Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich, niby prozaiczne pytanie, ale jezeli juz jezdzicie na rowerze i sluchacie radia, to czy tylko ograniczacie sie do radia w telefonie?

Jak jestem w Polsce to uzywam zony starego samsunga i denerwuje mnie to, kiedy slucham sobie po cichu radia, mam szumy i gubienie sygnalu na porzadku dziennym. Moze i to z racji tego, ze blisko sa tesciow domu Czechy i teren jest gorzysty/pagorkowaty.  W tym roku sprobowalem tez na Iphonie i MOTO sluchac radia i mialem ten sam problem, wiec doszedlem do wniosku, ze musze zakupic cos, co bedzie dedykowanym radiem,a nie tylko dostawka do telefonu. Idealnie by bylo, gdyby urzadzenie to samo wyszukiwalo mocniejszy sygnal danej radiostacji i automatycznie przelaczalo na inne fale, itd. Ot tak jakie sa teraz wspolczesne radia samochodowe. Jak mam byc szczery to wolalbym, gdyby to bylo na baterie niz USB. Mam powerbank, ale jadac przez noc uzywam dwie pary swiatel na zmiane, wiec dwie pozostale laduje przez powerbank i pozniej zamieniam. Do tego musze pilnowac jeszcze stan baterii w tylnej lampie i ladowac licznik w miedzy czasie, wiec wydaje mi sie,ze duzo za duzo juz mam tego wszystkiego pod USB,a baterie zawsze moge wszedzie kupic na stacji lub miec w kieszeni i w kilka sekund wymienic. Jezeli sie nie da i wychodzi tylko opcja z USB to okay, trudno. 

Jest mi to obojetne, czy to bedzie MP3 player z radiem czy cokolwiek innego, byleby radio bardzo dobrze odbieralo sygnal i zebym nie musial stawac i zmieniac stacji, bo w uszach jest tylko szum. Nawet za dnia na plaskim terenie Wegier tez mialem problem, juz nie mowiac o pagorkach w Gornej Austrii. W koncu wylaczalem radio w telefonie, bo ile moge sluchac szumu liczac ze za chwile sygnal wroci i bede mogl dalej sluchac radia.

Radia i tak jak juz bardzo cicho slucham, bo skupiam sie na tym co mam przed i za soba i tu dodatkowo przydaje mi sie male lusterko skladane. Urzadzenie musialoby byc na tyle male, by moznaby schowac je do kieszonki. Muzyki zgranej wlasnej nigdy nie sluchalem, a tu zawsze moge posluchac sobie czegos innego, posluchac wiadomosci czy ciekawej rozmowy i czas szybciej na rowerze leci, gdy widoki sa monotonne. Nie interesuje mnie radio jak te, ktore mozna zamontowac na kierownicy, bo na kierownicy miejsca juz nie mam na cokolwiek, wiec szukam czegos porecznego i bardzo dobrego. Polecicie cos dobrego i niezawodnego?

Odnośnik do komentarza

Jakiś odtwarzacz mp3 może się w miarę sprawdzić. Kiedyś dało się kupić na baterie, ale to już przeszłość. Moja żona miała kiedyś odtwarzacz Sony, w którym radio FM działało całkiem dobrze, teraz też można podobne dostać, np. https://www.euro.com.pl/ipod-odtwarzacze-mp3-mp4/sony-nwz-b183f-czarny.bhtml . Odnośnie zanikania sygnału w górach, to tego nie przeskoczysz. Taka już natura fal ultrakrótkich, konieczna jest widoczność nadajnika i odbiornika dla zachowania dobrego sygnału. To że anteną są kable słuchawkowe też nie poprawia sytuacji.

Odnośnik do komentarza

Zapytalem Sony o ich odtwarzacze to mi powiedzieli, ze wszystkie nie nadaja sie do tego, co zamierzam robic. Dziwne, ze nie robia nic w tym kierunku.

Na szczescie sa strony jak techradar, telegraph i inne, wiec polecono mi trzy Majority Parkside Go, Pure Move T4 oraz AZATOM S1.

Oprocz tego dziennikarze z Lifewire polecili mi radio satelitarne. Problem rozwiazany. Dziekuje za pomoc!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...