Skocz do zawartości

Kurtka rowerowa na jesień i zimę.


Rekomendowane odpowiedzi

 

1 godzinę temu, Seba napisał:

Znasz jakies sprawdzone przez Ciebie lub znajomego? Aha i czy Tobie w tych cieplych dłonie sie nie pocą?

No u mnie sprawdziły się najtańsze rękawice narciarskie z Tesco, z tym że z markowym ociepleniem Thinsulate.Można by też ewentualnie spróbować rowerowych 3-4 palczastych, Jacek takie proponował. Ja bym w każdym razie patrzył na jakość i gramaturę ocieplenia, bo od tego głównie zależy czy będzie ciepło czy nie. Odnośnie potliwości, to czasem mi się ręka spoci, owszem, ale nigdy to nie jest takim problemem jak np. w przypadku kurtki, raczej by, się tego nie obawiał. Musisz też niestety poeksperymentować, każdy inaczej reaguje, tak jak pisał Rowerowy, w jakiś cieńszych jeździ i nie ma problemu przy ujemnych temperaturach. W moim przypadku to tak nie działa, muszę mieć ciepłe rękawice. Mam tez taki objaw,  że w trakcie jazdy ręce zwykle się w końcu rozgrzeją, na początku jest często słabo, ale po około 15 minutach już ok (jeżeli rękawice nie są zbyt cienkie). Ze stopami mam jakby odwrotnie, gdzieś do 30 minut jest ok,  natomiast potem zaczynają się stopniowo wychładzać. Jak mam dobre buty i skarpety, jest trochę chłodno w palce, ale nie ma dramatu. Natomiast jak za cienkie, to pojawia się nawet ból. Zwyczajowe ruszanie palcami dla ich rozgrzania już wtedy nie pomaga.

Odnośnik do komentarza

Ja tak miałam ze dwa tygodnie temu na rowerze. Ubrałam za cienką wierzchnią warstwę i po dwóch godzinach zaczęły mnie już boleć przedramiona od ciągłego zaciskania pięści i naciskania opuszkami kierownicy. Ale jakoś mi się udało dotrzeć do domu i to wygrzać. Ze stopami aż takiej biedy nie mam. Tak że najlepszy dowód, że każdy ma to inaczej zorganizowane.

Co do rękawiczek mokrych od środka, to spocenie ma małe znaczenie na dłoniach, ale jeśli spocone są końcówki palców, to - przynajmniej u mnie - wychładzają się one w błyskawicznym tempie i zaraz zaczynają boleć.

Odnośnik do komentarza

Kiedyś sobie tak wychłodziłem palce u nóg, że przestały boleć... W ogóle wszystko przestały ? Na szczęście doszły do siebie. Ale wtedy miałem inne buty i mniejsze pojęcie o tym co można założyć na stopy.

Jak w stopy jest zimno to najlepiej poświęcić się, zejść z roweru i podreptać paręset metrów. Wraca krążenie i robi się ciepło. ? 

Odnośnik do komentarza

Koniak – na jakie dolegliwości?

Okazuje się,że koniak ma bardzo różnorodny wachlarz działania na nasz organizm. Jedną z jego zalet jest niewątpliwie przyspieszenie akcji serca, podwyższenie ciśnienia krwi oraz poprawienie krążenia. Koniak rozszerza bowiem naczynia krwionośne i ma działanie odstresowujące. Zawarte w nim przeciwutleniacze hamują ponadto odkładanie się cholesterolu w żyłach.

Ten alkohol jest również “bezpieczny” dla osób odchudzających się czy dbających o linię – zawiera bowiem stosunkowo niewiele kalorii i cukru, w porównaniu choćby ze słodkimi drinkami czy piwem. Istnieją również badania naukowe, które potwierdzają, że picie koniaku może zapobiec nowotworom – jest to możliwe dzięki zawartości przeciwutleniaczy.

Odnośnik do komentarza

Po szóstej rano będę wracał z pracy. Już widzę że na zewnątrz -6, odczuwalna pewnie z -12 a ja dalej nie wiem co kupić na kolejne dni

https://www.bike24.com/1.php?content=7;menu=1000,18,56;pgc[11440]=11443;pgc[5076]=5077;page=1;orderby=3

Daleko nie mam bo 7km ale palce mi marzną. Czy rzeczywiście na takie temp. tyko narciarskie?

Teraz ubieram dwie pary nie wiem z czego ale mam je ciasno ubrane  i końcówki palców marzną.

Czy te za 100 euro rozwiążą problem? Choć wolałbym wydać poniżej 300zł.

