slawros Opublikowano 21 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2017 Być może trochę sztuczny. Rower Kross Satnley Park z 2009 na Nexus7. Z przodu koło 26''. Używany do różnych wycieczek 30-50km. Piasta przednia: Shimano DH-3N20Obręcze: Alexrim ACE18 w sumie waży to bez dętki i opony około 800+500+szprychy czyli może 1500g. Do tego nieco większe opory toczenia niż zwykłej piasty. O oponach nie rozmawiamy, wymienione na CX Comp. Dynamo nie jest mi potrzebne, użyliśmy 2x żeby sprawdzić czy działa. Uzywam lampek USB. Cel - żeby jeździło sie nieco lżej. To nie ma byc wyścigówka, ale chciałbym nieco ułatwić życie mojej Pani. Teraz dylemat - czy wymiana w sumie niezłego zestawu na klasyka tj obręcz + zwykła piasta coś zmieni w sposób który ma jakieś znaczenie (ruszanie, utrzymanie prędkości)? Czy to już filozofia jest. Jaka jest szansa urwać z 500g powiedzmy? Sławek Odnośnik do komentarza
MaciejRutecki Opublikowano 21 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2017 Dwa lata temu w rowerze (ok 16kg -- obecnie już go nie mam) bez dynama dodałem je bo miałem dość ciągłego ładowania lampki w zimę (niskie temperatury, a mocna lampka), od zmiany nie zaprzątałem sobie nawet głowy tym, żeby po zaparkowaniu myśleć o wyłączeniu lampki. Nazwijmy go "A", żeby łatwiej było opisać różnice. Rok temu zakupiłem rower 14kg bez dynama ("B"), zaś pół roku temu kupiłem drugi z dynamem (19kg) -- "C" (zastąpił najstarszy). Wszystkie rowery użytkowane w mieście, w każdą pogodę, przez cały rok (poza "B", bo mi szkoda ramy i osprzętu oraz z obawy o bezpieczeństwo). 30-50 km dziennie. Różnice po dodaniu dynama w rowerze "A? Poza wyższym komfortem i możliwością dodania bardzo mocnej lampki bez myślenia o ładowaniu akumulatorków w zasadzie żadna. Jedynie ciut zwiększona waga była odczuwalna podczas wnoszenia go na 2 piętro po wąskiej klatce schodowej. W jeździe znikoma, nawet na podjazdach w Trójmieście. Ciekawsze jest porównanie B z C. B jest nieco szybszy i zwrotniejszy, ale myślę, że nie z powodu braku dynama, tylko z powodu węższych opon (28 vs. 37mm), pochylonej sylwetki (A i C to mieszczuchy, B bliżej do crossa z mocniej pochyloną pozycją na rowerze) i twardszych przełożeń. Tu odczuwam różnicę w wnoszeniu roweru po schodach. Ja już dawno odpuściłem sobie urywanie każdego kilograma wagi roweru kosztem komfortu, ale patrzę na to z perspektywy osoby, która używa roweru jako środka transportu, gdzie komfort, trwałość i niezawodność jest priorytetem. Zgadzam się: podniesione koło z dynamem w piaście szybciej przestanie się kręcić niż na zwykłej piaście. W jeździe tylko sportowo jeżdżący odczują różnicę. Zwykły rowerzysta tylko podczas wnoszenia roweru po schodach. //Edit: doczytałem, że to rower krossa: skontroluj stopień dokręcenia konusów w piaście z dynamem. Producent daje d... z jakością montażu, w już kilku rowerach widziałem, że były za mocno skręcone, a uszczelnienia źle założone. W efekcie cieżko chodziły, a woda potrafiła się w ulewę dostać do środka. Odnośnik do komentarza
slawros Opublikowano 21 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2017 Dzięki,cenne porównanie. Bardzo możliwe że główną różnicą będzie wygoda pakowania roweru na bagażnik. Ograniczenia komfortu jazdy i siedzenia nie będą zaakceptowane. Zbliżam się do wniosku że to co mogłem to już chyba zrobiłem - czyli lżejsze opony o mniejszych oporach toczenia. Odnośnik do komentarza
