Skocz do zawartości

Shimano dodaje 12. bieg na kasecie - czy słusznie?


Rekomendowane odpowiedzi

Tylko to jest takie koło zamknięte - jest niszowy, bo jest drogi, a że jest drogi, to jest niszowy ;)

Poza tym ktoś tu (lub nie tu, tylko w innym temacie) słusznie powiedział: jak czegoś nie ma w peletonie, to nie przebija się do mas. A peleton nawet nie daje szansy "skundlenia", jak np. ma to miejsce w przypadku tarcz w szosach - w peletonie ich nie ma, ale są w MTB, no to ktoś wymyślił, że wpakuje je najpierw do przełaja, a stąd już tylko krok do szosy. Natomiast paska nie ma nigdzie. Nawet w kolarskich spodentkach ;) Część ludzi nawet nie wie, o istnieniu takiego wynalazku.

Odnośnik do komentarza

A peleton nawet nie daje szansy "skundlenia", jak np. ma to miejsce w przypadku tarcz w szosach - w peletonie ich nie ma, ale są w MTB, no to ktoś wymyślił, że wpakuje je najpierw do przełaja, a stąd już tylko krok do szosy. Natomiast paska nie ma nigdzie. Nawet w kolarskich spodentkach ;) Część ludzi nawet nie wie, o istnieniu takiego wynalazku.

 

Szosa aż tak długo się nie broniła przed tarczami :) W tegorocznym TdF wiele teamów jedzie na takich hamulcach:

 

https://www.bicycling.com/bikes-gear/a22080914/tour-de-france-bikes-gear/

Odnośnik do komentarza

Pęd ku coraz większej ilości tylnych biegów, szczególnie gdy największe zębaki zaczynają być większe niż przednie uważam za ślepą uliczkę i chwilowe kretyństwo w rozwoju rowerowych pomysłów - no ale raz do roku MUSI być jakaś marketingowa nowość która wskaże że dane "COŚ" danej firmy jest rzekomo kolejnym krokiem do doskonałości rozwoju rowerów - wg mnie nie jest.

Ideą rozwoju napędu powinny być dwie drogi:

- takie zestopniowanie tylnej zębatki aby przyrost kolejnych od 11 w górę był idealny dla danej dyscypliny np. szosowe ciasne 2/3 z dołu i luźniejsze 1/3 reszta i dla MTB  1/2 ciasna i reszta luźniejsza - przykład nieco od czapy bo to kwestia dokładniejszego statystycznego sprawdzenia, które i jakie przełożenia są najczęściej w danym zakresie urozmaicenia terenu używane - szosa to zazwyczaj płaskie z nachyleniem 1-10% a góry to często 10-30%.

Zastosowanie np. szosowe to - kompakt z przodu 52/36 i zębatki dla 10 rzędowej tylnej kasety - 11-12-13-14-15-17-20-23-26-30

Zastosowanie MTB  to tez jakiś kompakt typu 46/30 i kaseta 11-12-13-15-18-22-26-32-38-46

Powyższe to jedynie moje teoretyczne rozważania jak mogłaby wyglądać "kompaktowa dziesiątka bez przekosów".

Dopakowywanie tylnej zębatki coraz większa ilością zębów gdzie każdy kolejny jest coraz większy i absurdalnie nawet od przedniej - to jaka bezmyślna papka mająca jedynie za zadanie pokazanie "kto tu rządzi".

 

Drugim kierunkiem rozwoju są planetarki - jak pokazał Rohlof w swojej 14 biegowej piaście (zakres ponad 500% - w zasadzie każdy teren) i Shimano w Nexusie 8 (zakres nieco ponad 300% - idealne na miasto) - da się zrobić poprawnie działające urządzenie dla mniej wymagających "sportowego szaleństwa" a bardziej praktyczności i niezawodności - wystarczy chcieć i nieco dopracować konstrukcje,aby powyższe aby stały się nieco tańsze i bardziej dostępne.

 

Ja korzystam w swoim rowerze z krzyżowego rozwiązania - przedniego kompakta szosowego 53/39 i planetarki Nexus 8 z zębatką 16 (co odpowiada kasecie 8 biegowej 10-30T) - na kole 20 cali - nie jest dla mnie problemem podjazd pod 15-20% górki lub jazda z prędkością 30-35/h stale lub 45-48 przez chwilę po płaskim (jestem amatorem więc na siłę nie udowadniam sobie ani innym że mogę więcej) - kwestia nogi - ogólnie da się to się jedzie ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...