Skocz do zawartości

Scott sub cross 50 vs merida crossway 500 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, zastanawiam się nad zakupem jednego z wyżej wymienionych rowerów. Na wstępie napiszę, że wciąż jestem laikiem i będzie to mój pierwszy rower ( nie licząc komunijnego :D ). Po jednej stronie scott sub cross 50 2016 - pierwszy rower, który (głównie wyglądem) skradł moje serce. Pomimo słabego osprzętu wygrał z takimi propozycjami jak kross evado 5.0 czy romet orkan 5.0. Wybierając ten model liczę się z tym, że będę musiał go poddać ostremu tuningowi. ( zmiana amortyzatora na inny z blokadą skoku, zmiana tylnej przerzutki na deore albo XT ( nie wiem czy przednią też muszę zmieniać), zmiana manetek itd itd. 

Po drugiej stronie merida crossway 500 2017, która wyglądem również mi odpowiada no i ma świetny osprzęt.

Moje pytanie brzmi: Czy warto kupić scotta z takim osprzętem na początek mojej przygody z rowerami, aby później poddać go tuningowi? Czy jest to w ogóle opłacalne? Jakiego rzędu są to koszty w przypadku deore 27 i XT30? Z góry dzięki za pomoc.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Przypomnę, że będzie to mój pierwszy rower dlatego też nie wiem  czy warto od razu kupować rower z górnej półki ( dla mnie to 3000-4000). Oczywiście jeżeli macie dla mnie ciekawe propozycje rowerów, piszcie śmiało. W grę wchodzi tylko i wyłącznie rower crossowy. Ponawiam pytanie: Gdybym jednak zdecydował się na tego scotta (choćby i wyłącznie ze względu na ramę i markę) i w przyszłości chciałbym wymienić amortyzator na inny z blokadą skoku oraz przerzutki i manetki na deore albo XT, jakiego rzędu byłyby to koszty?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...