Skocz do zawartości

Blokada tylnego koła po wymianie kasety


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, 
potrzebuję małą poradę dla nooba, który coś robi nie tak lub coś popsułem.  
Jakiś czas temu rozkręciłem tylne koło i zdemontowałem kasetę, która miała już zjechane ząbki. Wszystko poszło pięknie i gładko. 
Z powodu braku czasu, rower tak rozłożony przeleżał prawie rok aż w końcu kupiłem nową kasetę. Po zamontowaniu i dokręceniu jej, mam trywialny problem z montażem koła do ramy używając samozaciskacza. 
Nie wiem, czy zapomniałem o jakiś podkładkach, czy innych elementach,, które powinny znaleźć się na trzpieniu, ale zapodziałem gdzieś,  ale gdy dokręcam zacisk to:
A: Gdy docisnę zbyt mocno, koło stoi w miejscu. 
B: Gdy docisnę z wyczuciem, aby wajcha samozaciskacza zamknęła się bez dużego oporu, koło wypada z ramy. 
 
Oglądając film Łukasza pt. "Jak zamykać szybkozamykacz koła", jest pewien element, który u niego kręci się bez problemu, u mnie już nie. 
Elementy o które mi chodzi, zaznaczyłem na zdjęciu: https://imgur.com/a/XgwSnp1
U mnie one nawet nie drgną. Dodam, że przed wymianą kasety, koło kręciło sie bez problemu. 
Czy mogłem uszkodzić piastę?
 
Czy ktoś może naprowadzić mnie na trop i wyjaśnić co się mogło stać lub co robię źle?

Będę wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza

Może nie tak.

Od strony kasety nakręć konusa i dobrze zakontruj tak aby ostatecznie wystawało 3-4 mm osi. Między konusem a kontrą pewnie są jakieś podkładki, albo tulejka.

Włóż kulki od strony kasety, oś w piastę, kulki po lewej stronie i nakręć lewego konusa tak, żeby nie było luzu, ale żeby się kręciło. Jak zakręcisz kołem, to jak stanie - ma się delikatnie ruszyć w przeciwnym kierunku.

W takiej pozycji zakontruj porządnie lewego konusa i sprawdź, czy nic się nie zmieniło. Zazwyczaj się zmienia i trzeba kilka razy poprawić, ale jak już uzyskasz żądany efekt - ściskanie zamykacza nie powinno mieć wpływu. 

Może się zdarzyć, że lewego konusa trzeba będzie popuścić o ok. 1/12 obrotu. Oczywiście - znowu dobrze zakontrować.

Odnośnik do komentarza

Dzięki panowie. Rzeczywiście trywialna sprawa ściśniętych konusów. 
Nath147 podpowiedź dał i w czasie przerwy w pracy znalazłem instrukcję z fotkami jak to zrobić krok po kroku. 
Janciowodnik, tak jak powiedziałeś. Ustawienie się zmieniało co chwilę, ale w końcu udało mi się ustawić to poprawnie i równomiernie po obu stronach. Męczyłem się co prawda kilkanaście razy, ale jak na pierwsze podejście to i tak jestem zadowolony. 
Przy okazji sprawdziłem i nasmarowałem łożyska. 
Jutro zabawa z regulacją przedniej przerzutki i w drogę. :-)

Dziękuję za odpowiedzi. 
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...