Postanowiłam się z Wami podzielić moimi wysoce subiektywnymi wrażeniami i mało wiarygodnymi testami nowej pompki ;) Mało wiarygodnymi, ponieważ mam grypę (no, ale jednak nowa zabawka zobowiązuje), a przede wszystkim jestem kobietą, może nie chuchrem, ale z natury mam mniej siły i gorzej mi idzie napompowywanie kół :)
Pompka zowie się - jak już napisałam w temacie - Topeak Ninja P (...)
//////////////////////////// DOPISEK ADMINA //////////////////////////// Jako że Elle podesłała
Małe uaktualnienie, bo wreszcie złapałam kapcia ;) Zanim jednak kapeć, nadmieniam, że pompka cały czas świetnie się trzymała, nie poruszyła w żadnym z trzech rowerów, w których była kolejno, a po wyjęciu ze sztycy wygląda idealnie. Może poza gumką, która ją przytrzymuje - na tej widać małe zagięcie (głównie wskutek nieformatowej sztycy D-Fuse), jakkolwiek na razie nie pęka i nie parcieje.
Po złapaniu kapcia i załataniu dętki, mimo sporego upału udało mi się napompować oponę w szosie (25mm) do w