 

Odnośnik do komentarza
15 godzin temu, pepe napisał:

 

No u mnie sprawdziły się najtańsze rękawice narciarskie z Tesco, z tym że z markowym ociepleniem Thinsulate.Można by też ewentualnie spróbować rowerowych 3-4 palczastych, Jacek takie proponował. Ja bym w każdym razie patrzył na jakość i gramaturę ocieplenia, bo od tego głównie zależy czy będzie ciepło czy nie. Odnośnie potliwości, to czasem mi się ręka spoci, owszem, ale nigdy to nie jest takim problemem jak np. w przypadku kurtki, raczej by, się tego nie obawiał. Musisz też niestety poeksperymentować, każdy inaczej reaguje, tak jak pisał Rowerowy, w jakiś cieńszych jeździ i nie ma problemu przy ujemnych temperaturach. W moim przypadku to tak nie działa, muszę mieć ciepłe rękawice. Mam tez taki objaw,  że w trakcie jazdy ręce zwykle się w końcu rozgrzeją, na początku jest często słabo, ale po około 15 minutach już ok (jeżeli rękawice nie są zbyt cienkie). Ze stopami mam jakby odwrotnie, gdzieś do 30 minut jest ok,  natomiast potem zaczynają się stopniowo wychładzać. Jak mam dobre buty i skarpety, jest trochę chłodno w palce, ale nie ma dramatu. Natomiast jak za cienkie, to pojawia się nawet ból. Zwyczajowe ruszanie palcami dla ich rozgrzania już wtedy nie pomaga.

co myslisz o tych..widzee, ze te sam rodzaj ocieplenia https://www.sklep-presto.pl/4f-rekawiczki-meskie-h4z18-rem001-szare-r-m-4598362/ co te Twoje powyzej z tesco

Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, naczesany napisał:

Po szóstej rano będę wracał z pracy. Już widzę że na zewnątrz -6, odczuwalna pewnie z -12 a ja dalej nie wiem co kupić na kolejne dni

https://www.bike24.com/1.php?content=7;menu=1000,18,56;pgc[11440]=11443;pgc[5076]=5077;page=1;orderby=3

Daleko nie mam bo 7km ale palce mi marzną. Czy rzeczywiście na takie temp. tyko narciarskie?

Teraz ubieram dwie pary nie wiem z czego ale mam je ciasno ubrane  i końcówki palców marzną.

Czy te za 100 euro rozwiążą problem? Choć wolałbym wydać poniżej 300zł.

 

Jeśli przy tej temperaturze masz problem to proponuję narciarskie.

Weź takie tylko rozmiar większe. Jak jeszcze będzie chłodno to założysz drugą parę - typu oddychającego .

https://www.decathlon.pl/rkawice-gl-900-id_8494677.html

 

Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, naczesany napisał:

Po szóstej rano będę wracał z pracy. Już widzę że na zewnątrz -6, odczuwalna pewnie z -12 a ja dalej nie wiem co kupić na kolejne dni

https://www.bike24.com/1.php?content=7;menu=1000,18,56;pgc[11440]=11443;pgc[5076]=5077;page=1;orderby=3

Daleko nie mam bo 7km ale palce mi marzną. Czy rzeczywiście na takie temp. tyko narciarskie?

Teraz ubieram dwie pary nie wiem z czego ale mam je ciasno ubrane  i końcówki palców marzną.

Czy te za 100 euro rozwiążą problem? Choć wolałbym wydać poniżej 300zł.

 

Zgadzam sie z rowerowy 365, mi tez marzna palce ( mam gługie i dość cienkie przy dużej dloni) choc zmarzluchem nie jestem wprost przeciwnie..tez mam okolo 6-7 km do pracy rowerem ale wracam wieczorem i czasem spory mroz...jak poczytasz roznych opini to dojdziesz do wniosku ze narciarskie to najpewniejszy zakup i sporo tanszy niz rzekomo specjalistyczne rowerowe rekawice ktore czesto mimo roznych technologi i wysokij ceny sa za malo cieple dla niektórych..

Odnośnik do komentarza

Chyba macie rację. Trochę za bardzo jestem podatny na nowinki, a to czasem nie przedkłada się na rzeczywistość.

Już miałem pisać do Anity Polakowskiej (wiecie, ta skautka co chodzi po górach) co by mi doradziła.

A tak swoją drogą to ciekawe jakiego sprzętu (w tym przypadku rękawiczki) używają tacy profesjonaliści.

Czy z jakąś kosmiczną technologią?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...