś złotych jeżeli rower mnie przekona. Baardzo ciekawa sprawa to przerzutki planetarne nexus 7 (nexus 3 będzie według mnie zbyt ubogi) które chętnie bym nabył, ale przy cenie 2.5tyś za rower booję się trochę o jego kradzież, a przy takim budżecie ciężko o taką przerzutkę.

Na razie rzeczy jakie znalazłem to:

  • https://www.decathlon.pl/rower-miejski-elops-520-id_8378493.html (tanio, brak obaw o zostawianie roweru na dworze w porze letniej przy pójsciu na siłownię itp., pełęn osprzęt, nie przejmować się aż tak nim bo jest jakości ?meh? oraz nie kosztował milionów, przyzwoity wygląd oraz szersze opony, byłem w Decathlon, rower w 2-wersjach wielkości, rama L/XL mi odpowiada)
  • https://legrandbikes.pl/rower/william-3/black (znalazłem coś takiego, w sklepie www.goride.pl jest promocja na 2100zł, powiedziałbym, że lekko przesadzony ze stylem,  ale okej,  ma przerzutkę nexusa 7, pełen osrzęt + również bagażnik z przodu. boję się wielkości roweru, nie mam jak przymierzyć w Szczecinie a ramy 22 i 24 cale, a na mój wzrost teoretycznie, na papierze ok 20")
  • https://www.olx.pl/oferta/gazelle-van-stael-rower-uwaga-cena-zimowa-CID767-IDxADlZ.html#2af07c4ead (dobra marka, rower używany i musiałbym się po niego przejechać, generalnie teoretycznie ma wszystko co potrzebne, boję się jedynie dalszej jazdy na wąskich oponach - Van Steal ma 28mm)
  • znalazłem wiele innych rowerów z przerzutkami nexus 7 lub 8 na olx firm dla mnie krzak, albo nowych Gazelle, Creme, i innych z 'polecanych' najlepszych rowerów Polskich itp, ale ceny od 3tyś się zaczynają

Rajuu...bardzo proszę o doświadczonych podróżników po prostu do pracy bo mi już pęka głowa od pomysłów i niemocy.

Pozdrawiam wszystkich i życzę szczęśliwego Nowego Roku ?

Odnośnik do komentarza

Troszkę powalająca jest waga tych rowerów, np. ten z Deca 19 kg. ? Jak bym miał z tych trzech wybierać, to najprędzej ten Legrand. Tego typu rowery mają też tą wadę (oprócz znacznej wagi), że siedzi się na nich w pozycji całkowicie wyprostowanej, co na taką 6 km trasę do pracy nie będzie może problemem, ale jak byś chciał czasem gdzieś dalej wyskoczyć, to będzie ciężko.

Ja mam do pracy 15 km, jeżdżę cały rok łącznie z zimą, mam starego Treka 7200 , rower typu cross. Jest dość lekki a przy tym tani w naprawach. Od typowo miejskiego roweru jest bardziej uniwersalny, można wygodnie jeździć po mieście, ale można też wyskoczyć na dłuższą trasę poza miasto. Pozycja jest średnio pochylona, nie tak wyprostowana jak w miejskich, ale też nie tak pochylona jak w szosie. Obecnie sprzedawanym przez Treka odpowiednikiem mojego modelu jest https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-crossowe/rowery-fitness/fx/fx-1/p/17446/?colorCode=black. Jest możliwość zamontowania bagażników, błotników, itp.

Odnośnik do komentarza

@pepeDziękuję za odpowiedź! Przyznam, że ten Trek FX 1 jest dość ciekawy, bardzo fajna propozycja. Ma również bardzo wiele pozytywnych opinii co na plus dla niego. Jednak w ogóle mi się nie podoba xd, wiem, że wygląd to drugorzędna sprawa, ale gdybyśmy nie zwracali na to uwagę to chodzilibyśmy w byle bliższych ubraniach i malowali ściany na który kolwiek kolor. O ile ewentualnie malowanie może dałoby się zroganizować dla roweru, mimo dodatkowych kosztów to nie wiem czy niepotrzebnie ale odsrasza mnie przednia przerzutka. Jakoś tak czuję, żę to przerost formy nad treścią do jazdy po mieście a na prawdę chciałbym skupić się nad czymś co da wygodę w mieście jako, że jeżdżę tak 95% czasu. A to i cięższe jak x1 oraz wydaje mi się bardziej problematyczne. Poprawcie mnie jak się mylę. Dzięki wam się ucze. A co do tych 5% każdy rower się nada bo wystarczy wsiąść i pedałować. Od obecnego roweru mam tylo tylnie przerzutki i właściwie spodobała mi się taka idea. Nie wiem czy w rowerze nie przesadzałem ze smarowaniem łańcucha - starałem się kropelkę na każdy element łańcucha ale ten Trek FX 1 nie ma osłony na łańcuch czego lekko się boję a chcę jeździć w codziennych ubraniach - czysto.

