Skocz do zawartości

Ściągające koło


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Po drastycznym uszkodzeniu mojej obręczy, zakupiłem nową (Dartmoor raider 27.5). Zaplotłem koło na 3 krzyże, podociągałem szprychy i wycentrowałem koło. Nie ma bicia góra dół ani prawo lewo. Założyłem koło i ruszyłem na jazdę testową. Mój problem polega na tym, że rower skręca w prawo. Kiedy trzymam ręce na kierownicy jest to lekko odczuwalne, a kiedy puszczę kierownicę, ściąga tak mocno że jazda nie jest możliwa. Domyślam się, że muszę dociągnąć lekko szprychy z jednej strony, a z drugiej poluzować, pytanie tylko, z której? Przypomnę że rower ściąga na prawo, szprychy, nyple i piasta nie były wymieniane.

Odnośnik do komentarza

Przychodzi mi tylko jeden pomysł do głowy. Przy odwróconym rowerze i zdjetej oponie, obkrec widelec/amortyzator jakąś taśma i postaraj się wyznaczyć na niej środek a następnie szerokość obręczy i sprawdź czy koło mieści się w tym zakresie. (W podobny sposób zamierzam wycentrować swoje koła, jak pozbędę się gipsu z obojczyka).

 

Zaplatając koło na nowo powinieneś był wymienić szprychy na nowe.

 

Wysłane z mojego TA-1024 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Rozplotłem koło i zaplotłem ponownie. Problem ściągającego koła znacznie się zmniejszył, jest prawie niewyczuwalny. Pozostał jednak problem strzelających szprych. Teraz są naciągnięte bardzo mocno. Przy mocniejszym hamowaniu przednim kołem wydają bardzo nieciekawe dźwięki. Na początku myślałem że uderzają o zacisk hamulcowy (bo tak właśnie brzmi ten dźwięk), ale sprawdziłem to i tak nie jest. Wie ktoś może co może być przyczyną?

:/

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...