Skocz do zawartości

Czy warto kupić pulsometr?


Rekomendowane odpowiedzi

Poza tym że będziesz wiedział jaki masz aktualny puls równie ważne jest wyznaczenie progów, bo to jest istotne w tym czy ciągniesz głównie z tłuszczu czy już z mięśni:)

 

A nawigacja w komputer ku to już chyba garmin 1000 a to już kupa kasy. Jako nie sakwiarz dla mnie zbędne. Jak masz w sklepach po sąsiedzku liczniki o jakich myślisz to poproś żeby Ci pokazali jak co działa i jak Wygląda. Ja kupiłem pierwszy licznik z myślą do treningów, a gps przecież mam w telefonie.. Po pół roku go sprzedałem bo gps okazał się dla mnie ważnym elementem.

 

Jak się zaczyna to zwykle się nie trafia:) ja myślałem, że będę raczej sakwowym rowerzystą ewentualnie "MTB", skończyłem na szosie, a tyranii z sakwami jakoś przestało mi się mieścić w głowie.

 

Nie idź na kompromisy, kup albo tani, żeby sprawdzić co ci potrzebne, albo porządny, bo jak ma zadużo to najwyżej nie będziesz z cEsci korzystał. Polsrodek jak u mnie 400zl okazał się super do treningów, pod warunkiem że nauczyłem się trasy na pamięć i że endomondo czy strava nie zgubiła się, a trening mogę w domu przeanalizować.

 

Niestety jestem leniwy i nie zapamiętuje tras bez ich przejechania (a jak trenuje to nie skupiam się gdzie jadę) po dwa raz na 10 treningów szlag trafiał strave, więc i mnie.

 

Sigma poszła na olx za 300 kupiłem wahoo bolta.

 

Radzę jak nie wiesz co, to kup coś taniego, co rejestruje HR i przyzwoity pas do pomiaru HR. Jeśli uznasz, że chcesz mieć coś lepszego to pas ci się przyda. A licznika nie będzie szkoda.

Odnośnik do komentarza

Ale chyba nie jest to jakimś bardzo trudnym pomiarem, czego bym nie mógł zrobić sam? W sensie, czy wystarczy, że kupię taki pasek poczytam na necie i będzie git :)? 

Jest jakaś kombinacja niedroga, którą mógłbyś polecić? Bo też nie wiem czy będę tak naprawdę tego używać na dłuższa metę, a chętnie bym spróbował. 

 

Czy ten też można uznać za coś dobrego (sigma rox 11 set), czy raczej lepiej unikać wszystkie sigmy? Jakby nie patrzeć jest 200 zl tanszy niz goły garmin i ma dodatkowo wszystkie czujniki w zestawie. 

https://www.centrumrowerowe.pl/licznik-sigma-rox-11-0-gps-set-pd7534/?v_Id=106080

https://www.euro.com.pl/zegarki-sportowe/polar-m400-hr-czarny.bhtml


 

Odnośnik do komentarza

Polar odpuść, bo oni się zatrzymali w epoce nierowerowej i akurat w tym sporcie wypadają bardzo nędznie, zwłaszcza w zestawieniu z ceną za nalepkę.

 

Z tą Sigmą to już jest jakiś chyba żart ;) Im droższa Sigma, tym większą ma konkurencję i tym więcej osób ją odradza. Również z uwagi na sposób montażu, który bywa zawodny (w co nie wierzyłam, póki nie zgubiłam mojej Sigmy w lesie - z Lezynem musiałabym chyba na chama wyrwać gumki lub zaczepy, aby tak się stało).