skazanynarower Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 Witam wszystkich forumowiczów ! Mam takie szybkie i bardzo ważne dla mnie pytanie. Chciałbym w swoim rowerze wymienić koło na koło z piastą z prądnicą z możliwością zamontowania tarczy. Przede wszystkim chciałbym się dowiedzieć. Na co dokładnie patrzeć przy wymianie takiego koła. Oczywiście wiem że musi być to 28" i mieć te 6 śrub na tarczę. Ale czy są jeszcze jakieś inne parametry na które muszę zwrócić uwagę. Odrazu dodam że np moja obecna piasta ma trochę inne montowanie tarczy, jest bardziej zanitowana w piaście. Podam wam poniżej link mojego rowerku i koła które chciałbym np zamówić. Napiszczie proszę czy takie koło się wpasuje dobrze czy jednak coś by mogło pójść nie tak. Jeśli macie jakiekolwiek pewne propozycje, jestem otwarty na wszystko. Cena nie gra roli. Mój Rower. https://archiwum.allegro.pl/oferta/rower-romet-orkan-5-0-r19-2015-wyprzedaz-i5642322234.html Koło z prądnicą https://allegro.pl/oferta/kolo-przod-28-dynamo-joytech-6v-3w-w-piescie-8965598368 Odnośnik do komentarza
Mociumpel Opublikowano 12 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2020 Może nie wprost i od czapy - wiem że wiele osób sobie chwali pradnicę w piaście (szczególnie te z 1,5W - do ledów - mniejsza moc = mniejsze opory np. https://archiwum.allegro.pl/oferta/przednie-kolo-z-pradnica-shimano-t4000-1n-28-i7396379342.html ) a precyzyjniej w trasie na długich dystansach lub w rowerkach miejskich dla kobiet (bo zawsze nie pamiętają włączać nocą a wierzą że jak świeci to jest superbezpiecznie) to propozycja kupna lampki rowerowej na ogniwo 18650 z dwoma ogniwami za 120 zł ( np. https://allegro.pl/oferta/latarka-na-rower-convoy-s2-t6-4c-czarna-zestaw-7633007068 ) i z wieloma trybami świecenia pozwala nie tylko OŚWIETLAĆ ale także i "oznaczać" obecność (czyli jakieś słabe tryby podobne do tych z prądnicy). Stąd pytanie - dlaczego nie lampka na kierownicę? Odnośnik do komentarza
skazanynarower Opublikowano 13 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2020 Pytam bo nie bd jej używał do oświetlania sobie drogi... na pewno nie w dzień... chodzi tu o ładowanie telefonu. Wiem że to nie jest nie wiadomo jak super wydajne. ale w jakimś stopniu bd ładować albo przynajmniej utrzymywać telefon przy żuciu... A taką lampkę już posiadam ? ? Odnośnik do komentarza
Mociumpel Opublikowano 13 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2020 Pradnica w piaście to jak wspomniałem dobry wynalazek do rowerów miejskich lub bardzo turystycznych gdzie z jednej strony wygoda dla miejskich pomykaczy a z drugiej dla "mania elektryki" niezaleznej od prądu z gniazdka - polecam tanie power banki np. https://epstryk.pl/product-pol-30071-Power-bank-RAVER-10000mAh-czarny-EMOS-B0512.html - które jako źródło rezerwowe nie obciąża kieszeni (ciężarowo i kasowo) a daje naładować standardowy telefon do 3x - no ale jak lubisz. Odnośnik do komentarza
skazanynarower Opublikowano 13 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2020 Chodzi o to że należę do tej grupy ludzi, którzy uprawiają turystykę rowerową. Śmigam sobie w wycieczki kilkodniowe w tym roku chce jechać w trasę na 3 miesiące. No ale wracając do tematu, już wszystko wiem i dzięki za... "pomoc" Pozdrawiam ? Odnośnik do komentarza
Mociumpel Opublikowano 14 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2020 Jeśli szukasz ładowarki do telefonu na prądnice rowerową istnieje zapomniany projekt (działał kiedyś na dwóch rowerach znajomych - więc zwracam uwagę że sa takie "cosie") https://zubek.com.pl i na samym dole po prawej stronie w tabelce "Rowerowa Ładowarka telefonu" - trzeba napisac majla bo z tego co kilka lat temu mi sie obiło robili ale na zamówienie. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się