Skocz do zawartości

thalcave

Użytkownicy
  • Postów

    868
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez thalcave

  1. Nie potrzebujesz węższych opon tylko inny bieżnik. Np. https://www.centrumrowerowe.pl/opona-schwalbe-hurricane-pd4847/?v_Id=137805

    Szersze opony pozwolą Ci wbić tam mniej powietrza i dzięki temu rower będzie lepiej amortyzował.

    Jeśli chodzi o kierownicę możesz wstawić miejską i na krótkich dystansach będzie Ci wygodniej, ale zupełnie nie nada się na teren. Może leoszym rozwiązaniem będzie wymienić mostek na taki o wyższym wzniosie albo regulowany?

  2. Ewidentnie przekręciłeś śrubę. Tej gwiazdki nie trzeba przykręcać do maksa, chyba moment siły tam potrzebny to jakieś 5nM (więc bez szału). A teraz to bez serwisu, który Ci wykręci śrubę i możliwe, że wymieni rozetkę się nie obejdzie.

  3. 27 minut temu, szumi007 napisał:

    poniewaz rower nie kupiony u nich, to wycenili ta usługę na 5% od  wartości roweru, zapomniałem z wrażenia zapytać, czy od ceny katalogowej czy kupionej. 

    Generalnie chyba kogoś pojebalo 

    Bo zarabiają na sprzedaży rowerów, przeglądy to tylko mały dodatek. Serwis autoryzowany Speca w Gdyni nie serwisuje w ogóle rowerów niezakupionych u nich.

  4. Ja kupiłem buty NORTHWAVE Origin i może nie mam porównania (to moje pierwsze buty zatrzaskowe) ale jak dla mnie są OK. Dziwnie się w nich chodzi ale plus taki, że  nie mają zdartych podeszw. Może nie chodze w nich mega dużo ale zawsze zejść te 2 piętra muszę, potem wejść. A w zwykłych butach czasem po 1 spacerze widać już u mnie zdarte lekko podeszwy.

     

    Widzę, że ty kupujesz zdecydowanie wyższy model niż te moje. Ja swoje kupiłem bo nie mogłem znaleźć Shimano w moim budżecie (nie chciałem na próbę czy SPD mają u mnie sens wydawać fortuny), które by mi się podobały. Jak dla mnie bardzo fajne, rzepy dają radę w trzymaniu nogi.

     

     

  5. Skoro głownie po mieście to fitness. Słaby amortyzator nie będzie potrzebny, a i rower będzie lżejszy. Przejrzałem rowery fitnerss od Meridy, Kellysa, Treka i w tym przedziale wydaje mi się, że bardzo dobrze wychodzi stalowy Marin Muirwoods (stal doda trochę wagi ale powinna przynajmniej w teorii więcej wytrzymać) kosztuje 2600PLN ale w kolor rast (tęczowy) i za 1800PLN można dostać.

    W każdym razie w tej kwocie rowery aż tak od siebie się nie różnią i możesz właściwie wybrać każdy byle Ci się podobał i pasował. Wybierz może kilka modeli i je wtedy porównamy.

  6. Okładziny musisz dopasować do tarcz, a ich format (budowa) zależy od hamulca, zobacz tu ile jest tych okładzin: https://www.centrumrowerowe.pl/czesci/hamulce-rowerowe/klocki-okladziny/.shimano/?attr[360]=37118

     

    Zobacz czy na tarczy masz napis 'Resin Pad Only' to klocki muszą być żywiczne, jeśli nie ma tego napisu to bierzesz jakie Ci pasują. W sklepie w ofercie dot okładzin jest informacja z jakimi hamulcami współpracują.

  7. Hej,

     

    Nie szukaj amortyzatora z dużym skokiem bo jesteś niewielką dziewczyną skoro szukasz Ski więc zapewne ważysz też piórkowo. Amortyzator w rowerze za 2 tysiące jest sprężynowy i niewiele da się go przystosować do wagi właściciela, a to oznacza, że osoba lekka nie będzie w stanie go ugiąć specjalnie dużo, a ciężka osoba, wręcz przeciwnie, będzie jeździć cały czas na ugiętym amortyzatorze. W obu przypadkach amortyzator nie będzie działać. Do takich rowerów powinno się dawać sztywne widelce. Moja żona ma crossa z amortyzatorem i mocno myślę o wymianie go na sztywniaka.

  8. 32 minuty temu, poczatkujacy napisał:

    chciał bym się dowiedzieć przez co się to stało

    Podczas transportu klamka hamulca się zacisnęła. Do transportu roweru bez koła potrzebujesz specjalnej zatyczki do hamulca by tłoki się nie zacisnęły.

     

    33 minuty temu, poczatkujacy napisał:

    i jak to naprawić.

    wizyta w serwisie pomoże, nie wiem jak to naprawić w warunkach domowych.

  9. 32 minuty temu, MiszMasz napisał:

    Słuchajcie, a czy jest sens myśleć o zakupie z manetkami revoshift i wymianie tego od razu na rapidfire? W jednym miejscu takie rozwiązanie zaproponowano i że podobno nie miałoby to wpływu na gwarancję. 

    No to zależy od kasy. Jeśli kupno takiego roweru wyjdzie cenowo lepiej niż coś z rapidem i podobnie wagowo (lub lepiej) to czemu nie?

    Reasując jeśli będzie fajny, lekki rower z revoshift i sprzedawca w cenie lub za drobną opłatą zmieni manetkę to brać.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...