Według mnie opcje są takie: dołożyć do Garmina, kupić Lezyne albo kupić Brytona i określać się na przyszłość, czego Ci brakuje. Wszystkie z czujnikami oczywiście. Niestety, nie pomogę Ci w tym wyborze i chyba musisz ryzykować, bo z tego, co czytam, nie umiesz jasno określić, czego oczekujesz. Niby sam puls, a szukasz licznika z mapami, potem, że starczy GPS, ale w sumie nie wiem po co, bo chyba jednak nie tylko dla wgrania tego do takiego czy innego serwisu. Jak napiszesz, czego chcesz, to Ci mogę powiedzieć (lub spróbować powiedzieć), czy Lezyne to ma. Jeśli okaże się, że jest nawet za duży na te potrzeby, zejdziesz do Brytona, ale tak ot, napisać sobie: to jest super i bierz to bez względu na koszty, jest jak pisanie: kupuj Shimano 105! I co z tego, że rekreacyjnie, i nieważne, że boisz się zostawić rower na 8h, jak pójdziesz do pracy - po prostu to najlepszy wybór i tyle :p

Odnośnik do komentarza

Kup pas z decathlonu:

https://www.decathlon.pl/pas-kard-ant-bluetooth-smart-id_8334795.html?gclid=Cj0KCQjw3v3YBRCOARIsAPkLbK51Q3PB5JPssR_5V_orh39JhSrQqYihjvD9icHug5Z2vUg15dMBtuAaAuOrEALw_wcB

 

Dokup porzadne mocowanie telefonu do roweru np. : http://allegro.pl/sp-connect-uniwersalny-uchwyt-rowerowy-na-telefon-i7272888358.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=_UZSD_plaean_sport&ev_adgr=Sport&ev_ln=PRODUCT+GROUP&gclid=CjwKCAjwgYPZBRBoEiwA2XeupWLTEIGUKDgwGYsGOqrlnyCLg0k5JsEhtlKflX_Ze7l060FQyRap7xoCb-8QAvD_BwE&gclsrc=aw.ds&dclid=CM-mn8mI0NsCFVjBsgodw1YI_g

 

Jesli jezdzisz wycieczki powyzej 3h i boisz sie ze Twoj telefon nie wytrzyma na baterii to bierz dodatkowo power banka w jakas torbe na rame.

 

Zainstaluj porzadna apke np Wahoo Fitness na telefonie, wyznacz sobie strefy i zacznij jezdzic z pulsometrem.

 

Inwestycja na poczatek nie jest wielka, a jak uznasz ze telefon Ci nie wystarczy i chcesz komputerek to pas masz od razu pasujacy do kazdego komputerka, a mocowanie telefonu i tak jest przydatne jesli robisz zdjecia i jezdzisz z telefonem.

Odnośnik do komentarza

Chyba zrobię jednak tak jak piszesz GrzeHu, świetna sprawa komputerek, ale to bardziej chyba jednak moja natura i głupi charakter "gadżeciarza". W sumie na te chwilę bardziej bym musiał zbierać na "nowe"-używane auto, bo te ma już 20 latek, i mimo sprawności mechanicznej jego aura (zaczyna rdzewieć i lakier schodzić) zaczyna się psuć :). A dawanie więcej niż jest wart (5-8 tys) za zrobienie pokrycia przeciw korozji, podkładu i przemalowania z warstwami (podspawanie gniazd na sprężyny) jest nie warte, a ja zamiast myśleć o tym co jest naprawdę istotne (czasem mam pracę 40+ km od domu, a dojazd w ubraniu na takie odległości w dwie strony wiązałoby się z ubrudzeniem, a dodatkowo na studia prawie 300-400km tygodniowo). 

Także wracając do tematu, wezmę sobie sam pas. Telefon mam zawsze na ramie (saszetka), więc np jak miałem gps to bardzo poręczne bo tylko spojrzę w dół, a dodatkowo ekran 5,5'' jest dosyć czytelny (tam też mogę do tej saszetki wrzucić powerbank), a jak uda się już zrzucić z 20-30 kg (w tej chwili okolo 118 +/- 25% bf), to pomyślę o jakimś liczniku, bo teraz i tak ciężko trenować "technikę" czy organizm pod kątem szybszej jazdy itd, jeśli mam tyle fatu :). A myślę, że samo pozbycie się tego do bf w granicy 12-15% (to jest chyba ok 20-24 kg samego tłuszczu) i tak da rewelacyjne wyniki względem masy mięsniowej. Myślę jednak czy nie lepiej dorzucić te 60 zł i wziąć ten pasek? W sensie nie wiem czy to jest dopłata tylko za firmę (dlatego bym prosił o ocenę) . Sam telefon z tego co czytam ma obsługę "MST (Magnetic Secure Transmission). ANT+" czy oznacza to, że mogę każdy kupiony czujnik, czy to kadencja czy prędkość sparować z telefonem?

