kubakoxo

Witam. Posiadam rower Scott Aspect 960 2019, który zakupiłem w lutym tego roku. Kolejnego dnia po zakupie podczas jazdy na nim przebiłem dętkę z tyłu poprzez uderzenie w krawężnik. Zakupiłem nową dętkę, w której podczas zwykłej jazdy nagle poderwał się wentyl przez co dętka była do niczego. Poczytałem na różnych forach, że może być to spowodowane za małym ciśnieniem w oponach, bo koło pompowałem na 2,5 bara a więc w nowej dętce napompowałem na prawie 4 bary, i rowerem jeździło się dobrze, lecz po 3 dniach w tej dętce wentyl również się poderwał. Po zakupieniu kolejnej dętki w rowerze problem wcale się nie pojawiał. Jeździłem na tej dętce i pompowałem ją na 3-4 bary aż do piątku (09.08), bo przebiłem ją o krawężnik ?. Miałem zapasową dętkę i od razu wymieniłem ją z kolegą, po czym poszedłem dalej pojeździć. Następnego dnia gdy jeździłem z kolegą po przejechaniu 500m zleciało mi powietrze z dętki. Pomyślałem, że może mam coś w oponie co by mogło przebić tą dętkę i zaprowadziłem rower do domu. Okazało się, że wentyl znów się poderwał więc pomyślałem, że mój kolega za słabo napompował mi dętkę i to mogło być przyczyną. Dzisiaj zakupiłem nową dętkę i po wymienieniu poszedłem pojeździć z kolegami po mieście. Po około 2 godzinach jazdy nagle spadło mi powietrze z tylnego koła i okazało się, że znów poderwał się wentyl i powtarza się sytuacja z lutego. Czy wiecie dlaczego może ten wentyl się podrywać, być może wadliwa obręcz, albo może źle montuje dętkę ?‍♀️. Dodam jeszcze, że to dzieje się tylko w tylnym kole, bo w przednim mam tą samą dętkę od samego początku. W załączniku jest zdjęcie poderwanego wentyla i w każdej dętce tak samo się podrywa.