 

EDIT: Znalazłem jeszcze parę ciekawostek - proszę dajcie znać co o nich myslicie:

  • https://www.centrumrowerowe.pl/rower-kettler-berlin-pd17525/?v_Id=120480 (cena porównywalna, tyle, że na ramie aluminiowej - czy stalowa będzie dużo wygodniejsza do jeżdżenia po mieście? gdzie miasto u mnie to moment bruku, nierówne chodniki i krzywe ulice, a jak ścieżka rowerowa to dziurawa - rama 50cm - nie będzie za mała?)
  • https://www.centrumrowerowe.pl/rower-le-grand-william-4-2017-pd9890/?v_Id=103344 (widzę, że rama rozmiar 20" - to mnie trochę zastanawia ze względu na to, że aby rower był wygodniejszy rama może być lekko większa, ja mając 174cm, nogę ok 81cm pokazuje mi jakoś 21", a różne poradniki na mój wzrost dają 20-22 cale i łeb mi pęka czy 20" nie będzie za małe, a 22" za duże. na stronie LG oficjalniej rozmarówkę mają L i XL, od znajomego słyszałem, że to spore rowery)
  • dodatkowo znalazłem promocję na ramę 20" https://trekking24.pl/pl/rowery-miejskie-2017/1919-rower-le-grand-william-5-2017.html?gclid=CjwKCAiAgrfhBRA3EiwAnfF4tgT3cOwzQlDxa-uJ4czJJK1QHVsZ6lrhQc2C1Gb9o55d0XJdfqWqNhoCg0IQAvD_BwE za 1.7 tyś pln
  • oraz lekką na 22" https://www.flowerbike.pl/product-abk-179954-Le-Grand-William-5-2017.html?utm_source=iai_ads&utm_medium=google_shopping&gclid=CjwKCAiAgrfhBRA3EiwAnfF4tnOuK_JfpWCyVy3UrepekASMe6CQVLCVyejYKK2hF816kQSYYIXTWhoCx6kQAvD_BwE tutaj
  • tutaj jest o 100zł droższy, ale wielkość ramy ma opis, że 22" od 176cm a 20" do 175cm wzrostu https://3gravity.pl/pl/miejskie/994-le-grand-william-5-czarny-polysk-2017.html#/  rozmiar-22_dla_wzrostu_176_189_cm

W sumie to tylko 1 nowy rower znalazłem, a generalnie widzę, że boję się co do wielkości ramy. Jeździć chcę rekreacyjnie i czuję, że taki styl jest dla mnie. Chcę pełen chill out na rowerze, a dłuższe trasy latem to i tak nigdy nie zrobiłem więcej jak 50km, ze znajomymi jeździmy spokojnie zwiedzając boczne ścieżki miasta, z mamą rzadko wychodzę na rower, ale jak będzie to powoli bo wiekowa a jak zaraz synek się nauczy to tempo tym bardziej zwolni na wycieczki rekreacyjne a chętnie chciałbym z nim wspólne wypady robić.

A jeżeli będę chciał poszaleć gdzieś dalej to wrzucę 150zł na naprawę obecnego roweru, założę dres i konkretny trening na dalszą skalę będzie możliwy. Jako, że w tym btwin przypadkiem zepsułem (prawdopodobnie) manetkę hamulcową przy jej rozkręcaniu i zdejmowaniu, oryginalne naklejki odkleiłem a rowery schodzą opornie to wydaje mi się, że chętnego na to nie będzie. Więcej mi przyniesie niż 100-250zł jakie bym za niego uzyskał

Odnośnik do komentarza

Może coś ze stajni Unibika:

http://unibike.pl/amsterdam8v.html

Miejski skoro jeździsz w mieście, przekładnia planetarna, brak przerzutki z przodu, osłona na łańcuch. Poszukaj jedynie promocji, podejdź do jakiegoś ich sklepu i uzyskaj rabat, za zaoszczędzoną kasę kup koszyk do przodu lub bagażnik jeśli tak bardzo go potrzebujesz.

Odnośnik do komentarza

@rowerowy365 Oooo, dzięki za podesłanie! Post powyższy zedytowałem to proszę zerknij co tam dopisałem ?

Przyznam, że sprawdzałem unibike - słyszałem, że adekwatna cena do jakości, freeway nie - już wiemy czemu + cena, a podesłany przez ciebie model ma amortyzator, damki Unibike nie mają...czemu on ma?! Jakoś nie lubię amortyzatorów. Względy wizualne oraz według mnie brak potrzeby w tego typu rowerze (głównie jednak wizualnie) Siodełko też na amorku... Postaram się przespać raz jeszcze z modelem który podesłałeś a ciebie proszę o zerknięcie na to co ja dopisałem. Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Dnia ‎03‎.‎01‎.‎2019 o 16:42, Adamiq napisał:

EDIT: Znalazłem jeszcze parę ciekawostek - proszę dajcie znać co o nich myslicie:

W sumie to tylko 1 nowy rower znalazłem, a generalnie widzę, że boję się co do wielkości ramy. Jeździć chcę rekreacyjnie i czuję, że taki styl jest dla mnie. Chcę pełen chill out na rowerze, a dłuższe trasy latem to i tak nigdy nie zrobiłem więcej jak 50km, ze znajomymi jeździmy spokojnie zwiedzając boczne ścieżki miasta, z mamą rzadko wychodzę na rower, ale jak będzie to powoli bo wiekowa a jak zaraz synek się nauczy to tempo tym bardziej zwolni na wycieczki rekreacyjne a chętnie chciałbym z nim wspólne wypady rob

1. Kettler - aluminiowa rama to mniejsza waga w stos. do stalowej. Trochę obniża komfort ale nadrobisz to dużymi oponami i odpowiednim ciśnieniem oraz amortyzowanym siodłem. Chcesz wozić dziecko w foteliku ale w tym rowerze na bagażnik raczej się nie da go założyć.

2.  Stalowa rama może będzie trochę bardziej sprężysta ale w tym przedziale cenowym raczej zwiększy ciężar roweru. Węższe opony to trochę mniejszy komfort podróżowania. Kierownica "jaskółka" nadaje się do rekreacji ale w mieście wcale nie musi być wygodniejsza w manewrowaniu. Brak dynama - musisz dokupić lampki. Siodło skórzane - nie każdy je lubi, bo musi się dobrze ułożyć pod dupskiem, a to zajmie Ci parę kilometrów.

3/4. Stalowe = cięższe. Nie wiem po co Ci taki wielki (ciężki) bagażnik z przodu, czy to kwestia robienia zakupów? Jeśli chcesz mieć zapas prowiantu i wody na wycieczkę warto rozwiązać to w inny sposób. Ten sam problem z siodłem. Ten sam problem z kierownicą. 

Co do przewożenia dziecka - niech to nie będzie główne kryterium przy zakupie roweru. Dzieci jak wiadomo rosną i stają się samodzielne. Sam to przerabiałem. Możesz kupić tańszy rower, a za resztę np. hol do rowerka młodego. Rozwiązania są różne.

Rama - proponuję dobrze się pomierzyć. Jak kupisz za duży rower to zamiast wygody w podróżowaniu będziesz miał bolące przedramiona, drętwiejące palce i … brak ochoty do jazdy. Im dłuższa rama tym bardziej wyciągnięta sylwetka, a jak napisałeś lubisz się relaksować na rowerze co oznacza dla mnie bardziej wyprostowaną sylwetkę czyli ramę raczej krótszą. W necie znajdziesz odpowiednie kalkulatory, które podpowiedzą Ci jaką ramę potrzebujesz. 

Odnośnik do komentarza

@rowerowy365 Dzięki za uwagi. Co do dziecka to masz rację, a nie specjalnie o tym pomyślałem. Mam fotelik, który się mocyje do rurki podsiodłowej a nie podpina do tylniego bagaznika, więc na razie tył nie jest mi potrzebny, ale bardzo myślałem o przednim bagażniku ze względu na to, że czasem jeżdżę z plecakiem a obecnie mam syna za sobą to nic z tyłu nie umieszczę a chcę się pozbyć plecaka ze względu na to, że mocno wpływa na to czy spocę się w trakcie jazdy czy nie (dociskanie do pleców mocno mi je poci).

 

Idealny rower to by był z piastą nexus 7, hamulcami rolkowymi, bez amortyzatora, osłoną na łańcuch oraz z wyprostowaną sylwetką, ale ciężko mi znaleźć coś świetnego. Cenowo boję ię kupić coś droższego. Może po prostu skupię się na tym co będzie w sklepach stacjonarnych, w okolicy, aby było wygodne, po przymierzeniu będę miał doświadczenie czy rama na tak czy nie a za zaosczędzone pieniądze z czasem wymieni się to czy tam to aby lekko poprawić jakość (opon, kół). Myślicie, że skoro nie mogę ugryść sprawy od tej strony to spróbować od drugiej? Może i stracę na jakości, ale skoro rower będzie jeździł a ja pojeżdżę na nim np 2lata to się zwróci zamiast paliwa mimo lekkich dodaktów w formie naprawy, wymiany a po czasie może będę miał lepszą wiedzę, doświadczenie i przekonanie na coś droższego oraz budżet ? Co o takim w taką stronę @rowerowy365 planie myślsiz? 

Odnośnik do komentarza

Możesz szukać roweru z piastą Nexus i hamulcami rolkowymi jeśli Ci na tym zależy. Bagażnik na przód i osłonę łańcucha prawie zawsze da się dołożyć osobno do roweru więc nie jest to istotna sprawa. Możesz np kupić torbę na kierownicę i tam coś ładować - byle nie za dużo.

Możesz iść na łatwiznę i kupić wygodny rower miejski (ciężki) bądź trekkingowy (lżejszy) i raz na jakiś czas wyczyścić napęd czy pojechać do serwisu. ? Przy prostych napędach nie wydrenuje Ci to kieszeni.

Ja od kiedy zacząłem jeździć rowerem mam kilka tys. rocznie w kieszeni, zaoszczędzone na paliwie. Warto.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...