https://www.euro.com.pl/akcesoria-do-zegarkow/garmin-czujnik-tetna-010-10997-00.bhtml?gclid=CjwKCAjwgYPZBRBoEiwA2XeupSs5XqXWwzfqfESRrIcpTyTT1HxN_gWHAiSMiPBnkFXjxVJIFVdGDBoCM5MQAvD_BwE&gclsrc=aw.ds&dclid=CJyFlN2Q0NsCFVduGwodZvQO1g


Co do szosy, bardzo bym chciał chociażby spróbować, bo nigdy w życiu nie miałem styczności :D. A mimo tego zawsze mi się podobała kierownica z barankiem, jest mega kozacka wizualnie =). Możliwe, że za 1-2 lata sobie pozwolę wziąć coś na raty w tym typie, albo dla testu kupię sobie jakiś za parę stówek (chociaż nie wiem czy jest sens kupować tanią szosę?). 

I tak już maksymalnym offtopem, powiem, że chyba przyszedł czas, żeby spróbować się nauczyć oszczędzać xD... 

 

Odnośnik do komentarza

Słusznie. Szukałem prostego licznika z samym hr i w rozsądnej kasie. Nie ma czegoś takiego, co jest dziwne, to nic skomplikowanego przecież. W związku z tym bez sensu kupować, jak nie wiesz czy ci się to spodoba byrtony leżyny czy sigmy za 300 400zl. Przyzwoity pas i telefon. Pas jak uprawiasz sport przyda się pewnie nie raz.

Odnośnik do komentarza

Również popieram tę opcję. Potem najwyżej określaj na podstawie braków, czego potrzebuje Twój kolejny licznik.

 

Jeśli idzie o czujniki, niestety nie jest tak kolorowo, jakbyśmy chcieli. Telefon może i je wykryje, i nawet się połączy, ale problemem jest apka, która by to ogarniała. Endomondo nie ma i co gorsza wydało oficjalne oświadczenie, iż nie ma zamiaru mieć wsparcia dla innych urządzeń niż pas HR (skądinąd również to skłoniło mnie do zakupu Lezyne'a). Strava, o ile mi wiadomo, również nie ogarnia. Część apek do samego pasa wymaga opcji premium, może być też kłopot z eksportem. Nie wiem, jak działa Wahoo Fitness.

Odnośnik do komentarza

A czy strava daje radę połączyć się z tymi czujnikami w wersji darmowej (chociażby tym HR)? Czy trzeba dopłacać? I też zastanawia mnie czy warto dopłacać te 60 zł to paska od Garmina, czy nie ma różnicy między garminem a tym z deca ?

Ja mam ten pas z deca  (doplata do Garmina to chyba tylko za marke, moze za gwaracje, ale raczej Decathlon z gwarancja tez problemow nie robi) i od roku działa bez żadnego problemu. Ze strava łączy się bez problemu, ale mam premium wiec nie wiem jak jest w free wersji. Ale nie musisz korzystać ze stravy, ktora bez premium jest mocno okrojona jesli chodzi o wykorzystywanie jako licznik (pokazuje tylko avg speed a chwilowej nie). Zerknij na aplikacje, która poleciłem od Wahoo (Wahoo Fitness). Wyświetla duzo wiecej i daje duzo wiecej opcji niz strava a można podpiąć konto stravy bez problemu i po kazdej jezdzie Twoja sciezka zostanie wyslana automatycznie do stravy.

Odnośnik do komentarza

Ten pas z deca działa z tą aplikacją wahoo? Bo tam ktoś w pytaniach odpowiedział, że nie będzie działać i nie wiem czy warto jechać?

Mi działał z każdą testowana przeze mnie aplikacja. Po za tym to decathlon, jak nie będzie coś pasowało to można zwrócić jeśli towar jest nienaruszonym w ciągu 30 dni.

 

Wysłane z mojego HTC U11 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...