Skocz do zawartości

Jaki rower wybrać?


Rekomendowane odpowiedzi

No to na koniec potraficie wgnieść.

Tak piszę z błędami, wystarczyło poprawić, nie zwróciłam uwagi na literówkę, a jak na początku napisałam temat mi obcy, wiele terminów nieznanych, gdyby było inaczej nie pytałabym. Każdą z waszych uwag czytam i próbuję zrozumieć ale myślę , że mam prawo do błędów. Dobierając rower chcę popełnić ich jak najmniej bo to zakup na kilka lat, stąd pytanie do osób które znają temat. Jeśli kogoś uraziłam ignorancją to przepraszam, ale nie zamierzenie.

Dzięki wszystkim

 

Odnośnik do komentarza

Ale czemu wgnieść? Jacek wytłumaczył Ci skąd nazwa, bo może będzie Ci dzięki temu łatwiej zapamiętać i wtedy łatwiej o coś zapytać gdzieś indziej. A poza tym tak jak napisałam - jeśli nawet nie chcesz się uczyć, to jest to dla mnie całkowicie zrozumiałe. No bo i na co? Pewnie kiedy będziesz na kupnie kolejnego roweru, zdążysz zapomnieć całą tę wiedzę i/albo technologia zmieni się w istotny sposób. Uszy do góry ?

Odnośnik do komentarza

Rower całkiem fajny ino do miasta nadaje się jak... Jeep Grand Cherokee. Też fajny, też duży, też grube opony, też stoi w korku.? Na wyprawy w zasadzie można pojechać wszystkim tylko czy warto potem tak się męczyć? 

A wiedzę warto zgłębiać bo kiedyś może się przydać, a i w towarzystwie można zabłysnąć. ?

Swego czasu pojechałem do serwisu rowerowego i na pytanie kiedy był smarowany bądź wymieniany łańcuch odpowiedziałem "a to trzeba?". No i tyle w temacie.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Nie spotkałem się jeszcze z określeniem, że dany model roweru jest "zbyt dobry". W zasadzie każdy chce mieć jak najlepszy rower i to oczywista sprawa, poza tym to też kwestia Twoich wymagań jego względem, warto dopasować rower zarówno do stylu jazdy jak i samych tras jakie pokonujesz. W Twoim konkretnym przypadku do miasta sugerowałbym inny, użyję słowa "lżejszy" model.

Odnośnik do komentarza

No widzisz, a dla mnie takie pojęcie ma jak najbardziej sens. Wysoka półka ma szereg wad, o których nie chce się pamiętać, jeśli nadrzędną zasadą jest dla kogoś coś w rodzaju prestiżu. Tak jak napisał @rowerowy - można jeździć po mieście Jeepem Grand Cherokee. Ale parkować wolałabym VW Upem, nie tylko dlatego, że nie umiem - zwyczajnie nie zawsze tak łatwo o miejsce. Oczywiście, jak ktoś naprawdę śpi na pieniądzach albo dostaje od sponsora, to pewnie można robić jak Wojewódzki (ale on akurat nie jest dla mnie autorytetem w żadnej kwestii). Natomiast czy dla normalnego człowieka ma sens ładowanie kasy w dodatkowe serwisy czy droższe części (wcale nie trwalsze - mają być lżejsze), to jest już, jak to kiedyś chyba Łukasz pisał - strzelanie z armaty do kaczek.

Chyba że "najlepszy" rozumiemy jako najbardziej odpowiadający potrzebom. Ale to nie ma nic wspólnego z cenami, jakością, marką...

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Pasterbajk napisał:

Nie spotkałem się jeszcze z określeniem, że dany model roweru jest "zbyt dobry". W zasadzie każdy chce mieć jak najlepszy rower i to oczywista sprawa, poza tym to też kwestia Twoich wymagań jego względem, warto dopasować rower zarówno do stylu jazdy jak i samych tras jakie pokonujesz. W Twoim konkretnym przypadku do miasta sugerowałbym inny, użyję słowa "lżejszy" model.

To ja podam taki przykład: napęd XTR do roweru turystycznego, którym pokonujesz wiele kilometrów po bezdrożach. Problemy: ceny komponentów, dostępność części zapasowych i co najważniejsze - zużycie, super świetnych wylajtowanych elementów napędu.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...