Skocz do zawartości

Rower pod MTB dla początkującego podwójna amortyzacja do 8000.


Rekomendowane odpowiedzi

To twoja kasa, ale nie bardzo rozumiem po jakie licho kupować fulla za 8K do jazdy na wycieczki? Nie bardzo też rozumiem co ma "podwójna amortyzacja" do "początkującego"? I na koniec co znaczy "rzadko pojedzie w MTB"? Z twojego posta wynika dla mnie jedno: nie potrzebujesz fulla, nie potrzebujesz nawet roweru MTB. Początkującemu, który nie zamierza jeździć MTB ale na wycieczki z dziećmi, wystarczy trekking.

Odnośnik do komentarza

Nikt nie hejtuje, ale pytanie które zadał, jest niemal z cyklu "chcę kupić samochód terenowy doradźcie jaki?". Tak naprawdę nie napisał nic - poza lakonicznymi zwrotami - do czego i dlaczego full. Im więcej wiemy, tym łatwiej doradzić. W obecnym stanie mogę napisać "Kup YT capra, Canyona Strive, Knolly Warden czy Devinci Hendrix. Dleczego? Bo ja bym je kupił". :)

Odnośnik do komentarza

To twoja kasa, ale nie bardzo rozumiem po jakie licho kupować fulla za 8K do jazdy na wycieczki? Nie bardzo też rozumiem co ma "podwójna amortyzacja" do "początkującego"? I na koniec co znaczy "rzadko pojedzie w MTB"? Z twojego posta wynika dla mnie jedno: nie potrzebujesz fulla, nie potrzebujesz nawet roweru MTB. Początkującemu, który nie zamierza jeździć MTB ale na wycieczki z dziećmi, wystarczy trekking.

+1

Odnośnik do komentarza

Nikt nie hejtuje, ale pytanie które zadał, jest niemal z cyklu "chcę kupić samochód terenowy doradźcie jaki?". Tak naprawdę nie napisał nic - poza lakonicznymi zwrotami - do czego i dlaczego full.

 

Oczywiście masz rację, a mój post był w charakterze delikatnej ironii :)

 

Obstawiam że już niedługo pojawią się na forum tematy:

 

"Doradźcie rower triathlonowy max 20 000 na dojazdy po bułki do sklepu 1 km od domu" :)

Odnośnik do komentarza

Oczywiście masz rację, a mój post był w charakterze delikatnej ironii :)

 

Obstawiam że już niedługo pojawią się na forum tematy:

 

"Doradźcie rower triathlonowy max 20 000 na dojazdy po bułki do sklepu 1 km od domu" :)

 

 

Na to pytanie jest jedna odpowiedź :) "Jakikolwiek - i tak będzie niewygodnie, a to Twoje pieniądze - kup taki, który podoba Ci się wizualnie"

Nie widzę tu hejtu, tylko zastanawianie się, po co człowiekowi, który planuje rzadko jeździć w mtb, a głównie z dzieciakami rower do jazdy terenowej. I nie chodzi tu wcale o cenę, a o trudność obsługi takiego roweru - niby pedałować trzeba jak na każdym, ale straty energii spowodowane amortyzacją w wypadku jazdy z dziećmi będą znaczne. Za 8 tys można kupić naprawdę bardzo fajnego hardtaila, który nada się do ciężkiego mtb i na wypady z dziećmi bezproblemowo.

Odnośnik do komentarza

To twoja kasa, ale nie bardzo rozumiem po jakie licho kupować fulla za 8K do jazdy na wycieczki? Nie bardzo też rozumiem co ma "podwójna amortyzacja" do "początkującego"? I na koniec co znaczy "rzadko pojedzie w MTB"? Z twojego posta wynika dla mnie jedno: nie potrzebujesz fulla, nie potrzebujesz nawet roweru MTB. Początkującemu, który nie zamierza jeździć MTB ale na wycieczki z dziećmi, wystarczy trekking.

Na pierwsze pytanie odpowiem przykładem, który ktoś już wrzucił poniżej: mam sąsiada który do pracy (kilka kilometrów) dojeżdża Porsche Cayenne. Drugi ma Opla Corsa i pokonuje pewnie podobny dystans. Pytanie dlaczego? Bo pewnie chcieli mieć inne wrażenia z jazdy ;)

 

Jak już komuś odpisywałem ktoś mi doradził, że rower z pełną amortyzacją będzie bardziej komfortowy i wybaczy błędy techniczne. Rzadko to znaczy maksymalnie kilka razy w sezonie, a poza tym kilka razy z dziećmi po okolicy raczej pagórkowato). Do tej pory jeździłem na Treku z amortyzatorem z przodu i osprzętem XT. Oddaję go synowi i pomyślałem, że kupię sobie coś fajniejszego. Z tych kilku razy wiem, że na trekkingu bym ich nie przejechał ;)

 

Czyli jednak coś bardziej MTB niż trekking. Coś doradzisz?

Odnośnik do komentarza

Na to pytanie jest jedna odpowiedź :) "Jakikolwiek - i tak będzie niewygodnie, a to Twoje pieniądze - kup taki, który podoba Ci się wizualnie"

Nie widzę tu hejtu, tylko zastanawianie się, po co człowiekowi, który planuje rzadko jeździć w mtb, a głównie z dzieciakami rower do jazdy terenowej. I nie chodzi tu wcale o cenę, a o trudność obsługi takiego roweru - niby pedałować trzeba jak na każdym, ale straty energii spowodowane amortyzacją w wypadku jazdy z dziećmi będą znaczne. Za 8 tys można kupić naprawdę bardzo fajnego hardtaila, który nada się do ciężkiego mtb i na wypady z dziećmi bezproblemowo.

No to proszę zaproponuj takiego hardtaila ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...