Skocz do zawartości

Jeżdzenie w Świętokrzyskim / Szosa


Rekomendowane odpowiedzi

  • 7 miesięcy temu...

Jak mogę coś wrzucić od siebie

W Kieleckiem byłem kilka razy na rowerze, zawsze mi sie bardzo podobało. W ogóle bardzo lubię ten region

Najfajniejsze trasy widziałem w okolicach Suchedniowa, zwłaszcza Sieradowicki Park Krajobrazowy. Fajne podjazdy i zjazdy, rzecz jasna O samochodów, całkiem spory teren. Da radę na roweru gravelowym większość odcinków spokojnie.

 

Co do innych to jak piszecie - słaba infrastruktura. Ja jeżdze wiele lat i jestem znieczulony na wyprzedzanie na gazetę, ale moja żona po czymś takim odmawia dalszej jazdy.

Także polecam, bo to nie jest chyba taki znany rejon. ?

 

 

Odnośnik do komentarza

Sieradowicki na MTB w porządku. Po drugiej stronie S7 gorsze trasy bo dużo drzew z wycinki i błoto. Na jakąś Świnią Górę czy jakoś tak po chaszczach się przedzieraliśmy. Nie mam natomiast obcykane MTB bliżej Kielc.

Na szosę najlepiej z Ameliówki przez Bęczków na Krajno i z Krajna na Święty Krzyż. No i im dalej od Kielce tym lepiej bo ruch mniejszy.

Odnośnik do komentarza

Świnia Góra, to górka przy moim dawnym osiedlu, a teraz co 2 dni tam jestem praktycznie, bo z kumplem non stop łazimy w okolicach jego chałupy, a od niego jakieś 4min pieszo... Zaraz obok największych ogródków działkowych w Europie... Najlepsze gruszki i śliwki z szabru ?

Od dziecka tam szabruję ?

Ale tak to na niej nie ma nic... w ogródki się nie opłaca wjeżdżać, bo dużo rowków przez właścicieli w trawie wykopanych i można nieźle palnąć na glebę.

Teraz coraz częściej i o ile czas pozwala, latam na Chańczę (jezioro).

Traska Cedzyna, Radlin, odbijam w prawo na Brzechów, Daleszyce, Cisowsko-Orłowiński Park Krajobrazowy i zależy od wiatru albo przez Ociesęki albo Korzenno.

BDB traska w obie ma dokładnie 112km... Polecam w niedzielne poranki, bo brak ruchu na drodze... ?

 

Fajną traskę też zaliczyłem w zeszłym roku ze znajomymi, ale szwędanie trochę, bo dużo kobiet...

Morawica i na Ostrów przez Chałupki Zabrzańskie, aż do Wolicy, ale tam to sam albo  kumplem skoczę teraz , bo chcemy zjechać do samego koryta rzeki i dokładniej obadać teren. Wzdłuż Czarnej Nidy bardzo ładnie i przyjemnie (trochę śmieci w wodzie mnie denerwują).

 

A wczoraj koniec ferii i promka karnetu na stoku, a że nowe buty udało się do deski za prawie 50% ceny wyrwać, to sam z kumplem w Krajnie byłem przez 2h na stoku ? i testowałem nowe Burton ION BOA... Buciki polecam, mega wykonanie i response przy takiej twardości... ThumbUp Lepsze niż moje stare IONy czy nawet SLXy.. 

Czill, wolność i zero ludzi... 

 

snieg.jpg

Odnośnik do komentarza

Tyle śniegu nasypało? Nieźle. Te tereny co piszesz to mi w ogóle nieznane. Przez Daleszyce raz czy dwa jechałem.
Moja standardowa trasa na szosę to kiedyś była spod parkingu spod kościoła w Rzepinie gdzie zostawialiśmy samochód, Radkowice, Bronkowice, Bodzentyn, Św, Katarzyna i przez Krajno na Św. Krzyż. Ale ostatnio od strony Cedzyny jeździliśmy. Fajnie że ścieżki asfaltowe robią bo tam dużo ciężkiego sprzętu jeździ i drogami trzycyfrowymi to strach jechać. No i coś się dzieje koło tych jeziorek. Tylko z żarciem słabo po drodze. Strach coś zjeść :) Jedyne pewne miejsce na żarcie w całej okolicy to świetna pizzeria La Formica koło Miedzianej Góry. No i pstrąga można zjeść bliżej Św. Katarzyny. Jak masz jakieś dobre miejscówki na rybę czy mięsiwo z grilla to podrzuć.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...