Skocz do zawartości

Cykanie przy pedałowaniu.


Rekomendowane odpowiedzi

https://imged.pl/tarcza-53t-shimano-20818251.html

Tak wyglądają zęby nowej tarczy z systemem ułatwiającym zmianę biegów.

 

Może ten środek prEczuscil ci łożyska i wyleciał i teraz tam nie ma grama smarowania?

 

Tak może być. Ale może być również, że jak rozbierzesz - okaże się, że kulki są kwadratowe, albo wianek pęknięty. To jeszcze pół biedy. Włożysz nowe kulki (bez wianków !) i jeszcze pojeździsz, ale jak na konusach lub miskach są wżery, to już złom. Z tego, co się orientuję - nie ma takich części zamiennych.

Mnie akurat SPD nie pasuje, używam tanich pedałów z noskami i nigdy ich nie rozbieram. Serwisuję - tak jak pisałem wcześniej, a jak nie pomaga - bez żalu wymieniam.

Tak swoją drogą - to , że nie wyczuwasz luzu na korbie, to jeszcze nie znaczy, że on nie powstaje pod obciążeniem. Śruby trzeba dociągać regularnie, zwłaszcza, jeśli to korba aluminiowa. U siebie na nowej korbie dociągałem co 50 - 100 km, teraz - co ok. 500. I za każdym razem trochę idzie. Założyłem takie śruby:

http://e-bmx.pl/opis/1919299/sruba-mechanizmu-korbowego-m8-x-1.html

Nie ma zaślepek, połączenie jest uszczelnione, kluczem imbusowym dociąga się znacznie szybciej i łatwiej, niż sztorcowym. 

Odnośnik do komentarza

Pedały rozebrałem wczoraj na części pierwsze. Trochę byłem zaskoczony, że kulki są zupełnie luzem, bez żadnego wianka. Ale wyglądały na całe. Wymyłem całość dokładnie, nałożyłem smaru, poukładałem i poskręcałem. Pedały wydawały się chodzić ładnie i bez luzów. Dziś ruszyłem na objazd. Po kilkuset metrach zaczęły coś tam ćwierkać. Po 10 km prawy złapał znów luz i hałasuje, lewy zaś ma opór, że jak się go trąci, to robi ćwierć obrotu, i daje wyraźny opór pod stopą. Ale czniał go, sprawdziłem że takie nowe kosztują 15zł, więc cud, że wytrzymały moje 100kg przez 3 tysiące km. Nie będzie mi żal kupić nowych, a może od razu kupię SPD i buty, bo jakoś mnie kusi się nauczyć, zwłaszcza że w przyszłym roku to już szosę będę miał na pewno.

Śruby korby mam podobne do tych co pokazujesz, z taką jakby uszczelką :) Jutro sprawdzę kluczem, czy po przejażdżce trzeba dokręcić. Dzięki!

Odnośnik do komentarza

Mój patent na dokręcanie śruby lewej korby bez pomocy drugiej osoby: 

- stawiasz rower blisko ściany, prawą stroną do ściany,

- korba w położeniu poziomym do przodu,

- klucz imbusowy w położeniu poziomym do tyłu,

- ściskasz klamkę przedniego hamulca,

- stajesz lewa nogą na lewym pedale jednocześnie opierając się prawym barkiem o ścianę,

- prawą nogą stajesz na klucz.

Żeby dokręcić śrubę z prawej strony - wystarczy wrzucić dość twardy bieg i przytrzymać kierownicę. Korba poziomo do tyłu, klucz - poziomo do przodu.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

No i niestety ciąg dalszy. Byłem pewny po sprawdzeniu wszystkiego, że winne są pedały. Poszedłem za ciosem i dziś przyjechały SPD z butami. Wkręciłem i próba. I szlag mnie trafił, bo dalej coś hałasuje. Po powrocie uznałem, że może korby się poluzowały i jednak trzeba mocniej wkręcić. Jakie było moje zdziwienie, jak dokręcając tylko rękoma, będąc raczej słabawy, przekręciłem gwint. Jeszcze nie wiem czy tylko śruby mocującej (taka jak na zdjęciu), czy w suporcie. No i jeszcze większe zdziwienie, że po odkręceniu tej śruby (lewa strona, korba Alivio tiaaa, naiwny byłem, okazuje się że to Acera FCM-361, a ja myślałem że Spartacus ma jednorodny osprzęt ) ze środka wypadł mi tak pierścień jak na zdjęciu drugim. Przy pierwszym demontażu korby siedział ciasno w tym kwadratowym otworze, więc uznałem, że ma tam być. Ale w prawym ramieniu tego nie ma. Co to za dziwactwo? Bo teraz to już nawet zastanawiam się, czy nie utkwił tam element ruchomy ściągacza do korb? Tak, wiem, śmieszne...

Takie śruby to się kupuje osobno?

 

AxXEIcx.jpg

 

pMhW8Xg.jpg

Odnośnik do komentarza

Śruby zalinkowałem w #16.

Czy ten rower jest fabrycznie nowy, czy ktoś w nim grzebał?

Gwint na śrubie jest przekręcony. Może za płytko wchodził w oś. Może przez te tulejki? Owszem, jak się korba obrobiła - sam stosowałem taki myk, że dawałem pod śrubę podkładkę, ale nie grubszą niż 1 mm.

Znalazłem zalecane momenty dokręcania śrub:

http://blog.bosorowerem.pl/?page_id=1698

Stając na klucz - mogę go nieco przekroczyć, ale niewiele. Ważę 70 kg, a imbus jest krótki. Widziałem, jak składali nowy rower w sklepie. On miał śruby na klucz nasadowy i sprzedawca dociągał je krzyżakiem do kół samochodowych.

Odnośnik do komentarza

Czy ten rower jest fabrycznie nowy, czy ktoś w nim grzebał?

Nowy, ale ja grzebałem :) Dziś wszystko się wyjaśniło. Pojechałem kupić śrubę, zarezerwowałem sobie wkład suportu, jakby też był gwint zniszczony. Przed chwilą wróciłem z piwnicy i po skręceniu wszystkiego zrobiłem krótką rundę i nic (na razie) nie trzeszczy. Człowiek uczy się na błędach. Jak pierwszy raz ściągałem korbę, to nie wiedziałem, że muszę ze ściągacza wyciągnąć taki grzybek do Octalinka. I uszkodziłem nieco gniazdo kwadratu (są w nim małe zadzioru do wewnątrz). Przez to korba nie wchodziła do końca, a jeszcze głupi zostawiłem tę tulejkę w środku i pewnie dlatego zniszczyłem śrubę.

Teraz korba weszła raczej do końca i nie hałasuje. Jak zacznie to przyjrzę się tym zadziorom, może uda się je zeszlifować. A jak nie to cóż - będę szukał, może ktoś sprzedaje tylko lewe ramiona :)

Mechanikiem nie będę, pewnie jeszcze niejeden element zniszczę, ale zanim kupię szosę, to już się nauczę :P

 

Dzięki za pomoc!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...