Skocz do zawartości

Błotniki z montażem od spodu widelca


Rekomendowane odpowiedzi

Kiedyś widziałam takie przeznaczone do rowerów z amortyzatorami, tylko pewnie u Ciebie psułoby to wizerunek (np.  https://www.centrumrowerowe.pl/blotnik-sks-shockblade-ii-pd7859/ lub http://simpla.pl/index.php/pl/blotniki-k2/item/155-hammer3-sde Mimo wszystko możesz poszukać pod hasłem "montaż w rurze sterowej" lub coś w ten deseń. Tak czy owak większy problem będzie chyba z ewentualnymi wspornikami, jeśli nie masz bocznych otworów.

Odnośnik do komentarza

No i zostają jeszcze wszelkie mudguardy, splashguardy czy jak to zwał, czyli takie coś: https://www.decathlon.pl/botnik-flash-mtb-przedni-id_8327776.html lub https://www.decathlon.pl/botnik-rowerowy-700-przedni-id_6288191.html. A właśnie mi do głowy przyszło - przecież gremialnie polecane SKS Raceblade nie potrzebują żadnych dziurek: https://www.decathlon.pl/kpl-botnikow-raceblade-pro-xl-id_8515529.html.

Odnośnik do komentarza

To co linkujesz zupełnie mnie nie interesuje niestety. Myślę o Curana C-lite albo SKS Edge AL.

Curany wydaje mi się, że można wymontować kątownik i przykręcić je właśnie tak jak chcę (ale nie wiem czy wtedy się dobrze ułożą nad oponą), w Edge AL musiałbym wiercić. A jak wiercić, to mogę w sumie spróbować w SKS Velo które mam, ale tam tylny jest krótszy.

Trzecia opcja to Simpla Ubiquit - tanie, więc kombinowanie z wierceniem wchodzi w grę.

Odnośnik do komentarza

Tak myślałam, ale skoro pytałeś o samą kwestię istnienia błotników montowanych w rurze sterowej, to napisałam, że są ?

SKS wyglądają, jakby kątownik był przynitowany, choć oczywiście da się pewnie "oczko" odgiąć tak, by było równolegle do błotnika. Tylko właśnie - nie wiem, czy zda to egzamin i nie będzie latać na byle wyboju. Można ewentualnie spróbować na dwóch trytytkach - przeciągnąć je przez dziurkę i zacisnąć na każdym z ramion widelca. Na pewno mniej inwazyjne niż wiercenie dziur w karbonie.

Odnośnik do komentarza

W moim widelcu nie ma otworu na montaż hamulca, bo mam tarczówki, od spodu, tam gdzie wskazuje strzałka, mam nagwintowany otwór do którego mogę wkręcić śrubę.

h3E9RLv.png

Przewiercam błotnik, daję podkładkę i śrubę od spodu i voila! Ale że zasadniczo jestem bez narzędzi :P to wolę tego w miarę możliwości uniknąć.

Odnośnik do komentarza

A, teraz rozumiem ? To faktycznie nie widzę sensu kombinowania - przewiercenie małej dziury nie osłabi nagle błotnika (możliwe zresztą, że dziura już będzie po odkręceniu kątownika w Curanie). O ułożenie bym się nie obawiała - dopiero na tych kątownikach są problemy z przesunięciami. A jeśli tylko opona zostawia dostateczne światło, to nie mam pomysłu, dlaczego mogłoby to nie wypalić.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...